Niewiadomski

Tak czy inaczej niezależnie od koloru proponuję dać na ściane dwie warstwy gruntu przed malowaniem tak czysto profilaktycznie. Tym bardziej w przypadku pylenia.

Możesz spróbować ewentualnie komuś odsprzedać,to też dobry pomysł w przypadku jeśli nie przypadną Ci do gustu. Zdjęcie byłoby wskazane na forum.

To nie jest głupi pomysł,a już na pewno w praktyce całość będzie prezentować sie bardzo oryginalnie,rzadko kiedy spotyka się takie wykończenie pokoju. Ciekawią mnie tylko koszty takiego rozwiązania...

A ja polecałbym odwrotnie,czyli najpierw malowanie czy też inne elementy remontu, po czym dopiero położyć parkiet. Dzięki temu po prostu nie ubrudzi się lub nie uszkodzi.

Na temat wspomnianej wyżej firmy nie mam żadnej opinii,nigdy nie miałem z nimi do czynienia,więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Udaj się tam lub napisz i koniecznie daj znać jakie będą koszty za urządzenie całej garderoby.

Mi najbardziej spodobała się ostatnia aranżacja przedstawiona na zdjęciu,fajnie się prezentuje i światło daje klimatyczny nastrój. Możecie napisać z czego wykonana jest sama podłoga,z jakiego materiału?

Drugi żyrandol jest zdecydowanie ładniejszy niż ta biała lampa do jadalni. Po prostu nie trafia w mój gust,wolę prostsze wzory.

Nie wiem czy to już nie jest zbyt wiele- projekt multimedialny.. Brzmi ciekawie,ale chyba jednak proponowałbym pozostać przy fototapecie i na tym się skupić. Ewentualnie droższa wersja: położyć tynk dekoracyjny plus obraz.

Dla mnie początkowo wydawało się to czymś dziwnym,ale generalnie... Czemu by nie,w końcu każdy z nas chce mieć coś oryginalnego w kwestii wyglądu i wyposażenia swojego mieszkania.

Możesz podzielić go na kilka sposobów,może najpierw ustal koncepcje dotyczącą pokojów oraz ich metrażu,to bardzo ważna sprawa.

Jest przy tym trochę roboty,ale to w zasadzie jedyne wyjście. Inaczej nie dojdziesz do ładu,daj znać jak się w końcu uporasz z problemem.

To też fakt,w tego typu kuchniach- powiedzmy "większych", spędzało się mnóstwo czasu i często to właśnie ona była praktycznie pokojem dziennym.

A z jakich desek dokładnie wykonana jest podłoga? Znasz szczegóły,czy masz tylko samo zdjecie?

Ja jestem za oryginałami,ale też znowu bez zbytniej przesady. Zawsze to lepiej psychicznie jeśli wiemy,że posiadamy coś oryginalnego,a nie same reprodukcje.

Logicznie rzecz biorąc trzeba ,malowac od nowa i kolejno wdrażać poszczególne etapy. Może daj też zdjecie na forum,wtedy będziemy mogli zobaczyć jak się to prezentuje.