Skocz do zawartości

W zależności od zapotrzebowania


krzysiek

Recommended Posts

Napisano
Rodzaj ogrzewania wynika z zapotrzebowania na ciepło budynku. Dążymy do wybudowania domu o jak najmniejszych potrzebach cieplnych, obecnie buduje się domy nie wymagające aktywnych systemów ogrzewania - domy pasywne. Niestety większość inwestorów nie posiada dostatecznej wiedzy na ten temat i nie wie czego wymagać od architektów i wykonawców, którzy też są niedouczeni w tym temacie.
Buduje się więc domy, które trzeba ogrzewać systemami mało oszcędnymi - wysokie temperatury wody grzewczej (temp. zasilania 80*C), tradycyjne grzejniki, dużo grzejników.
W domach energooszcędnych o niskim zapotrzebowani ciepła możliwości są większe, najbardziej ekonomiczne wydaje się niskotemperaturowe wodne ogrzewanie podłogowe z pompą ciepła.
Napisano
Najbardziej ekonomiczne jest grzanie prądem w domach ultra energooszczędnych. Zamiast pompy ciepła lepiej wydać kasę na izolację i cieplutkie okna, np Variotec icon_smile.gif i do tego dołożyć kilka grzejniczków elektrycznych. Może być też podłogówka z akumulacją "doładowywaną" w drugiej taryfie.

A jeszcze lepiej wybrać mądrze projekt domu: minimalizacja (lepiej likwidacja) okien północnych, strefy buforowe (wiatrołap, ogród zimowy), likwidacja kominów wentylacyjnych, prosty dach itp itd. Jak komuś wieje wiatr, to może postawić jakąś sprytną turbinę wiatrową i podłączyć ją do podłogówki.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
"Sprytne urzadzenie wiatrowe"? cos wiecej moze na ten temat...
Nasza dzialka jest w otwartym terenie, w gorach i potrafi tam powiac.... icon_rolleyes.gif
Myslalam o ogrzewaniu niskotemperaturowym, wspomaganym przez solary... ale wiatraczek....
Tylko ponoc urzadzenia do wiatraczka sa drogie...
Moze ktos cos poradzic w tej kwestii?
Napisano
Cytat

"Sprytne urzadzenie wiatrowe"? cos wiecej moze na ten temat...
Nasza dzialka jest w otwartym terenie, w gorach i potrafi tam powiac.... icon_rolleyes.gif
Myslalam o ogrzewaniu niskotemperaturowym, wspomaganym przez solary... ale wiatraczek....
Tylko ponoc urzadzenia do wiatraczka sa drogie...
Moze ktos cos poradzic w tej kwestii?



Solary do ogrzewania zimą? Przecież zimą jest zimno, bo słońce ledwo świeci. A co w nocy?

Z wiatrem jest tak, że jest mocniejszy w czasie gdy wzrasta zapotrzebowanie na ciepło w domu. Ale po rozsądnych kosztach raczej nie dostaniesz więcej niż kilkaset watów z wiatru, więc dom musi być super energooszczędny. Ale w górach może się udać. Linki przykładowe: http://www.windandpower.com/windandpower_p...5&id=15&lang=pl
Napisano
[quote name='Jacek K.' date='Jul 7 2006, 00:05' post='7370']
Solary do ogrzewania zimą? Przecież zimą jest zimno, bo słońce ledwo świeci. A co w nocy?

Myslalam o kolektorach prozniowych... i nie jako glowne zrodlo energii lecz jako zrodlo dodatkowe do kotla i kominka.
Dzieki za link, zaraz poczytam... icon_mrgreen.gif
Napisano
Próżniowe sa jeszcze bardziej bez sensu, bo zimą nie działają, bo słońce jest niedostępne (grudzień to 1,6% całego rocznego zasilenia w energię solarną), a latem zmniejszają swoją sprawność, bo izolują termicznie z powodu próżni w rurze. Sprawność kolektorow maleje wraz ze wzrostem różnicy temperatur "czynnik<->otoczenie", a próżniowe b. dobrze izolują. Cena tego cuda oczywiście wyższa niż kol. płaskich. Prawdopodobieństwo rozszczelnienia w okresie zwrotu (10, 15, 20 lat?) bliskie 100%. Bezsens.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
największe poczucie komfortu cieplnego daje ogrzewanie poprzez promieniowanie czyli niskotemperaturowe ogrzewanie wielkopłaszczyznowe - podłogowe lub ścienne, jeśli chodzi o źródło energii to przy obecnych cenach nośników energii najtańszy jest gaz ziemny, szczególnie przy zastosowani kotła pulsacyjnego lub kondensacyjnego, gdy nie ma gazu w pobliżu to rozsądnym rozwiązanie jest pompa ciepła
  • 11 miesiące temu...
Napisano
Jesli idzie o "solary" to niie chodzi tu o zimno czy nie zimno.
Wazne czy swieci slonce czy nie?
W zeszlym roku w styczniu byl mroz jak jasny gwint. Prawie -20*C. A slonce swiecilo i to kilka ladnych dni.
Temperatura jaka moi klienci mieli u siebie na grzejnikach wynosila 56*C. Tylko z kolektorow slonecznych.

A co zrobic w nocy lub w pochmurne dni? Wystarczy zastosowac wiekszy bufor C.O. + wiecej kolektorow i sprawa zalatwiona.

Zapas ciepla jest. Przy ogrzewaniu podlogowym mozna grzac juz temperatura ok 32-34*C. Taka ilosc ciepla w zimowy mrozny dzien (sloneczny) jest do uzyskania, a przy odpowiedniej ilosci kolektorow i dostatecznie duzym buforze, do zgromadzenia.

Prawda jest ze prozniowka jest "teoretycznie" lepsza od plaskiego, bo ma super izolacje.
Ale ta izolacja przeszkadza gdy spadnie snieg.
Komu chcialoby sie wchodzic na dach i odsniezac kolektory prozniowe.

Plaskich nie trzeba recznie odsniezac. Wystarczy jeden przycisk na programatorze.


Co do turbinek wiatrowych. - Fajna sprawa.
Mozna je polaczyc w taki sposob aby ladowaly akumulatory 12V.
Zainstalowac przetwornice ok. 6kW - koszt ok. 2000zl.
I mozna juz grzac grzalka elektryczna zasobnik, z czynnikiem grzewczym - do wykorzystania w ogrzewaniu podlogowym.



Pozdrawiam
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Jesli idzie o "solary" to niie chodzi tu o zimno czy nie zimno.
Wazne czy swieci slonce czy nie?
W zeszlym roku w styczniu byl mroz jak jasny gwint. Prawie -20*C. A slonce swiecilo i to kilka ladnych dni.
Temperatura jaka moi klienci mieli u siebie na grzejnikach wynosila 56*C. Tylko z kolektorow slonecznych.

A co zrobic w nocy lub w pochmurne dni? Wystarczy zastosowac wiekszy bufor C.O. + wiecej kolektorow i sprawa zalatwiona.

Zapas ciepla jest. Przy ogrzewaniu podlogowym mozna grzac juz temperatura ok 32-34*C. Taka ilosc ciepla w zimowy mrozny dzien (sloneczny) jest do uzyskania, a przy odpowiedniej ilosci kolektorow i dostatecznie duzym buforze, do zgromadzenia.

Prawda jest ze prozniowka jest "teoretycznie" lepsza od plaskiego, bo ma super izolacje.
Ale ta izolacja przeszkadza gdy spadnie snieg.
Komu chcialoby sie wchodzic na dach i odsniezac kolektory prozniowe.

Plaskich nie trzeba recznie odsniezac. Wystarczy jeden przycisk na programatorze.


Co do turbinek wiatrowych. - Fajna sprawa.
Mozna je polaczyc w taki sposob aby ladowaly akumulatory 12V.
Zainstalowac przetwornice ok. 6kW - koszt ok. 2000zl.
I mozna juz grzac grzalka elektryczna zasobnik, z czynnikiem grzewczym - do wykorzystania w ogrzewaniu podlogowym.



Pozdrawiam


Witam,
bardzo madrze tu pan pisze, ale brak mi tu pewnych informacji. To rozwiazanie na pochmurne dni jest dla mnie troche smieszne. Skoro Pan jest instalatorem to zapewne Pan wie ze instalacje projektuje sie do maksymalnej wartosci jakiej moga osiagnac kolektory, czyli miesiacy lipiec-sierpien. Owszem mozna zastosowac wiekszy bufor, ale co go ogrzeje w zimie? Wieksza ilosc kolektorow nie rozwiaze sprawy, bo nie odbierzemy ciepla w lecie chyba ze zrzucimy go do basenu albo odlaczymy czesc kolektorow.
Bardzo prosze nie wprowadzac wiec ludzi w blad, bo to o czym Pan pisze nie jest rozwiazaniem i nie ma zadnego uzasadnienia.
Temperatura na grzejnikach oczywiscie mogla sie chwile utrzymac, ale jaka chwile?
Co do ogrzewania podlogowego to oczywiscie jest inna temperatura rozbioru, ale to nie ma znaczenia gdyz jest o wiele wiecej medium nosnego jest w podlogowce i w zasadzie to tak czy tak uzyskamy ten sam efekt grzewczy .
Pozdrawiam
Napisano
Cytat

przy obecnych cenach nośników energii najtańszy jest gaz ziemny, szczególnie przy zastosowani kotła pulsacyjnego lub kondensacyjnego, gdy nie ma gazu w pobliżu to rozsądnym rozwiązanie jest pompa ciepła



Post nieco stary, więc proszę o aktualne informacje na temat ogrzewania gazem ziemnym. Zastanawiam się nad źródłem ciepła domku 190m2. Ogrzewanie tylko podłogowe (130-150m2 powierzchni mat).

Ogólnie interesuje mnie opinia na temat:

- gaz ziemny (piec kondensacyjny),
- pompa ciepła (pionowe kolektory ok 11kW),
- pompa ciepła woda/powietrze,
- ekogroszek :/

Które z powyższych źródeł byłyby Waszym zdaniem najlepsze i zarazem najbardziej ekonomiczne w eksploatacji?
Ilu litrowe zbiorniki na wodę do ogrzewania oraz bieżącą?
Może polecacie jakieś konkretne produkty, firmy?

Za wszelkie wskazówki i podpowiedzi dziękuję.

Pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...