BeataB Napisano 17 lipca 2011 Udostępnij #1 Napisano 17 lipca 2011 Mieszkam w domu, który wymaga remontu i bez kredytu hipotecznego się nie obejdzie. Właścicielami budynku i działki są moi rodzice. Problem polega na tym, że mój ojciec od wielu lat nie żyje, a stan prawny nie został dotąd uregulowany. Czy jest szansa na hipotekę w części należącej do mamy? Pytałam o to w kilku bankach, ale kręcą przecząco głowami. Link do komentarza
retrofood Napisano 17 lipca 2011 Udostępnij #2 Napisano 17 lipca 2011 A dlaczego nie przeprowadzić szybko sprawy spadkowej? jesli nie ma sporów w rodzinie, to da się to załatwić w tydzień. Link do komentarza
BeataB Napisano 17 lipca 2011 Autor Udostępnij #3 Napisano 17 lipca 2011 Cytat A dlaczego nie przeprowadzić szybko sprawy spadkowej? jesli nie ma sporów w rodzinie, to da się to załatwić w tydzień. W tydzień? Sądy niestety nie działają tak szybko. Koleżanka dopiero co przeprowadzała sprawę spadkową starego małego samochodu, a trwało to około 3 miesięcy. Budynek i działka to już konkretne wartości, spadkobierców jest kilku (mam dwójkę rodzeństwa) i nie jestem pewna czy to nie wygeneruje kolejnych kosztów. Zresztą sposób uregulowania tej sytuacji w jak najtańszy sposób też mnie interesuje. Link do komentarza
retrofood Napisano 18 lipca 2011 Udostępnij #4 Napisano 18 lipca 2011 Cytat W tydzień? Sądy niestety nie działają tak szybko. Koleżanka dopiero co przeprowadzała sprawę spadkową starego małego samochodu, a trwało to około 3 miesięcy. Budynek i działka to już konkretne wartości, spadkobierców jest kilku (mam dwójkę rodzeństwa) i nie jestem pewna czy to nie wygeneruje kolejnych kosztów. Zresztą sposób uregulowania tej sytuacji w jak najtańszy sposób też mnie interesuje. Napisałem: jeśli nie ma sporów w rodzinie.Wiem co piszę, bo tak załatwiliśmy sprawę z moimi siostrami w jeden dzień!!! Temat był też lekko przedawniony, bo nie bylo wcześniej możliwości, jako że wszyscy przebywaliśmy przez lata poza granicą i każde z nas przyjeżdżało do kraju w innym terminie.Jednak kiedy w końcu zdarzyło się, że byliśmy całą trójką, poszliśmy do sądu złożyć wniosek i po godzinie oczekiwania odbył się rozprawa. Oczywiście, w sekretariacie wyjaśniliśmy w czym rzecz, że nie ma pomiedzy nami różnicy zdań co do podziału masy spadkowej, oraz, że to jest jedyny termin, kiedy jesteśmy w kraju razem.Orzeczenie sadu zapadło po kilkudziesięciu minutach i było po sprawie. Link do komentarza
BeataB Napisano 18 lipca 2011 Autor Udostępnij #5 Napisano 18 lipca 2011 No to nieźle działa ten sąd! U nas takich szans nie ma, szczególnie, że wszyscy mieszkamy na miejscu. Wokanda rzecz święta ;)Będę chciała to załatwić, ale nie wiem czy znajdę na to czas. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się