Skocz do zawartości

Budowa Instalacji DGP Domek Jednorodzony z Poddaszem U


Recommended Posts

Napisano
Witam,

Jestem na etapie kończenia parteru i przygotowywania się do zalewnia stropu. W ostatniej chwili namyśliłem się na zamontowanie systemu DGP w moim domu i wiem ze było by dobrze rozplanować sytem przed wylaniem ewentualnego stropu.

Brak obrazka

w linku nakreśliłem (sorry ze w pancie ale nie miałem aktualnie dostępu do projektu) schemat parteru i jestem ciekawy czy dobrze to sobie wymyśliłem. Ze względu ze nie mam doświadczenia to chciał bym żeby ktoś opisał jakiej średnicy powinien być przepust na 1 piętro i jakie rurki powinny być w poszczególnym miejscu icon_smile.gif pierwssze pietro bedzie wyglądało podobnie rura z dopływem turbina z rozdzielaczem na 3 pokoje.


Pozdrawiam

harry881
Napisano
Cytat

Jaką automatykę wymyślił Szanowny Pan do poszczególnych pokojów?



Nie wiem czy dobrze ale myślałem ze dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie automatycznego regulatora obrotów wentylatora w turbinie w zależności od temperatury. I dodatkowo przed wlotem do każdego pokoju zastosować przepustnicy.
Napisano
W czasach ( nazwijmy to ) krzyżackich ( czasy ogrzewania kominkiem) - rolę automatyki pełniły grube mury i małe okna – duża masa odbierała nadmiar ciepła i stabilizowała temperaturę. W domach izolowanych o znacznie mniejszych możliwościach akumulacyjnych, koniecznością są precyzyjne systemy „ustawiania temperatury” zwłaszcza przy ogrzewaniu nadmuchowym, które jest od razu odczuwalne. Im lepsza izolacja tym ważniejsza precyzja ustawienia temperatury. Każdy pokój ma różne potrzeby dla utrzymania stałej temperatury ( zyski ze sprzętów, osób, światła, słońca, ilość okien…) dlatego im lepsza izolacja tym precyzyjniejsze ogrzewanie.
Znalazł Pan już termostaty, siłowniki i precyzyjne kryzy, czy może tylko domu Pan po prostu nie zaizoluje.

Napisano
Panie TB, nie mieszaj pan człowiekowi w głowie... On nie stawia "szkieletowca" i prawdopodobnie nie da się zwieź pańskiej gadce o 30cm izolacji od wewnątrz.
Chce se człowiek zrobić DGP, a pan swoje teorie od razu uskutecznia... mesjasz się znalazł.
Gość gawel
Napisano
warunkiem grawitacji dgp jest nierozległy dom niewielki o zwartej bryle, jeżeli spora parterówka to trzeba by wentylator bez tego będzie cięzko
Napisano
albo takie zaplanowanie umiejscowienia kominka, żeby był w centralnym punkcie domu... wtedy odległości do poszczególnych pomieszczeń się wyrównują, odległość rzadko przekracza 6m, a ta z kolei nie jest problem.
Choć czytałem o instalacjach DGP grawitacyjnych, gdzie odległość do pokonania dla strugi ciepłego powietrza miała 12-15m, ale nigdy nie było mi dane tego dotknąć. Ale podobno się da... tak przynajmniej twierdza spece kominkowi.
Gość gawel
Napisano
Cytat

albo takie zaplanowanie umiejscowienia kominka, żeby był w centralnym punkcie domu... wtedy odległości do poszczególnych pomieszczeń się wyrównują, odległość rzadko przekracza 6m, a ta z kolei nie jest problem.
Choć czytałem o instalacjach DGP grawitacyjnych, gdzie odległość do pokonania dla strugi ciepłego powietrza miała 12-15m, ale nigdy nie było mi dane tego dotknąć. Ale podobno się da... tak przynajmniej twierdza spece kominkowi.


U mnie kominek jest przy ścianie zewnętrznej jak komin niestety ale najdłuższy przewód ma ok 7m i powiem że to działa z tym że to jest tak zrobione że do pokoi na poddaszu nawiewy są w ścianie kolankowej a w 1 pokoju w podłodze a na parterze w suficie w 1 pokoju i w łazience i to koniec. Grzeje to bardzo wydajnie w łazience jest taki myk ze włącza sie wyciąg w kratce wywietrznik-owej i jest cieplutko i sucho pranie w zimie suszy się lepiej niż w lecie. z resztą w zimie po 2 dniach palenia w kominku wilgotność w domu wynosi ok 30% jak podhajcuje dłużej i jest mróz na dworze to nawet do 15 % zszedłem z tym ze teraz to mam wilgotność na poziomie 56%. Mam mały parter 66m2 i góra też domek pudełeczko łatwy do ogrzania, Ale nawet gdyby to był 120 metrowy parter to i tak na dmuchawę bym się nie zdecydował bez sensu jak sa przerwy w zasilaniu to doceniam prostotę swojego rozwiązania. I jeszcze jedno mam kosmicznie przewymiarowany kominek i sobie to chwalę bo jeżeli ogrzewam dom prądem to moc grzewcza wynosi około 6,5 kw a kominek ma 16 kw, ale ma duże palenisko i nie trzeba rąbać drewna na drobno a to upierdliwe icon_biggrin.gif , Po prostu w sezonie jesiennym spalam 1 załadunek na dobę i jest super w listopadzie 2 na dobę w mrozy 3 i tyle, Kominek działa na zasadzie hulajnogi jak juz wydaje sie ze zgasł czekam z 2 h dokładam świeże drewno i opala dalej. Mam Tarnawe i nie zamienię na żaden inny to kominek żeliwny konwekcyjny 2/3 co najmniej energii oddaje przez konwekcję idealny do ogrzewania grawitacyjnego DGP polecam.
Napisano
Cytat

warunkiem grawitacji dgp jest nierozległy dom niewielki o zwartej bryle, jeżeli spora parterówka to trzeba by wentylator bez tego będzie cięzko


Nie znam takich warunków grawitacji - wzajemne przyciąganie jest stałe i nie ma znaczenia wielkość domu.
Ja pisałem o konwekcji - ciepłe powietrze z "wychodząc" z kanałów przy podłodze "pociąga" za sobą następne. Im większa różnica temperatur, tym silniejszy ciąg. Układ taki jest w części samosterujący.
Cytat

Choć czytałem o instalacjach DGP grawitacyjnych

wielokrotnie wykazał Pan się nieznajomością zagadnień związanych z fizyką ( ostatnio zrozumienie wykresu Molliera) - teraz to ... Błagam Pan sobie poczyta czym się różni grawitacja od konwekcji - będzie łatwiej Panu coś wytłumaczyć. Przepraszam ale niech Pan sobie wyobrazi, że jakiś ciemniak bez podstawówki przeczyta o grawitacyjnym DGP i umieści nawiew z kominka na suficie!
Gość gawel
Napisano
Cytat

Nie znam takich warunków grawitacji - wzajemne przyciąganie jest stałe i nie ma znaczenia wielkość domu.
Ja pisałem o konwekcji - ciepłe powietrze z "wychodząc" z kanałów przy podłodze "pociąga" za sobą następne. Im większa różnica temperatur, tym silniejszy ciąg. Układ taki jest w części samosterujący.
wielokrotnie wykazał Pan się nieznajomością zagadnień związanych z fizyką ( ostatnio zrozumienie wykresu Molliera) - teraz to ... Błagam Pan sobie poczyta czym się różni grawitacja od konwekcji - będzie łatwiej Panu coś wytłumaczyć. Przepraszam ale niech Pan sobie wyobrazi, że jakiś ciemniak bez podstawówki przeczyta o grawitacyjnym DGP i umieści nawiew z kominka na suficie!


Napisałem że nawiew w suficie tylko w 1 pokoju działa symbolicznie, nie jest to problem wejście do pokoju jest bezpośrednio z salonu i powietrze napływa przez drzwi. Warto go jednak było zrobic bo po zamknięciu drzwi jednak jest chłodniej ale nie zupełna psiarnia. W łazience natomiast nawiew sufitowy działa super bo powietrze jest zasysane przez kratkę wyciągową.

Panie Tomaszu ja jedynego Moljera jakiego pamiętam to z lekcji języka polskiego icon_eek.gif ale w formie wykresu to ie widziałem słowo honoru. Z fizyki mialem 3 i mnie ona nie interesowała nigdy, dlatego nie odnoszę się do niej w moich wpisach tylko do wniosków wynikających z moich doświadczeń. Nie wiem co działa u mnie w domu konwekcja czy grawitacja ważne że działa. icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Nie znam takich warunków grawitacji - wzajemne przyciąganie jest stałe i nie ma znaczenia wielkość domu.
Ja pisałem o konwekcji - ciepłe powietrze z "wychodząc" z kanałów przy podłodze pociąga" za sobą następne. Im większa różnica temperatur, tym silniejszy ciąg. Układ taki jest w części samosterujący.
wielokrotnie wykazał Pan się nieznajomością zagadnień związanych z fizyką ( ostatnio zrozumienie wykresu Molliera) - teraz to ... Błagam Pan sobie poczyta czym się różni grawitacja od konwekcji - będzie łatwiej Panu coś wytłumaczyć. Przepraszam ale niech Pan sobie wyobrazi, że jakiś ciemniak bez podstawówki przeczyta o grawitacyjnym DGP i umieści nawiew z kominka na suficie!


Aha, to pańska fizyka mówi że może występować tylko zasysanie... inny rozkładów ciśnień w kanałach pan nie dopuszcza?

Obrażając czytających i tych co takie układy mają u siebie zainstalowane (z takim rozmieszczeniem kanałów), może nieoptymalnie, ale jednak działające, i to całkiem nieźle, opisz pan jak ma pan to zrobione u siebie.

I moja sugestia... poszukaj pan gimnazjum wieczorowego i zapisz się do niego celem uzupełnienia braków wiedzy.
Napisano
napchali stali i sie po.... przepraszam kazdy ma troche racji ale kominek z dgp czy bez z tutawentylatorem czy bez to zawsze prototyp .tutaj dalbym wentylator bez regulatora wystarczy termostat -regulacja temperatury kominkiem a najwazniejszy jest swobodny przeplyw powietrza wtornego z kominka dgp-pokoje-kominek czyli cyrkulacja a tarnavy sa dobre tylko maja duza bezwladnosc i mala wizje ognia a w kominku i o to chodzi

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dżwięk z drogi odbija się od domu, dzięki czemu jest głośno na tarasie - znaczy głośniej - bo masz dwa dźwięki - bezpośredni i odbity. Jeśli masz taras zadaszony, to tym bardziej hałas się nawarstwi. Nie wiem, jaki masz taras - ale spróbuj zasłonić go od strony tego dźwięku bezpośredniego z drogi i sprawdź natężenie dźwięku. Jeśli będzie ciszej, to spróbuj odsłonić go, ale wytłumić - nawt jakąś plandeką czy kocami powieszonymi przed ścianą, od której może się odbić ten dzwięk (jesli jest zadaszony, może odbijać się od sufitu czy co tam masz nad nim). A jak sprawdzisz - to będziesz wiedział, czy warto zrobić wytłumienie sciany tarasu bezodbiciowe. Lub sufitu nad tarasem. Loggie otwarte ażurowe balkonowe -  są np. świetnymi zbieraczami i wzmacniaczami dźwięku z ulicy.   Taras nakryty jest takim odpowiednikiem loggii.
    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...