Skocz do zawartości

Problem z instalacą elektryczną w mieszkaniu


Recommended Posts

Witam, Zainstalowałem nową instalację elektryczną w mieszkaniu wraz z nowymi kablami itd. Skrzynka elektryczna w mieszkaniu jest na pewno dobrze podłączona a problem mam z zasilaniem z korytarza. Otóż nad licznikiem mam wkręcony bezpiecznik (automat) 16A, gdy mam w mieszkaniu podłączony jeden kontakt bezpośrednio do kabla zasilającego to wszystko jest ok, gdy podłącze ten sam kabel zasilający do nowej skrzynki elektrycznej (w której wszystkie bezpieczniki są wyłączone) i włączę automat na korytarzu to prąd nie dochodzi do mieszkania. Co dziwne, korka nie wywala, jest cały czas włączony ale prądu w kablu zasilającym nie ma. Gdy odłączę od skrzynki w mieszkaniu i podłącze do starego gniazdka o którym pisałem wyżej i nacisnę guzik na automacie to po 5 sekundach dopiero mam prąd, czasami muszę mocniej docisnąć ten guzik żeby zadziałało. I moje pytanie jest następujące, co może być przyczyną takiej anomalii?
Link do komentarza
Gość mhtyl
Po mojemu to elektryk musiał coś spieprzyć albo walnięty jest bezpiecznik, wymień bezpiecznik i sprawdź. Co mi mogę jeszcze doradzić to ,to że retrofood na pewno Ci pomoże, on lubi takie wyzwania.
Link do komentarza
Cytat

Witam, Zainstalowałem nową instalację elektryczną w mieszkaniu wraz z nowymi kablami itd. Skrzynka elektryczna w mieszkaniu jest na pewno dobrze podłączona



Dobrze podłączona i nie działa... no, no! A to jucha!

Niestety, moja podpowiadajka ze szklaną kulą wyjechała na wakacje, kawa ostatnio została tylko rozpuszczalna, więc nawet nie ma fusów i wywróżyć się nie da.
Trza zwykłego elektryka z miernikami.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
    • A stoją zapewne obok siebie... więc jak zrobi się z nich  "kątownik" - będą stały jeszcze stabilniej...
    • Może być różnie, bo one są dość wiotkie. Zależy też, jak równa jest posadzka w garażu.
    • Komentarz dodany przez G: Beton nie kosztuje 200-250. Ceny z przed pandemi
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...