Skocz do zawartości

Folia paroizolacyjna jak to dobrze wykonać?


Recommended Posts

Mam taki problem a mianowicie folia paroizolacyjna ma być przyklejona na taśmę dwustronną do stelażu i na to jest przykręcana płyta gipsowa. Połączenia kolejnych pasów folii powinny być szczelnie poklejone taśmą a jak to się ma do lamp które będą wpuszczone w sufit przecież otwory od lamp czy kabli uszkodzą paroizolację , mało tego lampki się grzeją więc różnica temperatur tym bardziej może powodować wytworzenie pary , podobnie kanały gorącego powietrza od kominka.W jaki sposób wykonać dobrze tą paroizolację? Edytowano przez trajtek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ważnym sprawą ale może nie oczywistą jest jedno z pierwszych pytań
Czy poddasze będzie ogrzewane czy nie



Poddasze czyli pomieszczenia na kondygnacji w skosach ogrzewane w najwyższym punkcie 2.6 metra , nad tym płyta gipsowa ,paro izolacja , ocieplenie z waty URSA w sumie 25 cm i nad tym kawałek stryszku ok 1,8metra nie ogrzewane .Tak to łopatologicznie będzie wyglądało.
Link do komentarza
Cytat

paroizolację stosujesz w przegrodach zewnętrznych a także w przypadku ścian dzielących pomieszczenia ogrzewane od nieogrzewanych


No i właśnie tak jak pisałem pomieszczenie które jest ogrzewane to ma wys.2,6m ,nad nim jest stryszek nie ogrzewany 1,8m.W pomieszczeniu ogrzewanym na suficie płyty, nad nimi ma być ta folia, nad nią ocieplenie z wełny, nad tym wszystkim jest już stryszek.W pomieszczeniu ogrzewanym w suficie będą zamontowane oprawy oświetleniowe (wpuszczone w sufit), będą też przewody instalacji wentylacyjnej i nadmuch ciepłego powietrza.Jak to wszystko się ma do prawidłowej szczelności paroizolacji , jak to fachowo powinno być wykonane skoro technicznie nie ma możliwości przedziurawienia tej foli, dodatkowo wytworzone ciepło od opraw może zniszczyć tą folię .Łatwiej nie potrafię tego opisać.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Odpowiedź pierwsza -  jak piszesz na starych tematach to bywam. Odpowiedź na pytanie  drugie - nie nie robiłem iniekcji , a te w ścianach wręcz usuwałem . jeśli piszesz o iniekcjach w grunt za ścianą to spotkałem się z tym rozwiązaniem - ale nie robiłem . Odpowiedzi kolejne : Tak na chłopski rozum 1 - jako że iniekcję robisz w grunt to nie powinno to tworzyć interakcji z wcześniej zastosowaną chemią . Tak na chłopski rozum 2 - jeżeli cieknie to nie może być mega twardo bo cieknie czyli w tych miejscach glina musi być płynna . Tak na chłopski rozum 3 - rozumiem że już zrobiłeś jakieś rozpoznanie w dostępnej chemii i masz faworyta - czyli telefon do przedstawiciela regionalnego tej firmy - ściągnięcie go na obiekt i totolotek - będzie uczciwy czy tylko będzie chciał sprzedać .  Wiele razy kontaktowałem się z przedstawicielami regionalnymi różnych firm w zakresie chemii zabezpieczającej przed wodą i nie zostałem wsadzony na minę . jeżeli czegoś nie wiedzieli to otwarcie mówili że nie wiedzą  ( czyli metoda organoleptyczna w ograniczonym zakresie ) . Tak na chłopski rozum 4 - zadasz właściwe pytania dostaniesz właściwe odpowiedzi . W temacie pytań  jako że nie znam obiektu nie jestem w stanie pomóc . W temacie preparatów tego zakresu - brak wiedzy i doświadczenia czyli nie pomogę.   Nie mniej jednak nie  święci garnki lepią czyli życzę powodzenia
    • Jak tu czasami jeszcze bywasz Panie kolego, to zapytanie mam czy robiłeś kiedyś iniękcję? Odkopałem to co wyżej, bo tak naprawdę niewiele, ale woda się sączy, a docelowo jak mam kłaść wylewkę, to chciałbym zlikwidować to sączenie. Są trzy miejsca gdzie ta woda się sączy i przyszło mi już jakiś czas temu do głowy, żeby zrobić w tych miejscach iniękcję. Tylko pytanie, czy zadziała to w glinie? Jest tam mega twardo, także tylko ostry kilof to ruszy, więc może zadziała. Teraz pytanie czy jakiś preparat polecasz, albo ktoś mógłby polecić coś, z czym miał już do czynienia? Albo słyszał, że ktoś to czy tamto stosował? Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Jeśli ściana między mieszkaniami jest nośna, konieczne będzie uzyskanie pozwolenia na budowę oraz wykonanie projektu przez inżyniera budowlanego. W przypadku ściany działowej wystarczy zgłoszenie do starostwa. Typ ściany można sprawdzić w dokumentacji technicznej budynku lub konsultując się z konstruktorem.  
    • Samo kupienie typowych rozwieranych drzwi łazienkowych 60 cm to żaden problem. Nie trzeba ich robić na wymiar są w ofercie nawet marketów budowlanych.  Takie wąskie drzwi łazienkowe są dość często w starych mieszkaniach. Sam kiedyś takie miałem w mieszkaniu z końca lat 60-tych. problemem mogą być natomiast minimalnie różniące się zawiasy w takich starych ościeżnicach. Rozstaw jest ten sam co obecnie. Ale zawiasy są minimalnie bliżej ościeżnicy. Nie mają przy tym regulacji. Ja swoje musiałem odciąć i zastąpić nowymi, przykręconymi na podkładce. 
    • Szczególnie jak się chce sikać, a zapinka się zablokowała.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...