Etka Napisano 13 grudnia 2010 Udostępnij #1 Napisano 13 grudnia 2010 Pomóżcie proszę jeśli możecie, bo mam problem. Umówiłam się z hydraulikami na wykonanie instalacji, umówiliśmy sie na kwote 9tys zł. Przychodzi do ostatecznego rozliczenia i zaczynaja się schody. Chcą dodatkowych pieniędzy za uruchomienie kotłowni, o czym wczesniej nie było mowy, miała być uruchuchomiona w tych 9 tys. Dałam a nie powinnam, im pieniądze za materiały a nie przedstawili mi faktury, ani paragonu ( ale powiedzmy ze mniej wiecej widziałam te materiały). No i dzisiaj przegięli, bo przyniesli mi, nawet nie fakture, tylko "zamówienie od klienta" na materiały do kanalizacji, która robili w sierpniu, ( data realizacji na tym zamówieniu to lipiec, czyli nawet wtedy nie było ich na budowie) i twierdzą, że to sa moje materiały. Czy może 9 tys to mało za wykonanie mojej instalacji (zaznaczam, że nie targowałam, się zgodziłam sie na kwotę którą zaproponowali) i teraz uciekaja się do takich sztuczek.Moja instalacja:Garaż- umywalka, 2 kratki ściekowe, 2 krany zewnetrzne, 1 grzejnikParter- 4 grzejniki, podłogówka 30m2, zlew, zmywarka, prysznic, toaleta, umywalkaPółpietro- prysznic, umywalka, toaleta, 2 grzejnikiPoddasze-wanna, umywalka, toaleta, bidet, pralka, podłogówka 10m2, 5 grzejników.Wykonanie kotłowni, uruchomienie pieca i montaż konsoli na wodomierz.Instalacja wykonana z rur plastikowych zgrzewanych, tylko kotłownia z miedzi.Ile powinna kosztowac taka instalacja?Pozdrawiam, Etka Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 13 grudnia 2010 Udostępnij #2 Napisano 13 grudnia 2010 Cytat Ile powinna kosztowac taka instalacja? tyle ile było na umowie. Nic wiecej. Link do komentarza
Etka Napisano 13 grudnia 2010 Autor Udostępnij #3 Napisano 13 grudnia 2010 Cytat tyle ile było na umowie. Nic wiecej. Niby tak. Ale jak im powiedziałam, że uważam, że nie powinnam płacic za uruchomienie kotłowni, bo nie tak sie umawialismy, to próbują te pieniadze ode mnie wyciagnąć (brzydkie słowo) przedstawiając takie własnie "zamówienia od klienta" na materiały, które rzekomo są zainstalowane. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 13 grudnia 2010 Udostępnij #4 Napisano 13 grudnia 2010 Cytat Niby tak. Ale jak im powiedziałam, że uważam, że nie powinnam płacic za uruchomienie kotłowni, bo nie tak sie umawialismy, to próbują te pieniadze ode mnie wyciagnąć (brzydkie słowo) przedstawiając takie własnie "zamówienia od klienta" na materiały, które rzekomo są zainstalowane. Jak można "odebrać" robotę, bez uruchomienia? Czy Pani ma umowę ? Link do komentarza
Etka Napisano 13 grudnia 2010 Autor Udostępnij #5 Napisano 13 grudnia 2010 Cytat Jak można "odebrać" robotę, bez uruchomienia? Czy Pani ma umowę ? Ustną. Panowie twierdzą, że kotłownie powinien uruchomić serwis z firmy z której pochodzi kocioł. Link do komentarza
bajbaga Napisano 13 grudnia 2010 Udostępnij #6 Napisano 13 grudnia 2010 Być może, mają rację.Sprawdź warunki gwarancji na ten kocioł – może istnieć wymóg „firmowego” uruchomienia. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 13 grudnia 2010 Udostępnij #7 Napisano 13 grudnia 2010 Jeżeli nawet - to żądanie kasy za uruchomienie jest nie do przyjęcia. Link do komentarza
bajbaga Napisano 13 grudnia 2010 Udostępnij #8 Napisano 13 grudnia 2010 Jest pewna różnica w „zeznaniach” w tym zakresie: Cytat Chcą dodatkowych pieniędzy za uruchomienie kotłowni, A chwilę później: Cytat Panowie twierdzą, że kotłownie powinien uruchomić serwis z firmy z której pochodzi kocioł. Przy czym, kwestia tego co rozumie się pod pojęciem „uruchomienie” i co ma w ten zakres wchodzić.Bo może to być tylko sprawdzenie wykonania i „oddanie” robót hydraulicznych , natomiast kocioł wymaga, min:- ekspertyzy kominiarskiej,- elektryki (jeśli ma podajnik i dmuchawę),- sprawdzenia i uruchomienia całej „mechaniki” kotła.Moim zdaniem powyższe czynności nie są „hydrauliczne”. Link do komentarza
Etka Napisano 13 grudnia 2010 Autor Udostępnij #9 Napisano 13 grudnia 2010 Dokładnie to było tak:Panowie uruchomili kocioł i nie mieli z tym żadnych problemów.Przed uruchomieniem kotła nie mówili nic o żadnych wymaganych ekspertyzach, ani o tym, że powinien robić to serwis. Równiez o niczym takim nie wspominali latem, kiedy umawialismy robotę. O pieniądze upomnieli się już po wszystkim. Na moje zdecydowane "nie", znalezli inny sposób. A ja jestem w kropce. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 13 grudnia 2010 Udostępnij #10 Napisano 13 grudnia 2010 Cytat Dokładnie to było tak:Panowie uruchomili kocioł i nie mieli z tym żadnych problemów.Przed uruchomieniem kotła nie mówili nic o żadnych wymaganych ekspertyzach, ani o tym, że powinien robić to serwis. Równiez o niczym takim nie wspominali latem, kiedy umawialismy robotę. O pieniądze upomnieli się już po wszystkim. Na moje zdecydowane "nie", znalezli inny sposób. A ja jestem w kropce. To raczej prokurator czy policja... Link do komentarza
Etka Napisano 16 grudnia 2010 Autor Udostępnij #11 Napisano 16 grudnia 2010 A teraz jeszcze okazało się, że mamy przeciek w podłogówce, bo panom nie chciało sie zrobić próby. Podobno jak cała instalacja jest z jednej rury to nie może być żadnej nieszczelności. Okazało się, że niekoniecznie. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się