Skocz do zawartości

Cieknący dach kamienicy


Recommended Posts

Napisano
Witam serdecznie,

Trzeci rok z rzędu po adaptacji poddasza kamienicy mam ten sam problem.
Opiszę wszystko od początku.

Zaadaptowaliśmy poddasze nieużytkowe kamienicy (lata 50te). Dach skośny, dachówka około 10 letnia, jedyne co budzi moje zastrzeżenia to stan opierzenia i rynien wokoło dachu (ciężko mi oszacować wiek icon_wink.gif ).

Podczas silnych opadów deszczu, ulewach itp. wszystko jest w porządku, deszcz spływa po dachówkach, nic nie kapie, nic się nie leje, więc można wysnuć tezę, że dach jest szczelny. Problemy pojawiają się po opadach śniegu, a konkretnie wtedy gdy na dachu znajduje się dużo śniegu - podczas zdecydowanej odwilży. Największy problem jest w okolicy kosza spustowego przy łączeniach dwóch płaszczyzn dachu. Śnieg (a w zasadzie lód) zalega w rynnach, i zalega na opierzeniu budynku (na zdjęciach poniżej).
Podczas odwilży woda pojawia się w pomieszczeniu pod naszą adaptacją (u sąsiada) w miejscu gdzie właśnie znajduje się część kosza spustowego. Dodam więcej - podczas ostatniej takiej akcji, przyjechała z administracji zwyżka, rozkuli lód/śnieg w okolicy kosza spustowego i sąsiadowi przestało już cieknąć. Skłaniając się ku tezie, że coś jest nie tak z opierzeniem dodam, iż mamy też balkon, z którego mamy dostęp do części dachu. Trzy lata temu sytuacja na opierzeniu na balkonie była podobna - nie odśnieżałem opierzenia i stan był taki jak koło kosza spustowego. Podczas odwilży zalało pokój sąsiada znajdujący się pod tym opierzeniem. Rok temu w/w opierzenie było wolne od śniegu - za każdym razem, kiedy padało, opierzenie odśnieżałem, wybierałem śnieg z rynien - było czysto. Podczas odwilży wiosennej ani kropla wody nie popłynęła do sąsiada pod balkonem. Sugeruje to, że zalegający śnieg w rynnach i na opierzeniu w jakiś sposób przedostaje się po elewacji budynku do mieszkań poniżej.

Czy ktoś z forumowiczów miał kiedyś podobny problem ?? Co o tym sądzicie ??

Sąsiad uważa, że to moja wina, że przed adaptacją nie miał takich problemów.

Ale ...... na poddaszu jest część wspólna, której nawet nie dotykaliśmy przy adaptacji. Doskonale widzę część dachu z opierzeniem właśnie na tej części wspólnej - co się okazuje, podczas roztopów, w miejscu gdzie zalegał śnieg i lód zaczyna cieknąć na klatce schodowej (wilgotna jest ściana po której spływa strużka wody). Jeszcze raz podkreślam, że jest to część dachu z którą nie mamy nic wspólnego, została oryginalnie jak była przed adaptacją.


W załączeniu zdjęcia z zeszłorocznych roztopów (to jest już końcówka roztopów - można zauważyć, jak lód długo utrzymywał się na opierzeniu/rynnach).

Będę wdzięczny za pomoc i rzeczowe komentarze.

Jacek

Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka
Napisano
co tak naprawdę chcesz wiedzieć?
że tak się dzieje i gdzieś indziej?
tak, tak się dzieje i gdzieś indziej
czyja wina?
Pana Boga
Spóldzielni/Wspólnoty
Wykonawcy
przyczyna?
sam sobie odpowiedziałeś
zalegajacy śnieg na dachu, pod/nad którym jego część rozpuszcza się
woda "spiętrza się" na zamarzniętej części śniegu/lodu, podpływa pod obróbki i przecieka do pomieszczeń
w poprzednim roku istna plaga na wielu budynkach, osiedlach, w miastach
co może pomóc?
ano przewody grzejne do rynien, rur spustowych, odśnieżanie dachu,
na wykonanie trwałych uszczelnionych spojeń akruszy obróbek bym nie liczył,
zresztą czy istnieje jakaś technologia to zapewniająca? (może oprócz spawania/zgrzewania?)
Napisano
Cytat

co tak naprawdę chcesz wiedzieć?
że tak się dzieje i gdzieś indziej?
tak, tak się dzieje i gdzieś indziej
czyja wina?
Pana Boga
Spóldzielni/Wspólnoty
Wykonawcy
przyczyna?
sam sobie odpowiedziałeś
zalegajacy śnieg na dachu, pod/nad którym jego część rozpuszcza się
woda "spiętrza się" na zamarzniętej części śniegu/lodu, podpływa pod obróbki i przecieka do pomieszczeń
w poprzednim roku istna plaga na wielu budynkach, osiedlach, w miastach
co może pomóc?
ano przewody grzejne do rynien, rur spustowych, odśnieżanie dachu,
na wykonanie trwałych uszczelnionych spojeń akruszy obróbek bym nie liczył,
zresztą czy istnieje jakaś technologia to zapewniająca? (może oprócz spawania/zgrzewania?)



Co tak naprawdę chcę wiedzieć ? Czy ktoś z Was spotkał się z podobną sytuacją i faktycznie wina była po stronie kiepskiego opierzenia budynku. Próbowałem szukać po forach i na ten temat nikt nie pytał. Pytając w administracji/spółdzielni nikt nie chciał mi oficjalnie potwierdzić, że inne kamienice mają podobne problemy - mimo, że ujawniono, że jak są roztopy to zwyżka jeździ jak "szalona".

Czy odpowiedziałem sobie sam na pytanie ? Nie wiem - to są jedynie moje przypuszczenia i racjonalnie rzecz ujmując wszystko wskazuje na problemy z opierzeniem/rynnami. Ja problem widzę z "góry" ale tłumaczenie sąsiadom, że nie jest to moja wina spotyka się z częściowym zrozumieniem.

Barbossa - na ostatnim zebraniu wspólnoty mieszkaniowej zaproponowałem instalację przewodów grzejnych do rynien, zarezerwowano na to jakiś nawet budżet ale instalacji nie wykonano. Dzisiaj jest +3 stopnie celsjusza a już mam sygnał od sąsiada, że zaczyna cieknąć (w okolicy kosza spustowego).

Co ciekawe problemu nie ma na innej ścianie budynku, gdzie też zalega śnieg, w czasie odwilży się topi, wszystko tam jest ok. Czyżby lepiej wykonane opierzenie ? A może po prostu te w okolicy kosza spustowego jest już dziurawe i nadaje sie do wymiany..... Nie wiem.

W każdym bądź razie, dzięki że tak szybko odpisałeś i generalnie potwierdziłeś moją tezę.
Na to właśnie liczyłem, trafiłeś w sedno.

Z pozdrowieniami

Jacek

PS. Ktoś jeszcze chce się podzielić spostrzeżeniami ?? Czy instalacja przewodów grzejnych w rynnach pomogła ??

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...