Skocz do zawartości

Zwrot kosztów za przyłącze elektryczne


Gość

Recommended Posts

Napisano
Witam !!!
Czy ktoś z szanownych grupowiczów przerabiał temat zwrotu kosztów
poniesionych podczas wykonywania instalacji przyłacza elektrycznego.
Przyłacze w/w zostało wykonane we własnym zakresie (poniesione koszty), a przejęte przez Zakład Energetyczny.
Słyszałem, że istnieje możliwość domagania się zwrotu kosztów od ZE jednak nie mogę dotrzeć do odpowiednich przepisów.
Proszę o odpowiednie ukierunkowanie icon_smile.gif
pozdrawiam
PJ
Napisano
Niestety z mojej wiedzy wynika, że nie ma takiej podstawy prawnej na której można się oprzeć żądajac zwrotu kosztów od ZE.

Paweł Puch
prawnik
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Na tzw. żółtych stronach Rzeczpospolitej (prawo) ukazał się artykuł na ten temat pod ciekawym tytułem " Płacą obie strony". Chodzi oczywiście o koszt budowy przyłącza.Spór wszczęła Kolej Jaworzyna Krynica SA, chodzi o ponad 700 tys. zł.
To już była sprawa przed Sądem Najwyższym (jak wiadomo, wcześniej wygrawała Energetyka).
Tym razem SN stwierdził, że obie strony powinny po równo partycypować w kosztach wybudowania przyłącza, które niestety, przechodzi na koszt Zakładu Eneretycznego.
Co na to redakcyjny prawnik?
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Na tzw. żółtych stronach Rzeczpospolitej (prawo) ukazał się artykuł na ten temat pod ciekawym tytułem " Płacą obie strony". Chodzi oczywiście o koszt budowy przyłącza.Spór wszczęła Kolej Jaworzyna Krynica SA, chodzi o ponad 700 tys. zł.  
To już była sprawa przed Sądem Najwyższym (jak wiadomo, wcześniej wygrawała Energetyka).
Tym razem SN stwierdził, że obie strony powinny po równo partycypować w kosztach wybudowania przyłącza, które niestety, przechodzi na koszt Zakładu Eneretycznego.
Co na to redakcyjny prawnik?



Nie widzę obecnie mozliwości wykorzystania tego orzeczenia w praktyce, chyba, że ktos ma czas i możliwości finasowe ab ciągnąć sprawę przez wszystkie instancje aż do Sądu Najwyższego. Ponadto zauważam spore różnice w stanie faktycznym i stanie prawnym "Kolei" a przeciętnego inwestora wykonującego przyłacza, co nie daje gwarancji podobnego orzeczenia w tej materii. Zatem moim zdaniem nie jest to rewolucyjne orzeczenie, które zmieniałoby sytaucję.

Dla zainteresowanych podaje poniżej opis artykułu, który ukazał się w Rzeczpospolitej.

Płacą obie strony
Źródło: Rzeczpospolita

Zakład energetyczny nie może uzależniać dostaw energii elektrycznej od przekazania mu za darmo wybudowanej przez odbiorcę sieci – pisze Rzeczpospolita powołując się na uzasadnienie wyroku Sądu najwyższego w tego rodzaju sprawie. Dziennik pisze na temat sporu Kolei Jaworzyna Krynicka SA. i Zakładu Energetycznego w Krakowie. Kolej domagała się od Zakładu zwrotu kosztów (711 tys zł), jakie poniosła na budowę trakcji, zarzucając ZE dopuszczanie się niedozwolonych praktyk. Zakład z Krakowa najpierw uzależnił dostawę energii od wybudowania urządzeń na koszt inwestora, a później zasilanie - od przekazania ich za darmo na rzecz zakładu. Rzeczpospolita przypomina historię wyroków w tej sprawie. Krakowska delegatura Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustaliła, że kolej partycypowała w kosztach budowy w 53 proc., ZE - w 47 proc. oraz przyjęła, że zakład będzie dodatkowo obciążony kosztami eksploatacji i remontu trakcji. Według UOKiK w tej sytuacji kolej nie może żądać zwrotu kosztów, jakie poniosła, czyli obarczać nimi ZE w 100 proc. Jednak kolej, pisze dalej dziennik, złożyła odwołanie od tej decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. SOKiK oddalił je argumentując, że skoro kolej zawarła z zakładem umowę i zgodziła się na wspomniane warunki, to ZE niczego jej nie narzucił. Sąd stwierdził też, że każda ze stron odnosi korzyści z wybudowanej sieci. ZE otrzymuje pieniądze za sprzedaną kolei energię elektryczną, kolej zaś korzysta z dostaw prądu, który umożliwia jej przewozy. Nie może zatem odmawiać udziału w inwestycji.
Na koniec Kolej wniosła kasację od tego orzeczenia do Sądu Najwyższego, a ten uchylił wyrok SOKiK i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. SN w uzasadnieniu swojej decyzji podkreślił, że za samo dostarczanie energii elektrycznej odbiorcy ZE nie może żądać darmowego przekazania mu sieci. Obie strony powinny proporcjonalnie partycypować w kosztach. Uznał, że tylko biegły może ocenić, kto miał większy interes w tym, żeby rozbudować trakcję: zakład czy kolej.
SOKiK nie powołał jednak biegłego. Podczas wczorajszej rozprawy stwierdził, że doszło do przedawnienia. Kolej zawarła umowę z ZE w 1996 r. Postępowanie antymonopolowe można było wszcząć do końca 1997 r. Tymczasem UOKiK zrobił to po ponad roku.

Paweł Puch
prawnik
redakcja Budujemy Dom

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam wszystkich forumowiczów!   Mam stary budynek, w którym ściany zewnętrzne są już ocieplone, ale dach pozostaje nieocieplony i przez niego ucieka dużo ciepła. Planuję na wiosnę ocieplić dach od góry styropianem EPS 100 (styropian dach/podłoga) o łącznej grubości 23 cm. Dach jest płaski z lekkim nachyleniem, powierzchnia około 100 m², pokryty papą, która zachowała się w całkiem dobrym stanie – nie jest uszkodzona, nie planuję jej zrywać, tylko oczyścić i zostawić jako podłoże.Na styropianie ma być położona papa termozgrzewalna (jedna lub dwie warstwy). Montaż styropianu będę wykonywał samodzielnie (klejenie + kołkowanie), a papę zgrzewalną zlecić fachowcowi, który się na tym zna.Mam kilka wątpliwości i pytań – bardzo proszę o Wasze opinie na podstawie doświadczeń: 1. Grubość i układanie styropianu: Czy lepiej położyć jedną warstwę 23 cm, czy podzielić na dwie warstwy (np. 11 cm + 12 cm) układane na mijankę? Wiem, że dwie warstwy lepiej eliminują mostki termiczne, ale to więcej pracy. Pomijając aspekt czasu i wysiłku – czy takie rozwiązanie naprawdę ma sens i daje zauważalną różnicę w izolacyjności?   2. Montaż i mocowanie styropianu: Dach nie będzie dodatkowo obciążony (tylko papa na wierzchu, bez chodzenia czy tarasu), ale ważne jest solidne mocowanie, żeby wiatr nie oderwał warstw. Planuję kleić styropian (klejem bitumicznym lub poliuretanowym) + kołkować.Dla grubości 23 cm – jakie kołki polecacie? Czy wystarczą o długości ok. 30 cm (żeby wystawały trochę w podłoże betonu)? Czy lepiej stosować metodę z otwornicą – wyciąć otwór w styropianie, włożyć kołek, a potem zatkać wyciętym krążkiem (żeby kołek nie wystawał i nie tworzył mostka)? Jeśli dwie warstwy: Czy wystarczy kołkować tylko dolną warstwę (do podłoża), a górną tylko przykleić do dolnej? Czy kołki muszą przechodzić przez obie warstwy dla lepszej stabilności?   3. Warstwa separacyjna na styropianie pod papę: Czytałem różne opinie – jedni polecają geowłókninę polipropylenową (200-300 g/m²) jako ochronę przed wysoką temperaturą palnika i separację, drudzy grubą folię PE (0,2 mm). Geowłóknina wydaje mi się lepsza (przepuszcza parę, nie topi się tak łatwo). Czy zgadzacie się, że geowłóknina to najlepsze rozwiązanie w takim przypadku, czy polecacie coś innego (np. folię PE)?
    • Zupełnie nie mam pojęcia gdzie to pęknięcie Od strony grzejnika? od strony zasilania? na korpusie zaworu?
    • Cześć, jak samodzielnie zabezpieczyć lekkie pęknięcie na rurce z termostatem? Jest to mikroskopijne pęknięcie bo moze z kropla dziennie sie wydostaje:)   Zalaczam zdjęcie, do lepszego nie mam dostępu. Ps. Pęknięcie jest na ten najszersze części 
    • Komentarz dodany przez Tomek: zdecydowanie odradzam.
    • Hurtownia budowlana: OLI - Tomasz Kraska Województwo: lubelskie Miasto: Puchaczów Pełny opis hurtowni pod adresem: https://budujemydom.pl/hurtownie-budowlane/lubelskie/oli-tomasz-kraska
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...