Skocz do zawartości

Ocieplenie Poddasza A Ocieplenie Podłogi Poddasza


Recommended Posts

Napisano
W domu wymienione zostało pokrycie dachowe z eternitu na blachę, poddasze zostało jednak bez ocieplenia. W zasadzie poddasze na razie nie będzie służyło do mieszkania, a ewentualnie jako domowy magazyn. Pojawiły się dwie koncepcje. Pierwsza to zrobienie wylewki na podłodze sufitu zatapiając styropian, a druga to zrobienie ocieplenia poddasza wełną mineralną pomiędzy krokwiami. Które rozwiązanie jest lepsze (energooszczędne, tańsze, perspektywiczne)? Proszę o przedstawienie swoich opinii. Dziękuję bardzo za wszystkie Karolicon_smile.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Podasze z perspektywą na adaptacje.
Wykonanie samej posadzki (tylko by zagracać strych) dla przyszłego poddasza nie jest wystarczającą izolacją stropu, który oddzielać będzie pomieszczenia użytkowe od nie zaizoloanego dachu.
Napisano
Zgadzam sie z przedmowca. Pod wylewke na poddaszu daje sie zwykle 2 do 3 cm styropianu a to zdecydowanie zbyt malo aby przynioslo efekt. Jezeli perspektywa zasiedlenia poddasza jest odlegla to lepiej kupic welne, ktora docelowo znajdzie sie miedzy krokwiami ale na razie ulozyc ja na stropie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Inwestorów i tak jest większa.  
    • To mój pierwszy dach i chcę wziąć zwykłą blachodachówkę, ale sprzedawca namawia na wersję z powłoką poliuretanową – mówi, że to inwestycja na lata i nie blaknie ani nie rysuje się tak łatwo. Koszt sporo wyższy. Czy ktoś ma u siebie taki dach? Jak to wygląda po 5–10 latach? Może odpuszczę i zostanę przy poliestrze, jeśli różnice są tylko marketingowe. Planuję użytkować dach minimum 30 lat.
    • Formalnie - tak... Jest przecież:  
    • Raczej tak - inaczej deweloper nie dostałby pozwolenia na budowę bo projekt nie spełniałby przepisów.  ?  
    • Proszę o poradę tych, co się znają, bo pojęcia nie mam jak właściwie do tematu podejść. Dwa lata temu stałem się właścicielem jednego z lokali na niewielkim osiedlu szeregowców. Niedawno dopiero zastanowił mnie fakt, że nie mamy dostępu do dachu. Temat zaistniał tym bardziej, że chcemy podejść do przeglądu kominowego i na fakt braku dostępu do dachu zwrócił uwagę kominiarz. Stwierdził, że takiego dostępu wymagają przepisy i powołał się na Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Konkretnie w Dziale VII. Bezpieczeństwo użytkowania, § 308 Wejścia na dach napisane jest, że w budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych. W odpowiedzi na zadane pytanie deweloper odpowiedział, że dostęp do dachu z zewnątrz (drabina na stałe przymocowana do elewacji) nie jest wymagana przepisami, ponieważ przepis dotyczy jedynie budynków z wydzieloną wewnętrzną klatką schodową. Nie rozumiem tego, że dwukondygnacyjny budynek (czyli minimum parter z piętrem, tak?) z wewnętrzną wydzieloną klatką schodową powinien taki dostęp mieć a budynek w zabudowie szeregowej (każdy lokal ma swoje wewnetrzne schody, które nie są traktowane jako "klatka schodowa"?) już nie, mimo że wysokość takiego budynku może być przecież identyczna? Dostęp do kominów to jedno, ale na przykład jakieś zaprószenie ognia i... możemy sobie z dołu tylko patrzeć i czekać aż strażacy przyjadą - oby na czas. Czy deweloper ma rację?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...