Gość gawel Napisano 23 sierpnia 2010 #101 Napisano 23 sierpnia 2010 chyba nie , fundament jest jakrozumiem z bloczkówto raczej normalne , po zbudowaniu domu nie raz jeszcze popęka zanim dom obsiądzie i grunt się ostatecznie ustabilizuje. Zdjęcie jest w dużym powiększeniu przydałoby sie jakieś mniej wyzumowane z kilku kroków.
daggulka Napisano 23 sierpnia 2010 #102 Napisano 23 sierpnia 2010 nie znam się .... może wypowie się ktoś kto się zna ....ale na mój chłopski rozum , to fundamenty mogą być wymurowane niedbale , mieć grube spoiny ...... ale pękać na pewno nie powinny ....
Etka Napisano 23 sierpnia 2010 #103 Napisano 23 sierpnia 2010 Odnóżka fundamentu? Co to jest odnóżka fundamentu? Mój fundament raczej nie ma odnóżek...
luksja Napisano 23 sierpnia 2010 Autor #104 Napisano 23 sierpnia 2010 Cytat Odnóżka fundamentu? Co to jest odnóżka fundamentu? Mój fundament raczej nie ma odnóżek... powiedzmy że bryła fundamentu jest w kwadracie, przedzielona na pół (czyli powstają z kwadratu dwa pokoje prostokątne)w jednym z pokoi, do środka tego pokoju prowadzi fundament który nie łączy się drugim końcem z żadnym innym fundamentem (nazwałam ją "odnogą")czyli z takiego kwadratu przedzielonego na pół: [ | ] robi się jeden pokój prostokątny, a jeden prostokątny z "odnóżką" [ |- ].Ta "odnóżka" jak się domyśliłam, jest po to, aby podtrzymywać później wybudowywane schody na piętro.
Etka Napisano 23 sierpnia 2010 #105 Napisano 23 sierpnia 2010 Cytat Ta "odnóżka" jak się domyśliłam, jest po to, aby podtrzymywać później wybudowywane schody na piętro. Schody na piętro , przynajmniej w moim domu mają osobny, swój własny fundament. Czyżby to był fundament pod betonowe schody?
luksja Napisano 23 sierpnia 2010 Autor #106 Napisano 23 sierpnia 2010 (edytowany) Cytat Schody na piętro , przynajmniej w moim domu mają osobny, swój własny fundament. Czyżby to był fundament pod betonowe schody? z tego co wynika z projektu fundamentu i parteru to tak. są dwie odnóżki - po przeciwnej sobie stronie w odpowiedniej odległości - i to by się zgadzało z rzutem parteru. Edytowano 23 sierpnia 2010 przez luksja (zobacz historię edycji)
Etka Napisano 23 sierpnia 2010 #107 Napisano 23 sierpnia 2010 A możesz dołączyć większe zdjęcie? Nie tak bardzo zbliżone?
luksja Napisano 23 sierpnia 2010 Autor #108 Napisano 23 sierpnia 2010 (edytowany) Cytat A możesz dołączyć większe zdjęcie? Nie tak bardzo zbliżone? przepraszam za jakość, było ciemno i przez tę lampę błyskową może dobrze nie widać. Edytowano 23 sierpnia 2010 przez luksja (zobacz historię edycji)
Gość gawel Napisano 23 sierpnia 2010 #109 Napisano 23 sierpnia 2010 Cytat A możesz dołączyć większe zdjęcie? Nie tak bardzo zbliżone? Własnie
daggulka Napisano 24 sierpnia 2010 #111 Napisano 24 sierpnia 2010 ja bym to kazała odkopać i naprawić ... przecież nie może dom stać na połamanych fundamentach ...
Stforek (Łukasz) Napisano 24 sierpnia 2010 #112 Napisano 24 sierpnia 2010 Mnie najbardziej zastanawia czemu autor brnie w to dalej. Coś mi się zdaje że zamiast odzyskać wtopione pieniądze koszty późniejszych napraw ciągle rosną.
daggulka Napisano 24 sierpnia 2010 #113 Napisano 24 sierpnia 2010 Cytat Mnie najbardziej zastanawia czemu autor brnie w to dalej. Coś mi się zdaje że zamiast odzyskać wtopione pieniądze koszty późniejszych napraw ciągle rosną. zapewne skończą fundamenty i pogoni z budowy- ja bym pogoniła .... podejrzewam, że chodzi o odzyskanie w robociźnie danej zaliczki 15.000zł ....
Gość gawel Napisano 24 sierpnia 2010 #114 Napisano 24 sierpnia 2010 Cytat ja bym to kazała odkopać i naprawić ... przecież nie może dom stać na połamanych fundamentach ... Daga my to możemy sobie gdybać fundament miejmy nadzieje jest cały a pęknięty 1 bloczek to nic po wymurowaniu ścian jak zobaczysz że się ryska zrobiła to przecież nie karzesz rozebrać ściany żeby wymienić pęknięty bloczek. Moim zdaniem tu potrzeba lepszych zdjęć i opinii eksperta trzeba by tu kogoś zaprosić. Z tego co widzę to moim zdaniem nic poważnego sie na razie nie dzieje i oby tak zostało
daggulka Napisano 24 sierpnia 2010 #115 Napisano 24 sierpnia 2010 Cytat Daga my to możemy sobie gdybać fundament miejmy nadzieje jest cały a pęknięty 1 bloczek to nic po wymurowaniu ścian jak zobaczysz że się ryska zrobiła to przecież nie karzesz rozebrać ściany żeby wymienić pęknięty bloczek. Moim zdaniem tu potrzeba lepszych zdjęć i opinii eksperta trzeba by tu kogoś zaprosić. Z tego co widzę to moim zdaniem nic poważnego sie na razie nie dzieje i oby tak zostało ja dla świętego spokoju znając ich możliwości , a raczej ich brak - odkopałabym to i sprawdziła czy to jeden bloczek ....
Stforek (Łukasz) Napisano 24 sierpnia 2010 #116 Napisano 24 sierpnia 2010 Cytat zapewne skończą fundamenty i pogoni z budowy- ja bym pogoniła .... podejrzewam, że chodzi o odzyskanie w robociźnie danej zaliczki 15.000zł .... Czasem można odzyskać 15.000 w robociźnie a wydać 20.000 na naprawę tej robocizny.Oby nie... czego życzę szczerze.
luksja Napisano 24 sierpnia 2010 Autor #117 Napisano 24 sierpnia 2010 Cytat Czasem można odzyskać 15.000 w robociźnie a wydać 20.000 na naprawę tej robocizny.Oby nie... czego życzę szczerze. Dzięki serdeczne za porady, macie zupełną rację, za długo tolerowałam to partactwo a naprawy i wybrnięcia z tych sytuacji przed których nas stawiają oraz ich fanaberie bo nie mają sprzętu (!) dużo kosztuje/już kosztowało, że o nerwach nie wspomnę. Jedyne w czym są dobrzy to "gadka na dzień dobry" żeby złapać i zatrzymać frajera (czyt. Inwestora) jacy to oni są wszechstronni, doświadczeni i wszystko wiedzą - tylko tych słów nie zamieniają w czyn i taką niestety opinię spotkałam o nich w necie i ją niestety podtrzymuję.Daggulka, dziękuję za wszystko!Jak będę miała chwilkę czasu to wrzucę "jakieś smaczki" bo coś by jeszcze się znalazło.Pozdrawiam,Frajerka, ale do czasu - Luksja.
Gość gawel Napisano 25 sierpnia 2010 #118 Napisano 25 sierpnia 2010 Nie jesteś frajerką po prostu jesteś zbyt uczciwa i oceniasz innych ludzi swoja miarką. Genralnie nie ma w tym nic złego jednak tej zasady lepiej nie stosować jak widzisz Sama do wszystkich ze szczególnym uwzględnieniem ekip budowlanych wątpliwej jakości.PS> Nie przejmuj się ja miałem to samo
daggulka Napisano 25 sierpnia 2010 #119 Napisano 25 sierpnia 2010 Cytat Daggulka, dziękuję za wszystko! nie ma sprawy - gdybyś czegoś potrzebowała, pisz na priv
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się