Skocz do zawartości

problem z trawnikiem


Recommended Posts

Napisano
Witam,
Mąż się uparł, by naszą działkę (położoną ok. 20 m od domu) przerobić na trawnik. Mi się ta opcja średnio podoba. Ponieważ mamy kosiarkę elektryczną, będzie mały problem z kablami ( czy tam przewodami, bo mnie mąż poucza, że się kabel nie mówi). Więc zastanawiamy się nad zakupem niedrogiego przedłużacza ogrodowego http://www.sklepelektro.pl/bemko-przedluza...?cPath=81_84_86, czy zainwestować w kosiarkę spalinową, czy dać sobie spokój z trawnikiem tak daleko od domu
Napisano
Właśnie trawnik wedle zamiarów moje męża nie będzie aż taki wielki, bo ponad 100 metrów kwadratowych. Więc wstępnie obstawiamy zakup przedłużacza. Jeszcze musimy się zastanowić jak to później zagospodarujemy.
Napisano
Cytat

Właśnie trawnik wedle zamiarów moje męża nie będzie aż taki wielki, bo ponad 100 metrów kwadratowych. Więc wstępnie obstawiamy zakup przedłużacza. Jeszcze musimy się zastanowić jak to później zagospodarujemy.



Ja zakupiłem kosiarkę spalinową i też mam nie duży trawnik. Nie mam problemu z kablem i z wiecznym problemem gdzie leży kabel albo czy go czasem nie przejechałem. Jednorazowy wydatek a przyda się na kilka lat. Warto zainwestować w lepszą kosiarkę.
Napisano
No niby tak, że można zainwestować, ale dlaczego z drugiej strony mielibyśmy wyrzucać starą kosiarkę... Nie jest znowu taka stara...
Napisano
Cytat

No niby tak, że można zainwestować, ale dlaczego z drugiej strony mielibyśmy wyrzucać starą kosiarkę... Nie jest znowu taka stara...


Ja też nie widzę sensu kupowania w tej sytuacji spalinówki. Trawnik 100m2 to bardzo mały trawnik i 20m przedłużacz powinien załatwić sprawę. Chyba, że w sumie będzie dużo większa powierzchnia do koszenia i będą trudności z ciągnącym się przedłużaczem.
Ja u siebie mam teraz ok 200m2 trawnika z ciężkimi dojazdami i jakoś radzimy sobie na przedłużaczu. Ale nowa kosiarka to bez zastanowienia spalinowa icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Ja zakupiłem kosiarkę spalinową i też mam nie duży trawnik. Nie mam problemu z kablem i z wiecznym problemem gdzie leży kabel albo czy go czasem nie przejechałem. Jednorazowy wydatek a przyda się na kilka lat. Warto zainwestować w lepszą kosiarkę.


W sumie... Może i racja! Znam gościa, który kosi spalinówką niecałe 100 metrów kwadratowych!
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Można również zainstalować sobie dodatkowe gniazdko na ogrodzie, aby nie ciagać długaśnego kabla, a przy okazji zamiast kosiarki będzie można podłaczyć sobie jakieś radio na imprezie rodzinnej czy dodatkowe oświetlenie do grilla icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
    • Ścięte drzewa z lasu doczekały się swojej kolejki w tartaku. Przyszła pora na ich obróbkę i transport na budowę. Drzewo jest dość świeże, mokre i ciężkie więc trzeba je przygotować i równo ułożyć na działce. Poświęciliśmy temu prawie tydzień czasu. Korowania było co nie miara - zobaczcie sami!  
    • Daj więcej izolacji pod rurkami podłogówki, a jeśli nie ma możliwości - zaizoluj strop od dołu... przynajmniej pod samą łazienką... Są takie możliwości...   Dołóż na zewnątrz z 15 cm styropianu - przynajmniej w okolicach łazienki, jak nie masz funduszy na całą ścianę...   Jak zrobisz rurki co 10 cm - będzie      Pomyśl, dlaczego tak wychodzi...   Tam jest chyba jednym z parametrów moc grzewcza podłogówki - BARDZO istotny parametr...      
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...