Skocz do zawartości

Projektowanie i aranżacja na własną rękę czy profesjonaliści?


Recommended Posts

Napisano
Chciałam poruszyć temat dotyczący projektowania i aranżacji wnętrz. Dla mnie osobiście sprawia to wielką przyjemność, takie "kombiniowanie", chociaż - nie powiem - czasami przyprawia o ból głowy.
Chciałam zapytać jakie macie podejście do korzystania z usług specjalistów w tym fachu, to znaczy pracowni architektonicznych. Zauważałam, że ludzie wolą sami pobudzać swoją kreatywność, bądź właśnie korzystać z opinii na forach przy aranżacji wnętrz. Być może koszty takich usług są bagatelne, dlatego z nich nie korzystamy.
Mimo, że zakończyłam już całkowicie remont swojego mieszkania, to zastawiam się nad skorzystaniem z usług jakiegoś projektanta przy aranżacji ogrodu. Niby mam własna koncepcję, ale może natchnienie pomogą mi znaleźć profesjonaliści. Co o tym sądźcie?
Wypowiadajcie się icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Chciałam poruszyć temat dotyczący projektowania i aranżacji wnętrz. Dla mnie osobiście sprawia to wielką przyjemność, takie "kombiniowanie", chociaż - nie powiem - czasami przyprawia o ból głowy.
Chciałam zapytać jakie macie podejście do korzystania z usług specjalistów w tym fachu, to znaczy pracowni architektonicznych. Zauważałam, że ludzie wolą sami pobudzać swoją kreatywność, bądź właśnie korzystać z opinii na forach przy aranżacji wnętrz. Być może koszty takich usług są bagatelne, dlatego z nich nie korzystamy.
Mimo, że zakończyłam już całkowicie remont swojego mieszkania, to zastawiam się nad skorzystaniem z usług jakiegoś projektanta przy aranżacji ogrodu. Niby mam własna koncepcję, ale może natchnienie pomogą mi znaleźć profesjonaliści. Co o tym sądźcie?
Wypowiadajcie się icon_smile.gif



Polecam skorzystać z usług Profesjonalisty, mam Kolegę wykonuje projekty, robi takie cuda z pomieszczeniami....ale czasem należy uważać ponieważ w tym gronie nie brakuje naciągaczy którzy mają marne umiejętności i kasują straszne pieniądze za projekty.
Nasza kreatywność również się przydaje ponieważ musimy nadać kierunek każdemu projektowi oraz korygować na każdym etapie zgodnie z naszą wizją ale należy pamiętać aby nie przekroczyć pewnej granicy ingerencji w kompetencje Architekta.
Napisano
ja jestem na etapie końcowym moje remontu pokoju i sama wiedziałam co mi będzie w nim potrzebne. Przeszukiwałam co prawda internet by sprawdzić czy może są jakieś bajeranckie rozwiązania by zaczerpnąć inspiracje, ale ograniczona również powierzchnią zostałam przy pierwotnym założeniu. tongue.gif

Potem tylko szukałam materiałów do realizacji swojego projektu i udało się! icon_smile.gif Według mnie dużo zależy od tego co się chce mieć we wnętrzu. Projektant to może np pomóc w ustawieniu i zaproponować rozwiązanie o którym się nawet nie pomyślało. cool.gif

Ja miałam to szczęście, że wiedziałam gdzie co u mnie będzie stać bym dobrze się w tym wnętrzu czuła. A jeśli chodzi o kolorystykę wnętrza to u mnie samo wyszło po zakupie szafy - kolor ścian, blatu czy półek był dostosowany właśnie do niej icon_surprised.gif
  • 2 miesiące temu...
Napisano
To bardzo indywidualna sprawa i dużo zależy też od tego na jaką firmę się trafi. Moje wyobrażenie o tego typu usługach jest takie,że projektanci razem z klientem tworzą konkretna aranżację . Nie może być tak,że wynajmujemy firmę i coś nam zostaje narzucone, ta koncepcja ma by c w jakimś sensie 'nasza", pasować do naszego charakteru itp. Słyszałam,że n-design się tym zajmuje z sukcesami
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Polecam skorzystać z usług Profesjonalisty, mam Kolegę wykonuje projekty, robi takie cuda z pomieszczeniami....ale czasem należy uważać ponieważ w tym gronie nie brakuje naciągaczy którzy mają marne umiejętności i kasują straszne pieniądze za projekty.



a ile to jest strasznie a ile w normie? icon_smile.gif
wiem, że trudne pytanie ale jak dostałem wycenę za salon z jadalnią ponad 6tys. (ok 40m2) a za łazienkę (10m2) 1200zł to nie rozumiem gdzie tu logika... od metra to liczą, powierzchni ściany czy jak.... icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Chciałam poruszyć temat dotyczący projektowania i aranżacji wnętrz. Dla mnie osobiście sprawia to wielką przyjemność, takie "kombiniowanie", chociaż - nie powiem - czasami przyprawia o ból głowy.
Chciałam zapytać jakie macie podejście do korzystania z usług specjalistów w tym fachu, to znaczy pracowni architektonicznych. Zauważałam, że ludzie wolą sami pobudzać swoją kreatywność, bądź właśnie korzystać z opinii na forach przy aranżacji wnętrz. Być może koszty takich usług są bagatelne, dlatego z nich nie korzystamy.
Mimo, że zakończyłam już całkowicie remont swojego mieszkania, to zastawiam się nad skorzystaniem z usług jakiegoś projektanta przy aranżacji ogrodu. Niby mam własna koncepcję, ale może natchnienie pomogą mi znaleźć profesjonaliści. Co o tym sądźcie?
Wypowiadajcie się icon_smile.gif




Jako ekspert firmy Sklepy Komfort chciałbym zaproponować rozwiązanie, które powinno zainteresować zarówno osoby, które same chcą aranżować własne wnętrza jak i takich, którzy za bardzo nie mają pomysłu od czego zacząć.
W naszej ofercie dostępne są "Porady dekoratora" organizowane w postaci spotkań z dekoratorem w sklepie, w uzgodnionym przez sklep terminie.
Dekorator pomoże w ogólnej koncepcji, w doborze kolorów, materiałów, stylu pomieszczenia a także wskaże istotne elementy i dodatki.
Niestety, nie wszystkie sklepy oferują tego typu usługę, dlatego proszę wcześniej dowiedzieć się w sklepie o możliwości spotkania i godzinach możliwych porad.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Witam!
Szczerze mówiąc, to jest kwestia zupełnie indywidualna - jeśli czujemy się na siłach i mamy odrobinę zmysłu estetycznego i kreatywności to warto spróbować. Pamiętaj, że nie zawsze to, co ktoś dla nas zaprojektuje musi się nam podobać, 'wizje' często mogą się różnić icon_smile.gif
Ja osobiście radziłbym zaczynać od małych rzeczy - nowe firany, minimalizacja 'bałaganu' w pokoju (bo często właśnie zbyt duży chaos jest powodem rozmyślań o przearanżowaniu wnętrza). Jak zacznie nam wychodzić, to możemy iść tą drogą icon_smile.gif
Pozdrawiam!
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Zgadzam się, że to kwestia indywidualna. Jeśli chodzi o laików, to są osoby, które od razu rozkładają ręce i stwierdzają że nic z tego nie będzie, więc całkowicie zdają się na innych. Z drugiej strony widziałam całkiem fajne projekty robione wyłącznie przy pomocy bezpłatnych programów typu light decor czy power net+ i to przez ludzi bez wcześniejszego doświadczenia, którzy jednak zapoznali się z tematem aranżacji, co robić i czego unikać. Jeżeli ma się choć trochę zmysłu artystycznego, to nie zaszkodzi spróbować. icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Zgadzam się, że to kwestia indywidualna. Jeśli chodzi o laików, to są osoby, które od razu rozkładają ręce i stwierdzają że nic z tego nie będzie, więc całkowicie zdają się na innych. Z drugiej strony widziałam całkiem fajne projekty robione wyłącznie przy pomocy bezpłatnych programów typu light decor czy power net+ i to przez ludzi bez wcześniejszego doświadczenia, którzy jednak zapoznali się z tematem aranżacji, co robić i czego unikać. Jeżeli ma się choć trochę zmysłu artystycznego, to nie zaszkodzi spróbować. icon_smile.gif




zmysłu, kreatywności, estetyczności i ... czasu icon_smile.gif
  • 11 miesiące temu...
Napisano
Czasem warto skonsultować swoje pomysły z projektantami - to oni w końcu na bieżąco śledzą wszystko, co dzieje się w architekturze wnętrz i designie. Niektóre salony wyposażenia wnętrz oferują konsultacje z architektami, jeśli dokonujesz zakupu płytek ceramicznych do konkretnego pomieszczenia lub elementów wyposażenia - architekt może udzielić Ci porady, jak układać płytki, aby pomysł był niebagatelny. Możesz także zlecić wykonanie projektu koncepcyjnego lub już płatnego - projektu realizacyjnego. icon_smile.gif

Czasem na stronach internetowych salonów są blogi, gdzie można zainspirować się projektami.
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Wszystko zależy od ilości wykonania potrzebnych prac. Jeżeli sprawa dotyczy zmiany koloru ścian i mebli mozna poradzić sobie samemu przy odrobinie wyobraźni. Natomiast jeżeli w gre wchodzi zaprojektowanie od nowa to zdecydowanie polecam fachowców w dziedzinie. Dokładny artykół na stronie www.ministerstwoarchitektury.pl



Nie korzystalam z zadnego "fachowca" : wystarczyl mi internet, czasopisma o wystroju wnetrz i troche wyobrazni. Dzieki temu ,mam w domu to co chcialam i czuje sie jak " siebie " ;)

...
Napisano
Cytat

Nie korzystalam z zadnego "fachowca" : wystarczyl mi internet, czasopisma o wystroju wnetrz i troche wyobrazni. Dzieki temu ,mam w domu to co chcialam i czuje sie jak " siebie " ;)

...




To prawda, czasem może zrobimy coś nie tak (zawsze to można poprawić) ale satysfakcja jest największa, no i To nasza aranżacja icon_smile.gif

Malowałem w wielu mieszkaniach jak i całe domy. Z takich moich statystyk jak patrze to ok 30% osób, które same projektują to wychodzi na to, że wiedzą co robią (za pierwszym razem, bez żadnych poprawek) icon_smile.gif Niestety przy reszcie to zawsze poprawki i rozczarowania typu "miał być ciemniejszy" albo zupełnie odwrotnie icon_smile.gif

Prawda jest taka, że to wszystko kwestia gustu icon_smile.gif Nie zawsze projektant wnętrz czy architekt zrobią tak, że od razu nam się spodoba.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że zawsze można przerobić/poprawić icon_smile.gif

Pozdrawiam
Adam
Napisano
Moim zdaniem zawsze warto porozmawiać z architektem/projektantem wnętrz - choćby skorzystać z okazji do bezpłatnych konsultacji. Po prostu jeśli nie mamy w urządzaniu doświadczenia, prawdopodobnie nie pomyślimy o wielu rzeczach, które dla fachowca będą oczywiste.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
W sumie to na forach jest sporo różnych,ciekawych inspiracji,więc jak najbardziej warto zaglądać i szukać pomysłów. Moim zdaniem liczy się kreatywność,im więcej pomysłów sami wnosimy tym lepiej.
Napisano
Profesjonalista (taki z prawdziwego zdarzenia) urządzi Twoje wnętrze w taki sposób że nie będziesz wiedziała dlaczego tak super wyszło. Choć w sumie nie zawsze Tobie będzie się podobało to wnętrze, ale fakt faktem patrząc kanonami współczesnych trendów - na pewno będzie się w nich mieściło.

W większości takich artystycznych profesji jednak jest tak że klient "wie lepiej" jak ma być coś zrobione. Sam z jednej strony jestem takim wykonawca (może nie projektantem) i z tego powodu nie chciałbym też nikomu uprzykrzać życia moimi uwagami podczas pracy (a wiem że wiele ich by się na pewno znalazło).

Reasumując uważam że najlepszym rozwiązaniem jest urządzenie wnętrza samemu. Inspiracji można poszukać w internecie - na forach, czy tez oglądając rożne aranżacje.

Plusy to przede wszystkim zadowolenie z siebie, satysfakcjonujący, oryginalny efekt i oczywiście trochę grubszy portfel!
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Oczywiście cena za poradę profesjonalisty pozostawia wiele do życzenia. Jeżeli ktoś ma pomysł na aranżacje mieszkania, czuje się w tym dobrze to nie ma problemu. Jednak dla osób zupełnie się na tym nie znających lub które mają świadomość, że brak im poczucia stylu, radzę skorzystać z porad profesjonalisty.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Duża różnica między temperaturą zasilania a temperaturą podłogi oraz niska temperatura w pokoju, mimo stosunkowo ciepłej posadzki, wynikają z kilku powiązanych ze sobą czynników. Kluczową rolę odgrywa tu brak ocieplenia budynku, co w połączeniu ze specyfiką ogrzewania podłogowego prowadzi do opisywanych przez Pana zjawisk.    Brak izolacji termicznej domu.   W takim budynku ciepło ucieka na zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w budynkach ocieplonych. Straty ciepła mogą sięgać nawet 20-25% przez same ściany zewnętrzne oraz 10-15% przez podłogi i fundamenty.   W Pana przypadku oznacza to, że ciepło dostarczane przez wodę w rurach ogrzewania podłogowego, zamiast efektywnie ogrzewać jastrych (wylewkę), a następnie pomieszczenie, jest w pewnej mierze "tracone" i przenika przez niezaizolowane ściany zewnętrzne. System grzewczy musi więc pracować ze znacznie wyższą mocą (wyższa temperatura zasilania), aby skompensować te straty. To właśnie ta "walka" instalacji z ciągłą ucieczką ciepła jest głównym powodem, dla którego mimo wody o temperaturze 45°C, podłoga nagrzewa się tylko nieznacznie.     Fakt, że podłoga staje się zimniejsza w miarę zbliżania się do ściany zewnętrznej, mimo że tam również dociera woda z zasilania, wynika z dwóch powodów: Intensywne oddawanie ciepła: Nieocieplona ściana zewnętrzna działa jak duży "odbiornik" zimna, co powoduje bardzo szybkie wychładzanie się fragmentu podłogi znajdującego się w jej pobliżu.   Spadek temperatury wody: Woda w rurze, płynąc w kierunku ściany zewnętrznej, oddaje ciepło do jastrychu. Gdy zawraca i płynie z powrotem, jest już znacznie chłodniejsza, co dodatkowo potęguje efekt chłodniejszej podłogi w dalszej części pętli.   W pomieszczeniach ze strefami o zwiększonych stratach ciepła, jak przy ścianach zewnętrznych, często stosuje się układ ślimakowy lub zagęszcza się rury, aby zapewnić bardziej równomierny rozkład temperatury.   Ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się dużą bezwładnością cieplną, co oznacza, że nagrzewa się i stygnie powoli. W dobrze zaizolowanym budynku wylewka po nagrzaniu długo utrzymuje ciepło. W Pana przypadku proces ten jest szybszy. Zanim wylewka zdąży się w pełni nagrzać i zakumulować wystarczającą ilość energii, znaczną jej część traci do otoczenia (przez ściany i grunt). Można to porównać do próby napełnienia dziurawego wiadra – mimo ciągłego dolewania wody, jej poziom nie podnosi się znacząco.   Podłoga nie nadąża się zagrzać, ponieważ ciepło, które otrzymuje od instalacji, jest niemal natychmiast "wysysane" przez nieocieplone przegrody budynku. Duża różnica między temperaturą wody a podłogi oraz niska temperatura w pokoju to bezpośredni skutek ogromnych strat ciepła, charakterystycznych dla starych, nieocieplonych domów.   Aby zapewnić samo odpowietrzenie się instalacji, przepływ powinien być większy niż 0,7 l/min. Maksymalny przepływ: Zazwyczaj nie zaleca się, aby przepływ w rurach (np. PEX 16, 17, 18 mm) był większy niż 2,5 l/min, aby nie przekroczyć dopuszczalnej straty ciśnienia (ok. 20 kPa) w pętli.     Dopiero po przeprowadzeniu termomodernizacji budynku (ocieplenie ścian, fundamentów, ewentualna wymiana okien) będzie Pan mógł w pełni docenić efektywność i komfort ogrzewania podłogowego, które będzie mogło pracować przy znacznie niższej temperaturze zasilania oraz będzie można zmniejszyć  przepływ czynnika grzejnego ustawiony teraz na 2.5l.
    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
    • Dla zapewnienia komfortu i zdrowia użytkowników temperatura powierzchni podłogi nie powinna być zbyt wysoka. Przegrzana podłoga może prowadzić do dyskomfortu, problemów z krążeniem, a także do uszkodzenia materiałów wykończeniowych.      Temperatura podłogi to nie to samo co temperatura wody zasilającej instalację. Aby uzyskać zalecaną temperaturę posadzki, woda w rurach musi mieć wyższą temperaturę. Zazwyczaj mieści się ona w przedziale 30°C–45°C. Maksymalna temperatura wody zasilającej nie powinna przekraczać 55°C.   Pokoje mieszkalne, sypialnie, kuchnie i korytarze: W tych pomieszczeniach maksymalna temperatura powierzchni podłogi nie powinna przekraczać 28°C. Za optymalną wartość, zapewniającą przyjemne odczucie ciepła, uznaje się temperaturę w przedziale 22-26°C.   Łazienki i pomieszczenia sanitarne: Ze względu na specyfikę tych pomieszczeń, gdzie często przebywamy boso, dopuszczalna jest wyższa temperatura podłogi, sięgająca maksymalnie 32-34°C. Pozwala to na uzyskanie wyższego komfortu cieplnego, który w łazienkach powinien oscylować wokół 24°C.   Strefy brzegowe: W miejscach o zwiększonych stratach ciepła, takich jak obszary przy oknach i ścianach zewnętrznych, dopuszcza się lokalne podniesienie temperatury podłogi do 34°C.
    • Witam Chcialbym zasięgnąć porady na temat ocieplenia podlogi w piwnicy. Piwnica jest sucha i nie ma w niej grzyba. Dlatego pytanie odnosi się jak to zrobić by nie zepsuć tego. Planuje ocieplić wełną mineralna lub drewnianą. Ale chodzi konkretnie co dać pod spód. Czy jeżeli dam folie nie będzie się pocić pomiędzy folia a betonem. Lub jeżeli nie dam foli będzie się pocić wełna.   
    • Skąd ten wymóg 2.5-3m od kratki do wylotu ponad dach? Nie widziałem jeszcze żeby w domu ktoś miał tak wysoki komin, a niejedna osoba ma łazienkę na piętrze.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...