Skocz do zawartości

MOj dom - moje wybory


Recommended Posts

Napisano
Zewsząd otaczają nas reklamy,ile to rzeczy musimy mieć by być szczęśliwym w domu..
Że musimy wydać tyle a tyle inwestując w to a to,
by później oszczędzać

Nie jestem osobą która się daje wyprać reklamom i tekstom reklamowanym np. że :

- okna pięciokomorówki już są passe ,( producenci i dystrybutorzy stolarki okiennej)

- że jak nie poupycham styropianu,wełny w ilości zatrważającej to ciepło mi poucieka z domu ( Ci od wełny,styropianu )
- jak nie zainstaluje jakichś tam bajerów,to będzie mi sie żyło gorzej i drożej ( space od PC,rekuperatorów itp )

Ale mój dom jest do mieszkania,jedno może być wygodniejsze w użyciu,drugie mniej...
Nikt nie ma prawa mi narzucać i analizować mojej przestrzeni do siódmego miejsca po przecinku...

To jest moje miejsce do życia,a czy mi sie będzie dobrze żyło to przede-wszystkim zależy z kim to życie dzielę,a nie od bajerów którymi sie otaczam,
Napisano
Często moją budowe nawiedzają inkwizytorzy produktów bez których moję zycie nie będzie warte nawet "funta kłaków"
ostatnio zjawił sie złotousty pan co w ofercie miał odkurzacze centralne...
Jak ślicznie mówił o super wydajnym,niskoenergetycznym i prawie darmowym odkurzaczem,bo tylko zakwote 5 tyś. będę mogła sprzątać domek bez najmniejszego wysiłku.

Tak pięknie zachwalał produkt,że zapewne wielu by podpisało gotową umowę ratalną na zakup tegoż cudeńka..
Szczęściem dla mnie oczywiście,bo nie dla niego,nie dałam sie złowić i pogoniłam jegomościa ...

Już nie mówię o reklamach produktów dla których mój dom jest tablicą ogłoszeniową ......
Gość adiqq
Napisano
stokrotka:akurat co do OC, to ja tylko rurki pociagnalem (wyszlo cos kolo 600zl) i a odkurzacz kupie kiedys tam. Poki co mam odkurzacz zwykly i dziala. Koszt samej instalacji niewielki. Co do reklam, to ci wspolczuje...ja na szczescie nie mam takiego problemu..jedynie raz na stapie stanu surowego na stemplach znalazlem 2 razy reklamy...odosobnione przypadki icon_smile.gif
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cóż takie życie, że reklama jest praktycznie wszędzie. icon_sad.gif Trzeba się po prostu uodpornić, a koło skrzynki najlepiej od razu pojemnik na papier postawić bo tyle jest teraz reklam...
Napisano
Cytat

Zakupiłam tabliczkę
zakaz wywieszania reklam

Ale ,czy ktoś sie tym przejmuje?
nikt !

Dziś zdarłam z zadechowanego otworu na drzwi wejściowe kilka "ciekawych" ofert

wrrrrrr




jeżeli bym znalazł u siebie reklamę jakiegoś usługodawcy, od razu tel do niego i umówiłbym się z nim na miejscu budowy
bardzo prosto bym mu wytłumaczył, że to nie miejsce na jego reklamy
a jak by się znalazł cwaniaczek to i by swoją reklamę zjadł
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Ja budując dom też słyszałam czego to nie powinnam mieć. Ale postanowiliśmy z mężem na polską jakość. Wszędzie mamy płytki od Paradyża. Dom stoi już 2 lata i jesteśmy bardzo zadowoleni. Znajomi wielokrotnie namawiali nas na włoskie płytki, że są sprawdzone, wytrzymałe. A tu proszę polska solidna firma! Dostaliśmy gwarancję na płytki choć czujemy że i tak się nie przyda icon_smile.gif Pięknie się myją bez smug. Teraz przeglądając ich kolekcję zauważyliśmy że nawet możemy brać udział w konkursie wystarczy że mamy paragon i odgadniemy parę dzieł sztuki icon_smile.gif Nie oczekiwałam aż tyle po polskiej firmie icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...