Skocz do zawartości

Historia edycji

animus

animus

19 godzin temu, PeZet napisał:

1. Dumam jak okiełznać te opapowane szczyty. Zrywać papę czy zasłonić? A jeśli zrywać, to czy obrabiać blachą po całej wysokości boku czy częściowo?
2. Czy blachę obróbkową to się na krawędziach podwija czy nie? Bo na rysunkach z wymiarami nie widać, żeby podwijało się.

Papiaki musisz wyjąć, będą przeszkadzać. Po papiakach na pewno będą otworki, jak Ci nie przeszkadzają to możesz obrobić częściowo.Papa może spowodować pofałdowanie obróbki.

Blachę się podwija przy obróbkach częściowo wystających widocznych z obu stron oraz w celu jej usztywnienia.

QVUavZ3.png

 

 

animus

animus

19 godzin temu, PeZet napisał:

1. Dumam jak okiełznać te opapowane szczyty. Zrywać papę czy zasłonić? A jeśli zrywać, to czy obrabiać blachą po całej wysokości boku czy częściowo?
2. Czy blachę obróbkową to się na krawędziach podwija czy nie? Bo na rysunkach z wymiarami nie widać, żeby podwijało się.

Papiaki musisz wyjąć, będą przeszkadzać. Po papiakach na pewno będą otworki, jak Ci nie przeszkadzają to możesz obrobić częściowo.Papa może spowodować pofałdowanie obróbki.

Blachę się podwija przy obróbkach częściowo wystających widocznych z obu stron oraz w celu jej usztywnienia.

 

 

animus

animus

19 godzin temu, PeZet napisał:

1. Dumam jak okiełznać te opapowane szczyty. Zrywać papę czy zasłonić? A jeśli zrywać, to czy obrabiać blachą po całej wysokości boku czy częściowo?
2. Czy blachę obróbkową to się na krawędziach podwija czy nie? Bo na rysunkach z wymiarami nie widać, żeby podwijało się.

Papiaki musisz wyjąć, będą przeszkadzać. Po papiakach na pewno będą otworki, jak Ci nie przeszkadzają to możesz obrobić częściowo.Papa może spowodować pofałdowanie obróbki.

Blachę się podwija przy obróbkach wystających widocznych z obu stron oraz w celu jej usztywnienia.

 

 

animus

animus

19 godzin temu, PeZet napisał:

1. Dumam jak okiełznać te opapowane szczyty. Zrywać papę czy zasłonić? A jeśli zrywać, to czy obrabiać blachą po całej wysokości boku czy częściowo?
2. Czy blachę obróbkową to się na krawędziach podwija czy nie? Bo na rysunkach z wymiarami nie widać, żeby podwijało się.

Papiaki musisz wyjąć, będą przeszkadzać. Po papiakach na pewno będą otworki jak Ci nie przeszkadzają to możesz obrobić częściowo.

animus

animus

19 godzin temu, PeZet napisał:

Miło poczytać, kiedy chwalą. Zaraz będzie zjebka... Fotki zapodaję.

Pytania:

1. Dumam jak okiełznać te opapowane szczyty. Zrywać papę czy zasłonić? A jeśli zrywać, to czy obrabiać blachą po całej wysokości boku czy częściowo?
2. Czy blachę obróbkową to się na krawędziach podwija czy nie? Bo na rysunkach z wymiarami nie widać, żeby podwijało się.

IMG_20170526_201005.jpg

IMG_20170526_192304.jpg

IMG_20170526_192328.jpg

IMG_20170526_192400.jpg

Papiaki musisz wyjąć, będą przeszkadzać. 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
    • Nie mam, ewentualnie jak pojadę do ojca do domu, to wtedy przetniemy. Chyba, że złamię młotkiem. Ale to prawda, jeśli odetnę kilka pasków i będzie wyraźna struktura to znaczy, że to nie pleśń rośnie we wzorek, tylko to po prostu struktura kamienia.  Myślę, że tak będzie, bo mieszkanie poza tym nie sprawia wrażenia "wilgotnego". 
    • Szlifierką kątową - efekt będzie zapewne taki sam, jak to co widać na zdjęciach.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...