Skocz do zawartości

Kosztorys Groszka - czy dobrze planuję:)?


Recommended Posts

Witam:)
Zakładam ten wątek żeby sobie tu dumać i.... nie zapisywać swoich notatek na karteczkach gdzie popadnie a potem je gubić.
Nie mam warunków zabudowy ale prawie moim ideałem jest Groszek bez garażu i bez poddasza użytkowego.
http://www.extradom.pl/projekt-domu-grosze...zu-sll1019.aspx
jedynie co bym w nim zmieniła to łukowate wejście na kwadratowe, z tyłu okno tez kwadratowe i wydłużyła taras.
Domek ten ma 109 powierzchni użytkowej + 7 m pomieszczenie gospodarcze + 3.3 m garderoba czyli razem 119.3 m.
No i tak (wszystko będzie około):
PRZED BUDOWĄ:
-projekt +adaptacja ok. 3500 zł
-mapki, geodeta - 1000 zł
- przyłącza - prąd 2500 zł
-przyłącza - gaz - przekop pod asfaltem + reszta ok. 5000 zł
- studnia - nie wiem jeszcze jak głęboko jest woda - 5000 zł
-oczyszczalnia - 10.000 zł
Jak czytam dzienniki budowy Groszka to ceny od pierwszej łopaty różnią się i to bardzo - różnie wychodzi robocizna i z różnych materiałów ludzie budują, ale mniej więcej wygląda to tak:
-prace ziemne i fundamentowe - ok. 30 tyś
ściany zewnętrzne i wewnętrzne, kominy i wieniec 45 tyś
-dach - 40 - 45 tyś (ok. 215m powierzchni dachu z blachodachówką).
- okna + drzwi wejściowe - średnio 15 tyś
W sumie SSZ - około 135 tyś
No i teraz się zaczyna INSTALACJE -
Jeśli chodzi o ogrzewanie to planujemy piec gazowy i kominek z płaszczem wodnym czyli razem 30 tyś z instalacją wodno - kanalizacyjną.
Nie mam zielonego pojęcia o elektryce - bo to zależy od ilości punktów - ale liczę że na 120 m to ok. 8 tyś
No i wylewki i tynki - 7 tyś??????????????
Pozostaje wykończeniówka, ocieplenie plus tynk, odwodnienie, kostka przed domem i takie tam, ale to już oddzielny temat.
Czyli koszt przed budowa to ok. 27 tyś
reszta - SSZ + instalacje + tynki - 180 tyś
Czyli ok. 200 tyś plus wykończeniówka za domek 120 m. Zgadzacie się???? Będzie to robione systemem gospodarczym.
Link do komentarza
A jeszcze w <międzyczasie > wyskoczy milion rzeczy,które trzeba będzie nabyć ...

Można oszacować "pi razy drzwi" ale jak buduje sie metodą gospodarczą,nie da sie nic oszacować na 100%.

Bo jak ma sie firmę,która postawi chałupkę pod klucz,to sie spisuje umowę że za tyle..... wybudują.

Ale gdy do każdego etapu podchodzi inna ekipa,a część sie robi samemu ,to koszta mogą być zupełnie różne niż na początku si zakładało...

Ale normalne,że powinno sie jakiś wstępny kosztorys zrobić,by nie porywać sie z motyką na słońce.

I życzę by ostateczne koszta były o wiele mniejsze niż te zakładane
Link do komentarza
Uważaj żeby te pare tysiączków nie stanowiło podstawy wszystkich kosztów icon_smile.gif
Domu nie budowałem, robiłem sam remont generalny M-3 i powiem tak:

Wydawało mi się, że na remont domu wydałem 8000zł + 3800 meble w kuchni
Ale to było tak:
A tu worek kleju trzeba dokupić, jeszcze jeden worek kleju, a to mieszadło, a to dodatkowy kabel 3x1,5m,
a to wyrzynarkę do K-G, a to lepszą fugę MAPEI bo Atlas miał cienką, a to kranik taki fajny, a to dzwonek do drzwi inny,
a to pianka pod panele grubsza bo na MDFie jakoś tak goło kłaść...

I tak sobie robiłem rok remoncik i w sumie po podliczeniu płatności kartą ( wyciagi on-line ;P)
+ to co sobie przypomniałem jak gotówkę miałem. wyszło mi równiutko 26000zł. Normalnie Szok
A to M-3 37m2 a nie 120m2... instalacji grzewczej nie musiałem robić, ocieplać domu też nie za bardzo..
Więc przestrzegam przed tym "a to by się przydało.."

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...