Skocz do zawartości

IRMA i IRMA II / ARCHIPELAG


Yeti1

Recommended Posts

Napisano
Użyłem szukaczki, ale nic nie znalazła. Mam nadzieję, że nie powielę tematu icon_biggrin.gif

Późniejszą wersją Irmy jest Irma II - obydwa projekty autorstwa wrocławskiej pracowni: Archipelag.
http://www.wybieramydom.pl/projekty_domow/1552-irma-ii.html

Ten właśnie projekt wybrałem i jestem obecnie na etapie "przedwykończeniówkowym" icon_wink.gif

Sądząc po ilości wpisów na innym forum budowlanym, projekt nie jest chyba zbyt popularny, ale mam nadzieję, że znajdą się jednak jacyś jego posiadacze i będzie można wymienić opinie i spostrzeżenia z budowy icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Użyłem szukaczki, ale nic nie znalazła. Mam nadzieję, że nie powielę tematu icon_biggrin.gif

Późniejszą wersją Irmy jest Irma II - obydwa projekty autorstwa wrocławskiej pracowni: Archipelag.
http://www.archipelag.pl/projekty-domow/irma-ii/

Ten właśnie projekt wybrałem i jestem obecnie na etapie "przedwykończeniówkowym" icon_wink.gif

Sądząc po ilości wpisów na innym forum budowlanym, projekt nie jest chyba zbyt popularny, ale mam nadzieję, że znajdą się jednak jacyś jego posiadacze i będzie można wymienić opinie i spostrzeżenia z budowy icon_biggrin.gif


Obejrzałem rzuty. Ładniutki domek - domek w którym wszystko jest. Powodzenia z wykończeniówką.
A jak z kosztami poszczególnych etapów budowy?
Napisano
Jak rozejrzę się trochę na tym forum to jakąż fotkę wrzucę - mam kilka zmian, np. dostawiłem wiatę (czuję, że będzie to najpożyteczniejsze miejsce w domu icon_smile.gif ) i zmieniłem konstrukcję stropu w celu wykorzystania poddasza - niby dom parterowy, ale jest tam naprawdę dużo miejsca.
Koszty to rzecz bardzo względna i wiele spraw ma na nie wpływ (zahaczył mnie np. na jednym z etapów "bum budowlany", a z drugiej str. staram się co nieco wykonywać sam).
Do etapu wykończeniówki wypłynęło mi 200 tysi.
Teraz nie bardzo mam czas na głębszą odpowiedź, ale wrócę do tematu icon_wink.gif
Napisano

No dobra, trochę szczegółów:

1.) Nie mam zsumowanego kosztu samych fundamentów:
- kręcenie zbrojeń i wylewanie ław w ziemi - samodzielnie
- fundamenty podniesione ponad poziom gruntu rodzimego o 6 warstw bloczków fund. - murarz
(jeśli będzie ci zależało - spróbuję wrócić do tematu i policzyć)

2.) STAN SUROWY OTWARTY (koniec sezonu: 2007): 140tys.zł
(w tym również koszty związane z zakupem i adaptacją projektu, uzyskaniem pozwolenia na bud., wprowadzeniem przyłączy na działkę, fundamenty i prace ziemne, zakup szamba (montaż samodzielny), itp.

Kilka szczegółów z tego etapu:

Dom budowany w systemie ściany 3-warstwowej
-max Kozłowice288x188x220 - 1 788szt. i cegła U/220 (Kozłowice) 250x188x220 - 880szt.
-styropian 14cm - ok.29m?
-cegła DZ-9 (Kozłowice) 288x88x220 - 3 138szt.

-ścianki działowe w większości z cegły rozbiórkowej (jej koszt - to tylko cena paliwa na transport icon_wink.gif )
-murarz (robocizna) - 16,3 tys.

-dach jest bez deskowania, jedynie membrana dachowa + blacha Balexmetalu (18 tys.)
-orynnowanie (plastik) - 2,4 tys.
-drewno na więźbę - 8,8 tys.
-cieśla (robocizna) - też 8,8 tys.

3.) Po OKNACH, DRZWIACH, ALARMIE, ELEKTRYCE, TYNKACH WEWN., centr. odkurzaczu i częściowo po drewnianych stropach: 177tys.zł
(stropy są u mnie w części betonowe (teriva) - ich koszt był już uwzględniony w SSO, a w części - drewniane)

-okna (9,8tys.) + montaż (1,2tys.) Wymiary okien mam większe niż w zakupionym projekcie.
-drzwi wejściowe z montażem - 1,5tys.
-drzwi p/poż. do kotłowni (2szt) z montażem - 1,5tys.
-elektryka materiały - 2,5tys.
-elektryka robocizna - 3,4tys.
-alarm - 2,1tys.
-tynki wewn. - materiały (2,4tys.)
-tynki wewn. - robocizna (7,2tys.)

4.) PRZED WYKOŃCZENIÓWKĄ: budynek zamknięty (z drzwiami, oknami, wrotami garaż), zrobione tynki wewn, wylewki, istalacja elektr., kanaliz. i hydrauliczna, częściowo konstrukcja sufitów drew.
Bez tynków zewn., kotłowni (pieca CO, zasobnika wody) i bez "górnego" ocieplenia (dachu)
Na koniec sezonu 2008: 197tys.zł

-instalacja hydrauliczna i CO. (wszędzie podłogówka z wyjątkiem sypialni) - materiały: 6tys.
-instalacja hydrauliczna i CO. - robocizna: 3,6tys.
-II WYLEWKA: taśma dylat, folia, zbrojenie rozprosz i siatki metalowe, cement, piach, kratka ściek w garażu, robocizna 5 700zł (bez styropianu: +ok. 2300zł)
-brama garażowa z napędem - 4,3tys. (w tym montaż)

5.) KONIEC SEZONU 2009: 202tys.zł
z powodów rodzinnych budowa w tym roku praktycznie stanęła.
Wykonane zostały tylko elementy, które w wolnych chwilach robiłem samodzielnie.
Wykonane zostały: pozostałe elementy konstrukcyjne stropów drewnianych, włożona wełna między krokwie stropowe, kupiona wełna na ocieplenie dachu, wykonana połowa legarowej konstrukcji podłogi na poddaszu z ociepleniem.

6.) W tym roku dobiłem już do 209tys.zł
Zainstalowany został wkład kominowy w kotłowni
Kupione zostały płytki na podłogę salonu
Ułożone są płytki w kotłowni

Jutro jadę kupić kolejne płytki
W połowie miesiąca będzie instalowany piec w kotłowni.


Mam nadzieję, że odrobinę pomogłem.
Jeśli potrzebujesz dodatkowych informacji - pytaj.
icon_biggrin.gif

Jeszcze na szybko:
770f91f93d7467b1med.jpg

Brak obrazka . Brak obrazka

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Witam
Też się z żoną zdecydowaliśmy na ten domek i w związku z tym miałbym parę pytań
Co to za wiata i w którym miejscu ?
Czy strop jest przewidziany w projekcie,czy może go nie być,a zamiast stropu konstrukcja drewniana i gips-karton?
Czy garaż swobodnie pomieści samochód wraz z np. rowerami dla całej rodziny i mój kochany motocykl icon_biggrin.gif ?
Za odpowiedzi z góry dziękuję i pozdrawiam.

  • 7 miesiące temu...
  • 3 lata temu...
  • 3 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dlatego trzeba się pozbyć tych obu wnęk, wypełnić je styropianem na całą głębokość, aż do połowy średnicy  tej balustrady, zrobić tynk pomiędzy tralkami pod kolor elewacji, a parapet podnieść nad balustradę i założyć obróbkę blacharską szeroką aż na zewnątrz. Resztę tego balkonu, czyli środek trzeba skuć do dna i zrobić hydroizolację z odprowadzeniem wody na zewnątrz.   To niczego nie zmieni, to pudrowanie trupa, tylko na chwilę.  Czy jest ich więcej, takich balkonów? Czy jest tam też problem z wilgocią? 
    • Nie walczę z niczym, ani z nikim. Nawet z Tobą nie walczę. Bądź spokojny.
    • Dobrze wiesz, ze miało być "A jak twój problem"? Rozumiem, dalej walczysz. Przecież ja grzecznie przeprosiłem za off'a i nie miałem zamiaru ciągnąc tematu dalej. Są widocznie takie i tacy, którym na tym zależy. Temat żyje, może pojedzie więcej osób.
    • Balkon ma zdecydowanie bardziej zadanie dekoracyjne niż funkcjonalne. Jest dosyć szeroki i na zdjęciach widać, że ma on tak jakby wnęki w jedną i drugą stronę, które są szerokości 20-30 cm. Ani tam się nie można zmieścić ani w żaden sposób wykorzystać. Odnośnie ptasich odchodów, mamy z tym ogromny problem i jestem świadomy, że to nie wygląda dobrze, ale to jest efekt ok. dwutygodniowej nieobecności w mieszkaniu. Gołębie są plaga i potrafią na tym balkonie założyć gniazdo w dwa-trzy dni jak się nie pilnuje. Teraz całą powierzchnię odkryłem kolcami ale i tak jak jest jakiś zawzięty, to potrafi na tych kolcach się zadomowic. Odnośnie balustrady, nie ma opcji żeby ją usunąć/zmienić. Budynek jest wpisany do ewidencji zabytków i jest to element niezmieniony w ramach elewacji. Jeśli chodzi o większych pracach na tym balkonie blokuje nie mam trochę wyczucia na co mogę sobie pozwolić a co musi zrobić wspólnota, która jest wyjątkowo bierna jeśli chodzi o jakiekolwiek prace remontowe, więc liczyłem, że może udałoby się coś z tym balkonem podziałać, bez większych prac. Przedwczoraj przyszedł do mnie facet, który zajmuje się oknami, wymienił uszczelkę w tych drzwiach balkonowych, bo podobno była w tragicznym stanie i je uszczelnił, bo były ponoć okropnie rozregulowane. Dodatkowo stwierdził, że ta wilgotna ściana to ewidentnie jest problem wody fizycznie przenikającej do mieszkania, najprawdopodobniej między szczeliny między oknem w ścianą, polecił żeby tam przejechać silikonem i to powinno pomóc, bo woda nie będzie się przedostawać. Wczoraj natomiast umówiłem się z jakimś specem który przyszedl sprawdzić co można z tym zrobić i stwierdził, że to najpewniej problem z hydroizolacja. Wypukal ten beton na zewnatrz przy drzwiach na dole i ściany i stwierdził, że może podkuć niewielki kawałek tego betonu, tak koło 15-20 cm i troszkę tej ściany na bokach i sprawdzić, co się tam dzieje i to zaizolować. Wycenił to na jakieś 800 zł + 700 jak chciałbym, żeby odnowił też wilgotna ścianę w środku. 
    • Nie przyłączyłem się, bo szybciutko pobiegłem do Biedronki po lody, tak jak mi zasugerowano 😛 Rozumiem, że więcej merytorycznych odpowiedzi nie będzie, więc dziękuję za pomoc! 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...