Skocz do zawartości

a może tak wątek o złych wykonawcach


Recommended Posts

Cytat

Mam propozycję założenia nowego wątku o niesolidnych wykonawcach? Co Wy na to?



No ja ostatnio się naciąłem na firmę remontującą z Legionowa. Przewodniczył jej niejaki p. Jarek. Facet niby z polecenia, ale miał wyremontować mały przedpokój (zerwać starą tapetę, położyć gładź i płytki na podłodze, no i pomalować ściany.)
Ten przedpokój ma, ja wiem, ze 6 m2. Była mowa o kwocie za metr, więc jak policzyłem wszystko wyszło mi około 1000 zł.
Jak już wszystko przygotowałem i facet przyszedł z rana o 6.00 żeby zacząć stwierdził że ściany są nierówne i coś tam i w efekcie on to zrobi za 2000 zł. Myślałem również że zrobi nowe tynki, ale okazało się że w cenie jest tylko wyrównanie powierzchni i pokrycie warstwą gładzi. Gdybym chciał robić tynki na tej powierzchni, to cena x2.
Jakaś masakra. Jedyne co dobrze zrobił naprawdę to płytki na podłodze. Oczywiście płytki kupiłem sam we wspomnianym już przeze mnie Kimarproart w Babicach. Płytki marmurowe: Giallo Venato - super. Gdyby mi je źle położył chyba bym go pozwał.icon_smile.gif
Ogólnie cały przedpokój wygląda w miarę ok, dlatego dałem spokój, ale przestrzegam przed osobami które w cenniku mają co innego na słowo co innego, jak przyjdzie do pracy i już rozgrzebią to znowu co innego itp. TRzeba ustalać wszystko wcześniej i na piśmie i koniecznie mieć zapis, że jak koleś np zniszczy płytki bo je źle położy, to musi zwrócić koszt materiału. Być moze dla niektórych to oczywiste sprawy, ale myślę że koleś już wiele osób naciął. Nikomu się nie chce ponownie szukać i macha ręką, a przecież to są pieniądze.
Link do komentarza
Cytat

No ja ostatnio się naciąłem na firmę remontującą z Legionowa. Przewodniczył jej niejaki p. Jarek. Facet niby z polecenia, ale miał wyremontować mały przedpokój (zerwać starą tapetę, położyć gładź i płytki na podłodze, no i pomalować ściany.)
Ten przedpokój ma, ja wiem, ze 6 m2. Była mowa o kwocie za metr, więc jak policzyłem wszystko wyszło mi około 1000 zł.
Jak już wszystko przygotowałem i facet przyszedł z rana o 6.00 żeby zacząć stwierdził że ściany są nierówne i coś tam i w efekcie on to zrobi za 2000 zł. Myślałem również że zrobi nowe tynki, ale okazało się że w cenie jest tylko wyrównanie powierzchni i pokrycie warstwą gładzi. Gdybym chciał robić tynki na tej powierzchni, to cena x2.
Jakaś masakra. Jedyne co dobrze zrobił naprawdę to płytki na podłodze. Oczywiście płytki kupiłem sam we wspomnianym już przeze mnie Kimarproart w Babicach. Płytki marmurowe: Giallo Venato - super. Gdyby mi je źle położył chyba bym go pozwał.icon_smile.gif
Ogólnie cały przedpokój wygląda w miarę ok, dlatego dałem spokój, ale przestrzegam przed osobami które w cenniku mają co innego na słowo co innego, jak przyjdzie do pracy i już rozgrzebią to znowu co innego itp. TRzeba ustalać wszystko wcześniej i na piśmie i koniecznie mieć zapis, że jak koleś np zniszczy płytki bo je źle położy, to musi zwrócić koszt materiału. Być moze dla niektórych to oczywiste sprawy, ale myślę że koleś już wiele osób naciął. Nikomu się nie chce ponownie szukać i macha ręką, a przecież to są pieniądze.


wyszło Ci 1000 zl bo sam liczyłeś,mogłeś zaprosić na wizytę wstępną fachowca ,znałbyś koszt o wiele dokładniej, zresztą pomyśl twoja inwestycja jest na wiele lat gdy ją przeliczysz na miesiące wyjdą ci grosze- a masz zrobione dobrze :!:
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Jeśli chodzi o nas wszystko zaczęło się pięknie. Fachowiec z dużą gamą pięknych słów. Wylał fundament w tamtym roku i w tym od początku kwietnia miał u nas zagościć na kontynuacji budowy.
Tymczasem od kwietnia co tydzień przekładał przyjazd, bo coś kończy, bo coś u siebie musi zrobić i w końcu z początku kwietnia zaczął robić się maj.
Stwierdziliśmy, że poszukamy innego wykonawcę. Co się okazało po wizycie kierownika budowy z niwelatorem... Nie dość że fundament miał odchylenia w poziomie do 5 cm - co przy murowaniu Ytongiem znaczyło prostowanie icon_razz.gif - to dodatkowo dwie ściany fundamentu przesunięte, jedna o 10 druga o 20 cm.
Tego samego dnia zwolniliśmy naszego wiele obiecującego murarza i zatrudniliśmy innego, z polecenia znajomych. Można chodzić i wszędzie przykładać jakie się urządzenie chce, równo. Mój mąż biega po budowie wieczorami z poziomicą ze szczęścia icon_razz.gif
Warto się upewnić, zobaczyć wcześniejsze budowy naszych wykonawców. I nie brać najdroższego tylko dlatego, że pięknie mówi.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez agata: czy ktos wie czy kostka z brukbet jest warta uwagi? przymierzamy sie w koncu do zakupu
    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
    • A stoją zapewne obok siebie... więc jak zrobi się z nich  "kątownik" - będą stały jeszcze stabilniej...
    • Może być różnie, bo one są dość wiotkie. Zależy też, jak równa jest posadzka w garażu.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...