Skocz do zawartości

program do projektowania


bmz

Recommended Posts

Napisano
Widzę na forum bardzo dużo z Was ma zrobione projekty kuchni czy to łazienki, powiedzcie gdzie można dostać programy do projektowania? Nie ukrywam że szczególnie interesuja mnie te tańsze ( nie CAD za kilkadziesiąt tysięcy)
Bedę wdzięczna za info
Napisano
  Cytat

Widzę na forum bardzo dużo z Was ma zrobione projekty kuchni czy to łazienki, powiedzcie gdzie można dostać programy do projektowania? Nie ukrywam że szczególnie interesuja mnie te tańsze ( nie CAD za kilkadziesiąt tysięcy)
Bedę wdzięczna za info

Rozwiń  

Tzw. CAD nie jest programem do projektowania wnętrz icon_wink.gif Decydując się na wykonanie kuchni np przez BRW dostaniesz taki projekt w cenie. Samemu też można próbować. Na forum jest osobny temat na ten temat icon_biggrin.gif
https://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=9228
Napisano
  Cytat

Polecam programy IKEI jeżeli nie ma skośnego sufitu, albo ewentualnie PRO100 - nie ma tam rzeczy której nie da się zrobić

Rozwiń  

A te programy IKEI to skąd? Z ich strony można ściągnąć?
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
  Cytat

Muszę popróbować pobawić sie takimi programami...

Ogrody też sie da na nich projektować?

Rozwiń  


Do ogrodow podobno jest Garden Composer, ale szczerze mowiac nie probowalam. W Google SketchUp rysujesz sobie bryle sama, ale mozesz sciagac gotowe elementy (np. meble, sanitariaty), wiec byc moze sa tez rosliny, ale na pewno to jest dosc prymitywne. Wyzsza szkola jazdy jest nakladka na SketchUp - VRay. Mozna do niego importowac wiele elementow gotowych ze stron producentow - np. plytek.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mogła zmienić koryto.
    • Uparty uczy się na błędach.
    • Gość generalnie doradzał wymianę tego namułu, ewentualnie właśnie postawienie na palach albo kopanie piwnicy, a tej w planach nie mieliśmy, więc raczej i tak się nie zdecydujemy. Co do konstrukcji, to szukaliśmy projektów domów murowanych. A jak murowany to zakładam, że raczej bez wymiany gleby się nie obędzie? Albo rzeczywiście zainteresować się domem z inną kosktrukcją.
    • Wygląda na to, że wszystko tam jest nieźle przewarstwione, w efekcie grunt jest mocno zróżnicowany w zależności od miejsca. Zakładając płytkie posadowienie mamy tam po usunięciu ziemi urodzajnej (pierwsze 30 cm): - I otwór - mada (0,3-0,6 m), potem piasek średni od 0,6 m aż do 3 m (tyle zbadano); - II otwór - piasek, ale tylko od 0,3 do 1 m, niestety głębiej, aż do 2,7 m, jest namuł z gruntu pochodzenia organicznego; - III - mada (0,3-0,5 m), potem piasek, ale tylko do głębokości 0,9 m i znów gruba warstwa namułu.   Z całą pewnością namuł nie nadaje się do posadowienia. Typowy fundament zagłębiony na 1 m lub głębiej nie wchodzi więc w grę. Głębokie posadowienie musiałoby być zrobione na palach. Te przebijałyby grubą warstwę namułu i sięgały warstw o dobrej nośności. Ale to już dość poważne przedsięwzięcie.  Mady są też bardzo wątpliwe jako grunt budowlany. One z zasady zawierają przynajmniej 2-3% domieszek organicznych, a to im bardzo pogarsza nośność. Chociaż bywają bardzo zróżnicowane. Jednak ta warstwa mady jest płytko położona i cienka (20-30 cm).    Celowałbym w związku z tym w lekką konstrukcję domu, raczej szkieletowego, posadowionego na płycie fundamentowej. I to płycie bardzo płytko zagłębionej. Można usunąć ziemię urodzajną oraz warstwę mady, zastępując to wszystko choćby zagęszczonym grubym piaskiem, ewentualnie zagęszczaną pospółką, tłuczniem lub żwirem aż do poziomu gruntu. Dopiero na tym umieszczamy zbrojoną płytę żelbetową (np. 30 cm). Jeżeli konstrukcja domu jest szkieletowa, czyli z izolacją cieplną wewnątrz przekroju ścian, to płyta żelbetowa nie musi być izolowana cieplnie od spodu. Robimy na niej typową izolowaną cieplnie podłogę na gruncie, tak jakby ta płyta była odpowiednikiem chudego betonu na gruncie. Ostatecznie otrzymujemy przynajmniej ok. 1 m gruntu o dobrej nośności (częściowo naturalnego piaszczystego, a częściowo uzyskanego sztucznie przez wymienienie górnych warstw na zagęszczony piasek. Dopiero na tym spoczywa żelbetowa płyta.     
    • Nie warto w żaden. Ja się już wyleczyłem z tego.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...