Skocz do zawartości

Prosze o pomoc-poczatkujaca


Recommended Posts

Napisano
Witam
Mam duzy problem poniewaz podczas remontu lazienki "zalalam" sasiada. Zyczy on sobie polozenia unigruntu i pomalowania na bialo dekoralem. Niestety moj fachowiec wyjechal i oczywiscie podjal sie zrobienia tego po powrocie, ale niestety ten fachowiec jest bliski memu sercu i jesli on ze swoim podejsciem zacznie naprawiac szkody to strace i jego i bede musiala sie wyprowadzic z domu bo sasiad nie da mi zyc. Ale to malo wazne...bardzo prosze o opisanie krok po kroku jak powinnam klasc unigrunt (malowac juz kiedys malowalam wiec sie o to nie boje), bede bardzo wdzieczna za wszelkie rady, jakich walkow czy pedzli uzywac, jakie stosowac proporcje, jakim unigruntem i wszystko to co mogloby mi sie przydac. z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam
Napisano
1. zdrapać szpachelką to co ewentualnie odchodzi
2. pomalować gruntem za pomocą pędzla tam gdzie będzie malowane (na emulsji gruntującej pisze czy rozcieńczać i jak, kupisz tam gdzie farbę, proś o markowy)
3. jeżeli są nierówności kup np gładź gipsową i wyrównaj nią ściany za pomocą szpachelki
4. po wyschnięciu gips pomaluj gruntem
5. malowanie pędzlem ok 5 cm szer pomaluj narożniki i miejsca gdzie nie dojdzie wałek na 1 ścianie, potem pomaluj ją wałkiem
6. A zacznij od sufitu
Napisano
Cytat

1. zdrapać szpachelką to co ewentualnie odchodzi
2. pomalować gruntem za pomocą pędzla tam gdzie będzie malowane (na emulsji gruntującej pisze czy rozcieńczać i jak, kupisz tam gdzie farbę, proś o markowy)
3. jeżeli są nierówności kup np gładź gipsową i wyrównaj nią ściany za pomocą szpachelki
4. po wyschnięciu gips pomaluj gruntem
5. malowanie pędzlem ok 5 cm szer pomaluj narożniki i miejsca gdzie nie dojdzie wałek na 1 ścianie, potem pomaluj ją wałkiem
6. A zacznij od sufitu




bardzo bardzo dziekuje:)) szybko konkretnie i na temat....jeszcze raz bardzo dziekuje
Napisano
nie maluj farbą na unigrunt,kup podkład pod farbę bo będziesz malować po pięć razy i tak będzie przebijać ,tym bardziej na dekoralu
Napisano
Cytat

nie maluj farbą na unigrunt,kup podkład pod farbę bo będziesz malować po pięć razy i tak będzie przebijać ,tym bardziej na dekoralu


UNIGRUNT to emulsja gruntująca firmy ATLAS, jest ona bardzo dobra, ale do nieco innych celów.
Tak jak pisze talar zastosuj podkład gruntujący producenta farby, którą będziesz malować docelowo, czyli, jak życzy sobie zalany sąsiad - Dekorala. Po unigruncie może przebijać to zażółcenie powstałe po zalaniu.
Kolejną warstwę białej farby maluj dopiero wtedy, jak poprzednia warstwa DOBRZE wyschnie - inaczej będzie się mazać i przebijać. icon_sad.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Zawsze polecamy zakup paneli z fabrycznie zamontowaną matą wygłuszającą Sound Control, która jest nakładana fabrycznie podczas produkcji paneli. Oprócz tego, że zapobiega stukaniu blachy, wygłusza odgłosy padającego deszczu o ok. 6-7 dB. Niestety, nie jest możliwe jej podklejeniu na istniejącym już dachu. Drugie rozwiązanie to podklejenie taśmy (jak na załączonym rysunku) w dwóch pasach po bokach panela. Nie posiadają funkcji wygłuszenia, ale zapobiegają stukom blachy. Rozwiązanie to można zastosować, przy istniejącym już pokryciu dachu, ale niestety konieczne będzie odkręcenie i wypięcie arkuszy, podklejenie taśmy i ponowny montaż.   Zalecamy skontaktowanie się z Polskim Stowarzyszeniem Dekarzy (PSD), które w ramach swojej działalności przeprowadza oględziny dachów pod kątem prawidłowości montażu. W efekcie takich oględzin wydawane są zalecenia dotyczące ewentualnych poprawek i usprawnień. Szczegóły oraz możliwość zamówienia opinii technicznej dostępne są tutaj: https://www.dekarz.com.pl/zamow-opinie-techniczna       ________________________ Panele dachowe na rąbek PD-510, Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/
    • Dzień dobry,   Pytanie o to, czy lepiej wybrać blachę w macie czy w połysku, wraca bardzo często i nic dziwnego, bo to decyzja, która wpływa nie tylko na wygląd domu, ale też na późniejsze użytkowanie dachu. Matowe wykończenie daje efekt spokojniejszy i bardziej elegancki, świetnie komponuje się z otoczeniem i nie odbija tak mocno światła. Dzięki swojej strukturze lepiej znosi drobne zarysowania i skuteczniej maskuje kurz czy pyłki, co sprawia, że dach dłużej prezentuje się schludnie. Połysk natomiast ma zupełnie inny charakter – dach błyszczy w słońcu i przyciąga uwagę, a gładka powierzchnia sprawia, że łatwiej jest go oczyścić i trudniej, by osadził się na nim mech.   Warto jednak podkreślić, że sam wybór matu albo połysku nie decyduje jeszcze o trwałości. Kluczowa jest powłoka ochronna zastosowana przez producenta. To ona odpowiada za odporność na promieniowanie UV, korozję czy utratę koloru. W ofercie są różne warianty – od standardowych powłok poliestrowych, które zapewniają solidną ochronę na kilkanaście lat, po trwalsze systemy poliuretanowe (np. PURMAT), które oferowane są z gwarancją do nawet 50 lat i lepiej radzą sobie w zmiennych polskich warunkach pogodowych.   Dlatego wybierając dach, warto najpierw zastanowić się nad oczekiwaniami estetycznymi – czy bliższy jest spokojny mat, czy wyrazisty połysk – a dopiero później dobrać do tego odpowiednią powłokę, która zagwarantuje trwałość. Ostatecznie wygląd to kwestia gustu, ale jakość powłoki to kwestia praktyczności i bezpieczeństwa inwestycji. Więcej o powłokach => https://pruszynski.com.pl/produkt/powloki-ochronne/ ________________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa
    • Najskuteczniejszy jest środek o nazwie WYMIANA na nową. Na naprawę pęknięć w ceramice szkoda czasu i atłasu. Można by się bawić gdyby to coś było starożytne (czyli bardzo cenne), a po naprawie stało w hermetycznej gablocie. Jednak umywalka będzie zawsze, jak wyżej wspomniano, narażona na zabrudzenia i te rysy ponownie się ujawnią. Dlatego taniej jest wymienić na nową i nie zawracać sobie rzyci.   PS. Kiedyś pęknięcie szklanki naprawiałem sokiem z czosnku, ale w użytkowaniu to wszystko się wypłucze i rysa znowu będzie.
    • Na dłuższą metę nic tu nie zadziała. W pęknięcia szkliwa zawsze wejdzie nieco brudu. Świeżo po wyszorowaniu będą mało widoczne, jednak szybko się to zmieni. 
    • Można spróbować gotowymi zestawami naprawczymi dostępnymi w różnych sklepach internetowych. Pewnie cały proces przypomina pastowanie rys na karoserii samochodu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...