Skocz do zawartości

kominek bez płaszcza czymożna podłączyć do co


janosik121

Recommended Posts

Napisano
no cóż widziałem kiedyś takie rozwiązanie, koleś kupił miękką miedź (chyba 18) i ciasno poowijał dookoła górnej części kominka oraz rury spalinowej, do tego pompka c.o. Ale to rozwiązanie raczej nie polecam trzeba by dołożyć jeszcze jakąś grupę bezpieczeństwa i koszt może wyjść znaczny, a gwarancji sprawnego działania nie ma.
Napisano
Cytat

no cóż widziałem kiedyś takie rozwiązanie, koleś kupił miękką miedź (chyba 18) i ciasno poowijał dookoła górnej części kominka oraz rury spalinowej, do tego pompka c.o. Ale to rozwiązanie raczej nie polecam trzeba by dołożyć jeszcze jakąś grupę bezpieczeństwa i koszt może wyjść znaczny, a gwarancji sprawnego działania nie ma.


Ludzie są jednak pomysłowi icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Pytanie, czy da się podłączyć już zainstalowany kominek bez płaszcza wodnego do instalacji c.o.? a jeśli się da to w jaki sposób?


mówisz poważnie? to nie jest tak że połączysz dwie rury ze sobą i wszystko będzie cacy. Trzeba mieć całe oprzyrządowanie zabezpieczające instalację, pompę............a tak w ogóle to lepiej się za to nie zabieraj bo jeszcze narobisz sobie biedy jak Ci rozerwie instalację i zamiast cieszyć się urokami zimowych wieczorów przed kominkiem to będziemy Ci wysyłać paczki do więzienia icon_lol.gif
Napisano

Witam.
kingaj napisał:

Cytat

mówisz poważnie? to nie jest tak że połączysz dwie rury ze sobą i wszystko będzie cacy. Trzeba mieć całe oprzyrządowanie zabezpieczające instalację, pompę............a tak w ogóle to lepiej się za to nie zabieraj bo jeszcze narobisz sobie biedy jak Ci rozerwie instalację i zamiast cieszyć się urokami zimowych wieczorów przed kominkiem to będziemy Ci wysyłać paczki do więzienia


Kingaj nie strasz tak ludzi, jak chłop ma jaja i dwie prawe ręce to może zrobić sobie coś takiego:
40_1265139425_thumb.jpg
U mnie to hula jak talala a zabezpieczenie to można zrobić na parę sposobów a najprościej to zawór bezp. na 1,5 bara i odpływ do kanalizy.
A toto nawet nie kominek tylko przerobiona koza, grzeje 130m2 plus 600l ciepłej wody.
pozdrawiam.
Witold
Napisano
A gdzie jest ułożona ta rura ze zdjęcia? W kominie? jeśli tak to rzecz długo nie wytrzyma. Widziałem kiedyś taką miedzianą wężownicę nawiniętą na czopuch łączący wkład kominkowy z kominem. Zachowany był pewien odstęp, tak że wężownicę ogrzewało właściwie gorące powietrze pod okapem w górnej części kominka. Tam miało to służyć tylko do przygotowywania c.w.u.
Taka instalacja ma sporo ograniczeń:
Taka wężownica ma dość niską moc,
Zabezpieczać ją musi otwarte naczynie wzbiorcze;
Spaliny mie mogą być zbyt mocno schłodzone, by nie kondensowały w kominie.
Napisano
Cytat

Pytanie, czy da się podłączyć już zainstalowany kominek bez płaszcza wodnego do instalacji c.o.? a jeśli się da to w jaki sposób?



Lepiej pokombinować i dołożyć lepiej będzie DGP.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie zgadzam się. Troszkę uwagi, nie robić nic na hura i da się.     Pewnie tak, od przewodu centralnego, bo taka możliwość jest najłatwiejsza. Natomiast odnośnie otworów. Przy ich wierceniu otworówkami trzeba po prostu uważać przy kończeniu otworu. Może nawet ostatni milimetr dociąć nożem? Może na płycie jest wełna a dopiero na niej folia? To trzeba wyczuć, skoro nie wiemy co jest nad płytą. Kolejne będą pewnie łatwiejsze do wykonania. A odnośnie "żelastwa" to bez przesady, Stalka ma zawsze na końcu albo kulkę, albo na okrągło zarobiony koniec, aby nie zaczepiał o nic przy przeciskaniu. A żyły przymocowanego do niej przewodu zabezpiecza się na końcach taśmą izolacyjną, aby właśnie niczego nie kaleczyły. :Poza tym tu nie będą jakieś wielkie odległości, najwyżej kilka metrów, takie rzeczy robiłem bez wielkich przygotowań i da się zrobić, zapewniam. Przy "oczkach" to czasami odległości są takie, ze z drabiny da się schwycić rękami obydwa końce przewodu.    PS. Wiertło centralne do otwornicy trzeba skrócić aby nie sterczało więcej niż kilka milimetry nad poziom ząbków. 
    • Marne szanse na nieuszkodzenie paroizolacji. Myślę że w tym przypadku więcej strat niż korzyści. Teoretycznie możnaby dołożyć kolejną warstwę płyt, czyli drugi sufit, kupa roboty, bo napewno ta przestrzeń musi być czymś wypełniona, czyli np 5cm wełny o niskim współczynniku lambda. A na to też paroizolacja. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Sufit jest podwieszony na jętkach jaką metodą nie wiem, czy dobrze rozumiem wyznaczyć i wywiercić otwory i rozprowadzić od centralnego przewodu środka sufitu? A co z paroizolacją nie uszkodzę majtając tam jakimś żelastwem czy czymś w środku? A po drugie same otwory Jak zrobię to chyba przedziurawie paraizolację i będę musiał w jakiś sposób to sklejać chyba. Wybacz moje zacofanie nigdy wcześniej tego nie robiłem a chciałbym zrobić. 
    • Bardzo dziękuję!   I powiadasz, że ten wiatr gwiżdże sobie  i z gęstości, i z temperatury...   Filmik mi podesłałeś, ale chyba go nie obejrzałeś...
    • Dziękuję za odpowiedź. Czy można użyć do wymiany dachu drewna "mokrego" z tartaku, a izolację w postaci wełny szklanej rozłożyć na stropodachu a nie bezpośrednio na deskowaniu? Czy też będzie powstawał grzyb? Skłaniam się do wymiany całego dachu, bo nie za bardzo wierzę w odgrzybianie. Może się mylę. Proszę o poradę. Niestety nie znam się na tym. Wykonawca był polecony ...    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...