kingaj Napisano 15 stycznia 2010 Udostępnij #1 Napisano 15 stycznia 2010 W którym momencie budowy montowaliście swoje okna? Jakie były tego konsekwencje?Tak obserwuję inne budowy i ludzie bardzo różnie podchodzą do tematu: jedni jak najszybciej wstawiają okna a inni bardzo późno aby okna się nie zniszczyły. Jak było u was i dlaczego tak a nie inaczej? Link do komentarza
acia Napisano 15 stycznia 2010 Udostępnij #2 Napisano 15 stycznia 2010 U mnie okna były zaraz po zakończeniu dachu, przed tynkami, żeby: raz uszczelnić dom przed zimą, można wtedy przeprowadzać prace wewnątrz, dwa żeby dwa razy nie płacić za tynki - raz za położenie, a drugi za obróbkę po wstawieniu okien, no i jak są już okna to można elektrykę rozprowadzić. Link do komentarza
vena Napisano 16 stycznia 2010 Udostępnij #3 Napisano 16 stycznia 2010 U nas podobnie jak u aci - zaraz po skończeniu dachu. W ten sposób na zime zamknelismy stan surowy i można cokolwiek zrobić w środku pozdrawiam Link do komentarza
RafalT88 Napisano 16 stycznia 2010 Udostępnij #4 Napisano 16 stycznia 2010 Cytat U nas podobnie jak u aci - zaraz po skończeniu dachu. W ten sposób na zime zamknelismy stan surowy i można cokolwiek zrobić w środku pozdrawiam Też mi się to wydaje rozsądne. Przed wstawieniem okien planuje założyć żaluzje co by mi złe ludzie okien nie wyrwali po montażu . Śmiechy śmiechami ale slyszałem o takich przypadkach. Link do komentarza
kingaj Napisano 18 stycznia 2010 Autor Udostępnij #5 Napisano 18 stycznia 2010 a co powiecie na to że późne wstawienie okien:- wcale nie uniemożliwia prac wewnętrznych, - okna się nie niszczą, tak samo drzwi wewnętrzne nie są narażone na zarysowania i uderzenia podczas wnoszenia sprzętu- budynek lepiej schnie i się wietrzy nawet przy braku okien zimą- nie jesteśmy narażeni na wyrwanie stolarki okiennej (kradzież)podobno jak nie ma okien podczas tynkowania to nawet jest lepiej Link do komentarza
cyma2704 Napisano 18 stycznia 2010 Udostępnij #6 Napisano 18 stycznia 2010 Założyłam na zimę prowizorycznie stare okna drewniane i zamierzam nowe wstawić jak najpóźniej się da. Po pierwsze aby się nie zniszczyły, a przede wszystkim aby tynki i wylewki dobrze schły.Ponieważ zatrudniam lokalnych fachowców to bez problemu przyjdą dokończyć prace po założeniu okien i drzwi. Link do komentarza
acia Napisano 18 stycznia 2010 Udostępnij #7 Napisano 18 stycznia 2010 Cytat Założyłam na zimę prowizorycznie stare okna drewniane i zamierzam nowe wstawić jak najpóźniej się da. Po pierwsze aby się nie zniszczyły, a przede wszystkim aby tynki i wylewki dobrze schły.Ponieważ zatrudniam lokalnych fachowców to bez problemu przyjdą dokończyć prace po założeniu okien i drzwi. Tak jeśli nie naliczą Ci kosztów dodatkowych to w porządku, ale np moja kuzynka zrobiła tak jak Ty i jak potem przyszedł murarz dokończyć to wziął dodatkowo 3500 zł, a za wstawienie okien po raz drugi też musiała płacić i to więcej bo najpierw stare trzeba było usunąć. Więc chyba lepiej raz, a do porządku, zresztą tynkarze u mnie pięknie zabezpieczyli okna i ramy i na prawdę nie wiem co by można uszkodzić, a żeby tynki i wylewki dobrze schły to starczy nie montować parapetów i wentylacja zapewniona. Link do komentarza
acia Napisano 18 stycznia 2010 Udostępnij #8 Napisano 18 stycznia 2010 Cytat a co powiecie na to że późne wstawienie okien:- wcale nie uniemożliwia prac wewnętrznych, - okna się nie niszczą, tak samo drzwi wewnętrzne nie są narażone na zarysowania i uderzenia podczas wnoszenia sprzętu- budynek lepiej schnie i się wietrzy nawet przy braku okien zimą- nie jesteśmy narażeni na wyrwanie stolarki okiennej (kradzież)podobno jak nie ma okien podczas tynkowania to nawet jest lepiej Z tego co wiem to drzwi wewnętrzne montuje się na samym końcu nawet już po posadzkach więc raczej na obijanie nie są narażone Link do komentarza
kropeczka_ns Napisano 18 stycznia 2010 Udostępnij #9 Napisano 18 stycznia 2010 u mnie okna tak jak u Aci- zaraz po dachu- zamykaliśmy dom na zime. Link do komentarza
cyma2704 Napisano 19 stycznia 2010 Udostępnij #10 Napisano 19 stycznia 2010 Cytat Tak jeśli nie naliczą Ci kosztów dodatkowych to w porządku, ale np moja kuzynka zrobiła tak jak Ty i jak potem przyszedł murarz dokończyć to wziął dodatkowo 3500 zł, a za wstawienie okien po raz drugi też musiała płacić i to więcej bo najpierw stare trzeba było usunąć. Więc chyba lepiej raz, a do porządku, zresztą tynkarze u mnie pięknie zabezpieczyli okna i ramy i na prawdę nie wiem co by można uszkodzić, a żeby tynki i wylewki dobrze schły to starczy nie montować parapetów i wentylacja zapewniona. To tylko kwestia umowy. Umówiłam się na taki sposób wykonywania tynków więc cena się nie zmieni. Okna zakładaliśmy sami i zdejmować też będą moi "domowi fachowcy". Link do komentarza
acia Napisano 19 stycznia 2010 Udostępnij #11 Napisano 19 stycznia 2010 Cytat To tylko kwestia umowy. Umówiłam się na taki sposób wykonywania tynków więc cena się nie zmieni. Okna zakładaliśmy sami i zdejmować też będą moi "domowi fachowcy". Właśnie, dużo zależy od tego ile robicie sami i jakim systemem budujecie,a także ile macie czasu na budowę, ja na 31 maja mam termin opuszczenia mieszkania więc nie mogę sobie pozwolić na robienie tego samego dwa razy Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się