milgo

1000 zl za zlew? Trochę drogo.

Już wolę nie czytać bo się domyślam treści . Wszystkie publiczne baseny sauny, solaria mają swoje ciemne kąty.

Dulux ma bogatą paletę barw. Ale czy to koniecznie musi być seledynowy?

Słusznie.

Ale nie ze szkła. Nie sądzę by szklany wiatrołap miał szansę długo przetrwać.

Piec gazowy - do dobre rozwiązanie. Luksfery są w miarę trwałe? Silniejsze uderzenie im nie zaszkodzi?

To zawsze musi być kompromis. Nie uda się zbudować zupełnie różnych dwóch części tego samego domu.

Statystyka.... Z niej wynika że jesteśmy zdrowsi, bogatsi i coraz młodsi.

A dlaczego wszystko musimy mieć z plastiku?

"Piękne" odnosiło się do literackiego kunsztu piwopijcy. A piękne okiennice to takie z solidnego kawałka drewna zakrywajce powierzchnię okien. Drabinki nie wyglądają ciekawie i wątpię, żeby zdobiły dom.

Czyli wracamy do tradycji? Lepszy pies niż czujka?

Szklane domy Żeromskiego..... ktoś pamięta taki symbol postępu?

Oby się pobudowali jak najszybciej to będziemy mieli nasze domki dla siebie.

Podobno rynny cynkowo-tytanowe , choć droższe , są mniej podatne na korozję i są trwalsze. Czy ktoś z państwa ma wyrobioną opinię na ich temat? Jeśli są rzeczywiście tak dobre to wydam więcej i kupię.

Może być. (I rzeczywiście może być pomocna w przypadku gazu)

Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że nie ma rzeczy niezawodnych. Trudno uwirzyć, że jak się coś zamontuje na amen to nie będzie kiedyś trzeba do tego sięgnąć i poprawiać. Producent może dać świetny produkt ale sam pan powiedział - są jeszcze ludzie.

Piękne. Bardzo mi się to sformułowanie podoba.

Trudno powiedzieć. Wszystko może się przydać : czujniki na podczerwień, detektor ruchu... wszystko zależy od tego ile mamy pieniędzy i jak bardzo ufamy elektryce. Tak naprawdę to my jesteśmy słabym ogniwem bo czasem zdarza się że czujnik piszczy a my nic.

Dom jest zbyt przeszklony moim zdaniem. Pewnie to kwestia gustu ale szklany dach jest czymś do czego podchodzę sceptycznie. To jest moje wrażenie bo sam opis budowy - dziennik, dobrze się czyta. Tylko, że oprócz wzmianki o technologii rodem z Finladii i systemgrzewczego wykonanego w Gliwicach nie widzę nigdzie specyfikacji tego systemu. Nie znajduję opisu jak to działa.

Zawsze lepiej móc się dostać do rur bez konieczności zrywania całej podłogi. Rurka elastyczna jest bezpieczna ale nigdy nie wiadomo.