
T. Brzęczkowski
Uczestnik-
Posty
4 475 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
50
Wszystko napisane przez T. Brzęczkowski
-
Najważniejsza jest wentylacja!
-
Jarek izolacja termiczna musi być sucha !!! Nie ma mowy o wypuszczaniu wilgoci przez wełnę, bo wypuszczać można tylko coś co weszło! Wilgoć w Ytong nie zabezpieczony od środka folią paroizolacyjną będzie chłoną wilgoć zimą a odda (faktycznie łatwiej przez wełnę) ALE DOPIERO LATEM.
-
Trudno podać jedną firmę, najczęściej korzystamy z kilku firm, (podłogówka , prmienniki, konwekcyjne, sufitowe..) nie ma firmy co robiłaby całą gamę wyrobów i to w najwyższej jakości i pasującej klientowi estetyce. Ważne jest by rożne ogrzewania, np podłogowe w łazience , kuchni, promienniki w salonie, konwekcyjne w sypialniach, reagowały na naszę nieobecność, kontrolowały temperature 15 razy /sek... Co do kranów bezdotykowych... proszę zrobić doświdczenie, przy goleniu, myciu zębów, czy prysznicu, zmierzyć czas ile woda leci bezpośrednio do zlewki a ile nas obmywa. To wyjdą oszczędności.
-
http://www.isover.pl/article.php?p=o&article_id=146 Budowanie dziś domów zużywających 150kWh/m2 rocznie, to ogromne ryzyko. nawet już i na naszych stronach 30 cm styropianu od gruntu 35cm wełny w ścianie i 40-50 cm wełny w dachu to zaczyna być normalka.
-
Oczywiście! Sporo montujemy wentylacji ogrzewania w Anglii i Niemczech . Np ogrzewanie płyty stadionu, czy rozmrażanie 3500 m2 dróg na terenie fabryki Toyoty bez ubezpieczenie, nie może być wykonywane.
-
Gdy poprosiłem na piśmie ( w trzech innych firmach ) dali dwa lata. Stąd moje wętpliwości. Pewien jesteś ża dadzą i tobie na piśmie? Czy są ubezpieczenie od następstw?
-
Nawet 5 -10 cm wełny od środka z folią paraizolacyjną da więcej niż 20 cm styropianu za notorycznym odbiornikiem ciepła , jakim jest ściana na fundamencie. U nas w kraju, wciąż rządzi fizyka budowli, która z fizyką niewiele ma wspólnego. Np ""W analizie przenikania ciepła przez przegrody budowlane przyjmujemy następujące założenia upraszczające: - pole temperatury oraz gęstości strumienia ciepła są ustalone w czasie, - przepływ ciepła odbywa się w kierunku prostopadłym do powierzchni przegrody, - długość i szerokość przegrody są nieograniczone, - warstwy przegrody wykonane są z jednorodnych, izotropowych materiałów, - wartości współczynników przejmowania ciepła są stałe na całej powierzchni przegrody. "" CO TO MA WSPÓLNEGO Z FIZYKĄ? -ciepło w ciele stałym nie płynie w kierunku izolacji a tam gdzie zimniej i leprzy przewodnik. -przegrody są ograniczone, np ściana na fundamencie w gruncie to dla naszego systemu ogrzewania nieskończenie wielki odbiornik ciepła. -Warstwy nie są jednorodne, a umieszczanie warstwy o dużym oporze ciepła za stałym odbiornikiem (ściana fundament grunt) świadczy, że projektujący tak, nie chce" WPUŚCIĆ ZIMNA" Jest jeszcze jedna kwestia, o której w założeniach nic nie wspomniano! przegroda termiczna przy współczesnych grubościach, nie zabezpieczona od środka hydroizolacją będzie zawilgocona !!! A w założeniach zawilgocenie nie ma wpływu na przenikanie ciepła!!!
-
To zadzwoń ile dają pisemnej gwarancji?
-
Płaszcz wodny nie ma na kominek wielkiego wpływu. Smród jest jak się układu nie wymienia i się po czasie rozszczelni i wyleje na chałupę.
-
Zakładamy ogrzewanie i wentylacje, do takich: http://www.wentylacja.com.pl/projektowanie...nie.asp?ID=5060 rzuty mogę przesłać. 40 cm wełny w ścianie, 40 cm styropiany w podłodze , 50 cm wełny w dachu + rekuperator... za to brak centralnego ogrzewania, tani zdrowy, i za 10 lat .... tani zdrowy..... i za 20 lat ...tani zdrowy...
-
Głównym problemem i oporem "budowlańców" przed domami energooszczędnymi jest cena Mniej zarobią. Są one poprostu tańsze. W domach izolowanych na poziomie 40 kWh/m2 rocznie , nie stosuje centralnego ogrzewania, więc i rynek instalacyjny jest im przeciwny. Koszt skutecznej izolacji termicznej jest niższy niż różnica między centralnym a niecentralnym. Ps W "doma pasywnych" często oszukują podając 10-15 kWh/m2 rocznie , nie wolno odzielać zużycia energii, przez tv, komputery, czy oświetlenie itp od ogrzewania.
-
Mikroklimat zapewnia wentylacja. Może go zepsuć "niepermanentna izolacja" Mostki termiczne to poza stratami ciepła, źródła zawilgocenia i zagrzybienia. Jeżeli teraz w domu izolowanym "permanentnie" z mikroklimatem jaki sobie życzysz (wentylacja regulowana), zapłaciłbyś 1500 za rok ( nie sezon grzewaczy) i dom byłby tańszy w budowie? Jeżeli teraz doliczysz coroczne przeglądy pompy, konserwcję i naprawy ( z czasem coraz częstsze) gorzszy komfort... Izolacja takowych przeglądów nie wymaga i jej twałość jest nieporównywalnie większa. Więc o czym my mówimy????
-
rakuperacja + system rozporowadzania ciepła z kominka
T. Brzęczkowski odpisał MarcinR w kategorii Instalacje
Potwornie drogo . -
rakuperacja + system rozporowadzania ciepła z kominka
T. Brzęczkowski odpisał MarcinR w kategorii Instalacje
To coś takiego jak : mam zupę , drugie danie i ciastko zmiksuję wszystko by nie brudzić talerzy.... Życzę smacznego. A na poważnie : wykluczone jest łączenie wentylacji w domu z ogrzewaniem czy klimą 1 wentylacja ma stały niewielki strumień dopasowany do ilości osób zupełnie niezależnie od temperatury. Strumień do ogrzewania zależy od temperatury w pomieszczeniu 2 powietrze wentylacyjne podaję się od góry Ciepłe powietrze od dołu. 3 Pokoje potrzebują różną ilość ciepła (północ, południe, oświetlenie, tv...) ale stałą wentylację 4 powietrze nie powinno być przesuszone. 5 Nie ma jak ustawić temperaturę? Obrazowy przykład : mamy gości, pali się w kominku, potrzebujemy więcej świżego powietrza mniej ciepła, jak to realizować przy połączonych systemach? -
Są centralle wentylacyjne z "biegiem kominkowym" by zrezygnować z "zetek" . Ustawia się na nich wielkość strumienia do kominka. Nie zawsze można doprowadzić powietrze do paleniska. Np apartamenty w blokach, kominki na środku salonu, czy kominki "gruszki " wiszące z sufitu. Kolejna przyczyna coraz częstrzego rezygnowania z "zetek" to likwidacja drogi różnym ..... .
-
http://www.ursa.fr/_files/URSAFIX_06.pdf Zawsze izolacja od środka, połączona z izolacją termiczną dachu i połogi, zabezpieczona przed wilgocią folią paraizolacyjna. Ocieplanie jest mało skuteczne i grozi zawilgoceniem ściany. Dzisiejsze technologie (tynki płytowe, folie i sterowalne ogrzewanie) pozwalają na bezpieczną izolację od środka.A przyszłe koszty ogrzewania wręz ją wymuszają!!!
-
Na naszych stronach tych firm jeszcze są systemy izolacji z 1990 roku. U nas dalej panuje lobby grzewcze. Ale mam nadzieję ze zdjęcia i rysynki są dość czytelne.
-
http://www.ursa.fr/_files/URSAFIX_06.pdf http://www.placo.fr/NR/rdonlyres/1DDEF2C6-...97/0/RT2005.pdf http://www.knaufinsulation.fr/uploads/produits/murs.html http://www.saint-gobain.com/fr/html/produits/dev/index.asp
-
ocieplenie wewnetrzne budynku
T. Brzęczkowski odpisał bartolomeot w kategorii Remonty, modernizacje, przebudowa
Naprawdę tak tylko jest w "fizyce budowli" w normalnej fizyce izolacja termiczna ma zatrzymać ciepło a nie, nie wpuszczać zimna! Tylko izolując od srodka można zrobić jedyny znany rodzaj skutecznej izolacji termicznej TERMOS! Mostek termiczny do gruntu wystepuje wyłącznie przy ocieplaniu na zewnątrz! Co do wilgoci. Tylko izolując od wenątrz dajemy folię paraizolacyjną jak w dachu, odcinając wilgoć od przegrody termicznej. Przy ocieplaniu zewnętrznym mierzyłem zawilgocenie kilkudziesięciu domów i nie było nigdzie poniżej 5% (4% zawilgocenia to 50% izolacyjności) w domach izolowanych nie przekraczało 1%!!!! Co do wentylacji, W KAŻDYM PRZYPADKU MUSI BYĆ ONA CIĄGŁA, SPRAWNA I SKUTECZNA! -
Jeżeli suchej ściany (podobnie jak suchego dachu) nie zabepieczysz folią paraizolacyjną, to po każdej zimie jej wilgotność będzie rosła. Nawet 4%-towe zawilgocenia to 50% izolacyjności. Po to wymyślono tynki suche (fermacell , rygips czy g/k) by zabezpieczać rónież ściany przed zgubnym działaniem wody na izolacje termiczne. W czasach gdy ściana była betonowa czy z cegły (ciepła na zwnątrz) a powietrze zimą przesuszone (zupełnie nieszczelne , mocno "wiejące" okna ) problemu nie było. Ale teraz, gdy są technologie, by ściany też izolować, czemu nie skorzystać???!
-
Zadzwoniłem do kilku firm i 5 lat na papierze nikt nie chciał dać. A obok mam firmę perkieciarską i czasami opowiadają jakie są koszty rozszelnienia.
-
No.... niezupełnie. Współczesne ściany, ze wzgledu na grubość i jakość izolacji muszą być suche. 4% zawilgocenia to50% oporu cieplnego.By to osiągnąć stosuje się od środaka folie paroizolacyjne ( np, w dachu) Taka folia właściwie nie pozostawia wyboru tylko g/k lub fermacell http://www.xella.pl/html/pol/pl/fermacell_ekonomicznosc.php
-
W ogóle jakiekolwiek łączenie grzania z wentylacją to pomyłka. A co do wodnego kominkowego... to chyba najdroższy system. Producenci dają dwuletnie gwarancje na układ, w którym jedyną możliwą awarią jest rozszczelnienie. Wymieniać wszystko co 2 - 3 lata, lub czekać z duszą na ramieniu na zalanie....!
-
Rysunek ładny. tylko nie podają klasy E.... Enerochłonny dom ( high-energy house - HEH) to budynek ocieplany, z centralnym systemem ogrzewania, z cyrkulacją wody użytkowej, zapotrzebowanie na ciepło powyzej 70kWh/m2 rocznie Energooszczędny dom (low-energy house - LEH) to budynek, w którym roczne zapotrzebowanie na ciepło jest niższe od 70 kWh/m2. Kluczowymi cechami takich domów są dobra izolacja cieplna, zredukowane mostki cieplne, szczelność i kontrolowana wentylacja z odzyskiem ciepła. Pasywny dom (passive house - PH) to budynek, w którym zapotrzebowanie na ciepło jest tak niskie, że można zrezygnować z centralnego systemu grzewczego bez utraty komfortu. W przypadku Niemiec (a w przybliżeniu również Polski) oznacza to, że roczne zapotrzebowanie na ciepło jest niższe od 15 kWh/m2. Dzięki skutecznemu wykorzystaniu z energii elektrycznej, całkowite zapotrzebowanie na energię (wraz z energią elektryczną i ciepłą wodą) wynosi poniżej 40 kWh/m2. Samowystarczalny dom (self-sufficient house - SSH) nie potrzebuje żadnych dostaw energii z zewnątrz, poza promieniowaniem słonecznym czy wiatrem. ....może dlatego, że nie mieści się nawet HEH-u....