staruszek

Teraz jest zaczep poluzowany do pozycji nazywanej umownie ''letnia''. Aby bardziej dociskał skrzydło, należy tak przekręcić imbusem 4 mm, aby przesunąć jego górne ramiona na zewnątrz.

Dwa zawiasy to norma w oknach i trzeci zawias wcale nie jest potrzebny- bardzo często wstawianie zawiasu od okien uchylnych, tzw. zawiasu dowrębowego jeszcze pogarsza sprawę, odpychając skrzydło od ościeżnicy! Pomiędzy tymi zawiasami powinny być natomiast, nie rzadziej niż co 80 cm: zaczepy obwodowe w skrzydłach r-u lub dociski w rozwiernych i to one są odpowiedzialne za eliminację przewiewów pomiędzy zawiasami.

Jednoznaczna odpowiedź, w która stronę kręcić, aby zwiekszyć docisk brzmi: w którąkolwiek! Regulacja jest na mimośrodzie, więc wykonując obrót wrócimy do punktu wyjścia. Najwazniejsze jest to, że tylko jedna część tego zaczepu jest wykorzystywana i to ona ma być skierowana na zewnątrz, aby bardziej dociskać! Suwaki z zasuwnicy, czyli od strony klamki, "wślizgują się" za taki zaczep od dołu, natomiast te pomiędzy zawiasami- od góry. Przykład: na tym zdjęciu, wydaje się, że wykonanym od strony klamki, suwak wchodzi od dołu, zatem to ustawienie jest z najsłabszym dociskiem, więc należy kręcić tak, aby to dolna część zbliżyła się max w stronę uszczelki zewnętrznej. (a nie górna jak na fotce) Jeżeli regulacja nie przynosi efektu na nalezy sprawdzić, czy suwak wchodzi za zaczep- być może wcale się nie stykają...

Szacunek za takie załatwienie sprawy, pomimo braku takiego obowiązku!

Proszę o jakieś fotki ukazujące, jak agresywne było to usuwanie?

Kropla miodu? O tym nie słyszałem, ale musi być słodko, przynajmniej takie wrażenia pozostały... Słodziej by było, gdyby skrzydło do ościeżnicy przylegało jak należy po całym obwodzie a nie na 1/4! Kto i w jakim celu zaproponował wymianę uszczelek skoro "nie wiało" wcześniej jak mniemam? W pakiecie? Po okuciu sądzę, że okna mają ponad 20 lat, jednak w takich oknach to zwykle uszczelki zachowują najdłużej swoje właściwości- jeżeli nie było oczywiście włamania czy innego ich uszkodzenia... Szybciej wymagają malowania. Wymiana uszczelek to podstawowe zalecenie wszelkiej maści serwisantów- patałachów, których możliwości regulacyjne kończą się na śrubie 4 mm dolnego zawiasu a wszelkie pozostałe metody są im całkowicie obce... Może wystarczyło wyregulować i nasmarować okucie zamiast tej wymiany, jeżeli montaż byl prawidłowy? W necie jest kilka filmów ukazujących sprawdzenie okien i ewentualny serwis, więc nie chcę specjalnie reklamować kogokolwiek, a system oraz materiał- pvc, drewno- nia mają istotnego znaczenia. Proszę nie zgadzać się na żadne przylepki kolejnych uszczelek, które spowodują, że klamkę trudno będzie przekręcić, a wiało będzie dalej. Tym bardziej- za kolejną dopłatą. Ręka czy ucho mają różną wrażliwość, ale przewiewy tak "na szybko" można stwierdzic anemometrem, jednak- skoro serwisant je wyczuwa- tak poważny sprzęt nie będzie raczej konieczny.

Nie ma najmniejszego sensu, bowiem szyba o grubości 2 mm nie nadaje się do takich wymiarów! Wedle dostawców szyb, dla grubości 3 mm, max długość boku wynosi 150 cm, dwójek nie biora pod uwagę. Proszę "wklikać" max limity wymiarowe szyb i mamy np.: https://www.pilkington.com/-/media/pilkington/site-content/poland/trade/downloads/ocena-jakosci-i-informacje-dla-uzytkownikow/pl/standardowe-limity-wymiarowe-szyb-zespolonych.pdf

Bardzo dobrze, że je polecasz, jednak producentem drzwi jest ktoś inny. Veyna dostarcza same wypełnienia do drzwi różnego rodzaju, które producenci "wkładają" w swoje drzwi zamiast np. szyb.

Przestrzeń pomiędzy szybami wypełniona jest gazem, najczęściej argonem, którego objętość jest uzależniona od temperatury i ciśnienia w momencie jej produkowania. Wszelkie zmiany ciśnienia i temperatury po zamontowaniu pakietu powodują, że zmienia się objętość tego gazu, więc szyby zbliżają się do siebie bądź oddalają, co może skutkować zniekształceniem obrazu. Zjawisko to świadczy o hermetycznym zespoleniu pakietu i nie jest traktowane jako wada.

Jest to zagadnienie dosyć szerokie, na które trudno odpowiedzieć jednoznacznie, nie znając producenta, modelu drzwi i tego, co można połączyć z ościeżnicą systemowo bądź kombinując z rozwiązań dostępnych na rynku. Absolutnie unikać ościeżnic stalowych, które jeszcze wciskają niektórzy sprzedawcy do drzwi zewnętrznych. Za to wybrane aluminiowe, są jeszcze dodatkowo ocieplone wewnątrz. Bezspornie zalecam pod progiem jakąś podwalinę, np. systemowe poszerzenie lub np. purenit, klinaryt- bowiem zwykle 2 cm próg alu postawiony bezpośrednio na posadzce to proszenie się o kłopoty. Po bokach, przy drzwiach otwieranych na zewn. mozna rozważyć także poszerzenie w celu lepszego docieplenia futryn- zwykle jest tam ok. 1 cm do zawiasów i to wszystko. Można rozważyć- jeżeli szerokość otworu na to pozwala, stąd jest to rzadko praktykowane. Na górze można "wkliknąć" jakieś kilku cm poszerzenie- nawet w celu ułatwienia, ewentualnego zdjęcia skrzydła. Zwykle nałożenie ocieplenia w granicach 3 cm, nie pozwala na późniejsze zdjęcie skrzydła z zawiasów. Kilka cm ale nie 20 cm.

Do szerokości otworu 110 cm można "przypasować" większość rynkowych drzwi o koniecznym świetle przejścia 90 cm, których szer. zewn. ościeżnicy wynosi zwykle 104-108 cm. Tego zatem bym nie zmieniał- chyba że wybrane będą innej szerokości. Niezrozumiała jest wysokość 230 cm od gotowej podłogi, dla otworu, który projektant ustalił na 210 cm Być może, na tej elewacji są nadproża okien na wysokości 230 cm i majster chciał zabłysnąć jednakową wysokością... Praktycznie wszędzie zakup podwyższonych drzwi lub naświetla będzie za niemałą dopłatą do tzw. standardu, który oscyluje w granicach własnie 210-212 cm od gotowej podłogi.

Trudno udzielić odpowiedzi na tak postawione pytanie... i stąd pewnie pustki. Oprócz tego, że obydwa profile mają głębokość zabudowy 82 mm to dalej biednie... To tak, jakbym powiedział, że obydwaj mamy samochody kombi o długości 5 m na 4 kołach i który jest lepszy... Profil to tak jak blacha użyta do karoserii pojazdu i niewiele więcej... Nic nie wiemy o właściwościach okien, zastosowanych pakietach szybowych, okuciu, ramkach, klamkach, ekipie montującej i sposobie montażu,... nic

Nie wyobrażam sobie jak można wstawic okno w taką dziurę, wybijaną młotem lub drągiem... Brakuje mi fantazji, aby sobie zilustrować dwukrotnie większe papractwo. W najtańszym przypadku, należy to okno zdemontować, wytynkować cały otwór okienny, wymienić listwę podokienną i zamontowac ponownie, poprawnie.

Jak wygląda ta klamka: okrągła z bolcem czy posiada rozetę do przykręcania wkrętami + bolec? Pomiędzy profilami CT 70 i AS 60 jest znaczna róznica i trudno je pomylić...

Okucia nie mają nic wspólnego z okapnikami. Może na szybach są napisy, dla kogo były produkowane? Producent okapników? Obstawiam Efektor, chociaż Aluron też ma podobna serię....Proszę zasięgnąc tam języka https://www.effector.com.pl/pl/322/Okapnik-LPO-1532-W http://www.aluron.pl/pl/offer/okapniki-listwy-progi/ ps. Widzę, że na skrzydle brakuje okapnika a lakier wszędzie jest jest sfatygowany...Proponuję czym prędzej pomalowac okna i uzupełnić te okapniki.