Skocz do zawartości

AgaPe

Uczestnik
  • Posty

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

O AgaPe

  • Urodziny 17.04.1982

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

AgaPe's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Może poproś innego dekarza (z dobrą opinią), aby na miejscu zobaczył dach. Dojrzy więcej niż ktoś, kto tylko ogląda zdjęcia. Taka pisemna opinia przyda Ci się w razie reklamacji. Ważne, aby ten drugi dekarz nic nie odkrecal, nie odkrywal, a tylko obejrzał.
  2. Wygląda tak, jakby robili czasami większe szpary między dachowkami, aby całość była równo ułożona
  3. Dachówka należy do jednych z trudniejszych do położenia. Widać, że za robotę zabrał się fachowiec. Najpierw wypoziomował dach (a wielu tego nie robi) oraz starał się równo dociąć i ułożyć dachówkę. Świetnie poradził sobie z obróbkami - są równe i wykonane bardzo estetycznie. Moim zdaniem nie ma się czego przyczepić.
  4. A co sądzicie o zakupie używanych paneli fotowoltaicznych, sprowadzonych z zachodu. Słyszałam o kimś, kto tym handluje. Ceny takich paneli są dużo niższe, ale nie wiem jak potem z wydajnością. Ktoś ma z tym doświadczenie?
  5. My kupiliśmy kilkuletni dom. O najważniejszych usterkach wiedzieliśmy, drobne wyszły potem. Przykładowo na schodach wejściowych mieliśmy położone bardzo śliskie kafelki. Gdy mąż zabrał się za ich skuwanie, zobaczył, że pod spodem są... te same kafelki. W taki sposób fachowcy łapali poziom. Niestety z marnym skutkiem, bo po deszczu i tak mieliśmy na schodach kałuże.
  6. Dokładnie. Gdybym miała możliwość kupić stary młyn, to podczas remontu szukałabym takich rozwiązań, aby zachować jego oryginalny wygląd. Słyszałam, że w starym budownictwie stosuje się różne metody ocieplenia, a nie tylko przyklejenie styropianu. Na przykład umieszczanie izolacji w przestrzeniach między cegłami.
  7. Mieliśmy podobną sytuację, z tą różnicą, że u nas po remoncie drogi zrobiła się obwodnica miasta. Najpierw jako mieszkańcy złożyliśmy petycję do władz gminy, ale nas zbyli. W tym roku, podczas wakacji ruch był jeszcze większy i dlatego nie odpuściliśmy tematu. Powołaliśmy się na Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (było wiele razy nowelizowane). Wynika z niego, że władze gminy właściwie nie mogą odmówić montażu progów, chyba, że drogą jeżdżą autobusy miejskie lub w pobliżu jest straż pożarna. A jeśli już będą montować progi, to poproście od razu o to, aby postawili na poboczu słupki, bo u nas wiele osób omija progi rozjeżdżając przy tym okoliczne pola.
×
×
  • Utwórz nowe...