Sylwia

Witaj No tak my podwyższaliśmy kredyt a i tak zabrakło, kamień i drewno na elewację leży i chyba poleży także następną zimę

Powklejałam takie zdjecia, że wygląda na mniejszą niż jest No to jeszcze jedno zo26 co u Was???? Wykańczacie już? Bardzo chciałabym zobaczyć zdjęcia tych miejsc, którymi nasze domki się różnią

Co prawda kuchnia niezupelnie skończona, ale załączam zdjęcia, brakuje nam jeszcze kafelek w jednym miejscu i w paru miejscach nie ma jeszcze fugi. I ta jedna zazdroska oczywiście bedzie tylko krzywo mi sie przykleiło Dla lepszego wykorzystania tych naszych 5 m2, będzie jeszcze założony kiedyś reling i obok tej wysuniętej półeczki dołożymy zabudowaną zmywarkę ( myśleliśmy, że sie nie zmieści, a w sumie jest na to miejsce). Ponieważ mamy starą lodówkę zostawiliśmy miejsce na wyższą. Nie jest to kuchnia moich marzeń, ale no cóż trzeba było zrobić ją jak najtaniej. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się wymienić fronty na drewniane

Co prawda kuchnia niezupelnie skończona, ale załączam zdjęcia, brakuje nam jeszcze kafelek w jednym miejscu i w paru miejscach nie ma jeszcze fugi. I ta jedna zazdroska oczywiście bedzie tylko krzywo mi sie przykleiło Dla lepszego wykorzystania tych naszych 5 m2, będzie jeszcze założony kiedyś reling i obok tej wysuniętej półeczki dołożymy zabudowaną zmywarkę ( myśleliśmy, że sie nie zmieści, a w sumie jest na to miejsce). Ponieważ mamy starą lodówkę zostawiliśmy miejsce na wyższą. Nie jest to kuchnia moich marzeń, ale no cóż trzeba było zrobić ją jak najtaniej. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się wymienić fronty na drewniane

Przecież ja jestem ze Śląska :!: Dom w Mesznej k/Bielska - Białej Nie, sama kuchnia nie jest za mała , wszystko zależy od finansów, można bardzo dobrze zagospodarować ten wykusz, tylko to kosztuje raczej więcej niż przy zwykłej kuchni, wiem ile namęczyli sie u nas ze zrobieniem blatu z zlewozmywakiem przy oknie ( nie mam tam parapetu tylko blat). Za dwa tygodnie zamieszczę zdjęcia mojej niestety skromnej kuchni. Ja tam widzę same zalety np. nie trzeba chodzić tylko wystarczy się obracać

Nasz salon powoli zaczyna być salonem kominek ( na dole jeszcze nie zaimpregnowany co widać) niestety stół nadal bez krzeseł nasza ostatnia zdobycz stolik kawowy z przegródkami na np. minerały

Nasz salon powoli zaczyna być salonem kominek ( na dole jeszcze nie zaimpregnowany co widać) niestety stół nadal bez krzeseł nasza ostatnia zdobycz stolik kawowy z przegródkami na np. minerały

Parapetówa dopiero w marcu jak pomalujemy do końca i dokończymy najważniejsze rzeczy, ale zdjęcia oczywiście zamieszczę Na razie masakra, prawie wszystkie meble nowe, w kartonach do skręcenia więc wszystkie nasze rzeczy też w kartonach. Dobrze, że córka od poniedziałku ma ferie bo zeszytów do szkoły by nie znalazła na razie w tym bałaganie

Parapetówa dopiero w marcu jak pomalujemy do końca i dokończymy najważniejsze rzeczy, ale zdjęcia oczywiście zamieszczę Na razie masakra, prawie wszystkie meble nowe, w kartonach do skręcenia więc wszystkie nasze rzeczy też w kartonach. Dobrze, że córka od poniedziałku ma ferie bo zeszytów do szkoły by nie znalazła na razie w tym bałaganie

Wprowadzamy się

Wprowadzamy się

Witam chyba chodzi o to http://www.domus.wroc.pl/projekt1.html?id=27 No właśnie dla mnie garaż w bryle budynku jest największym minusem głównie ze względu na zwiększone koszta, niby mały dom i jego duża część to garaż..., a tak może kiedyś jeszcze jak finanse na to pozwolą wybuduję garaż wolnostojący z pomieszczeniem gospodarczym Tak poza tym to trochę większy dom od Agatki, więc ciężko je porównywać Znalazłam taką opinię na innym forum, może się przyda: "przede wszystkim przelamanie dachu na polac o mniejszym spadku paskuda jakich malo tylko papa termozgrzewalna jest w stanie to skutecznie uszczelnic w przypadku zalegajacego sniegu i obwitych opadow deszczu trzeba sie przygotowac na setki litrow wody wpywajacej pod poszycie wystarczy podniesc scianke kolankowa o 2 pustaki i mamy jednakowy spadek dachu wieksza powierzchnie uzytowa poddasza likwidujemy niepotrzebne i drogie polaciowki w pokojach(4 szt) i zastepujemy je wiekszymi oknami sciennymi jak garaz nie ma osobnego wejscia od wewnatrz mozna zamontowac tylko zwykla dwyskrzydlowa brame bo jak dojdzie do awarii nie bedziesz w stanie dostac sie do srodka" pozdrawiam a.. ja akurat okna połaciowe lubię więc z tym żeby je zupełnie likwidować się nie zgadzam

kolejne trzy zdjęcia w albumie Łazienki w trakcie wykańczania oraz kominek jeszcze nie skończony

kolejne trzy zdjęcia w albumie Łazienki w trakcie wykańczania oraz kominek jeszcze nie skończony

zamieściłam kilka nowszych zdjęć Niestety to tylko zielony grunt a nie już tynk, tynk w przyszłym roku. I zabrakło nam pieniędzy więc musimy czekać na podwyższenie kredytu, a miały być święta w swoim domku

zamieściłam kilka nowszych zdjęć Niestety to tylko zielony grunt a nie już tynk, tynk w przyszłym roku. I zabrakło nam pieniędzy więc musimy czekać na podwyższenie kredytu, a miały być święta w swoim domku

Przyłącze wodne wyszło mnie ok. 3500 + 3300 za wpisowe do spółki wodociągowej ( ale to wszędzie jest inaczej) odlegość 100m., kanalizacja nas nie dotyczy ale ceny jakie nam podawano to ok. 100zł za metr, prąd mieliśmy blisko ( sąsiednia działka) 2300zł, gaz nie wiem bo nie mam

My też otrzymaliśmy ten kosztorys, tylko w prawie żadnej kwocie za kolejne etapy się nie zmieściliśmy:( No i ta roboczogodzina, u nas żaden wykonawca nie przyszedłby do pracy za takie śmieszne pieniądze. Poza tym przecież w kosztorysie nie ma wielu rzeczy, np. instalacje: prąd 5tyś, centralne + kominek, kanalizacja woda - ok. 22tyś, obudowa kominka + kominek na zewnątrz (zrobienie kominka z rusztem) - ok. 6tyś, biały montaż min. 5 tyś, szambo 5 tyś, przyłącza (prąd, woda) - 11tyś, i wyposażenie gdzie sama kuchnia to przynajmniej 5tyś. I tak mamy już dodatkowe 60 tyś....a przecież to nie wszystko o wybudowaniu garażu wolnostojącego nie wspomnę...

My też otrzymaliśmy ten kosztorys, tylko w prawie żadnej kwocie za kolejne etapy się nie zmieściliśmy:( No i ta roboczogodzina, u nas żaden wykonawca nie przyszedłby do pracy za takie śmieszne pieniądze. Poza tym przecież w kosztorysie nie ma wielu rzeczy, np. instalacje: prąd 5tyś, centralne + kominek, kanalizacja woda - ok. 22tyś, obudowa kominka + kominek na zewnątrz (zrobienie kominka z rusztem) - ok. 6tyś, biały montaż min. 5 tyś, szambo 5 tyś, przyłącza (prąd, woda) - 11tyś, i wyposażenie gdzie sama kuchnia to przynajmniej 5tyś. I tak mamy już dodatkowe 60 tyś....a przecież to nie wszystko o wybudowaniu garażu wolnostojącego nie wspomnę...

Pogodę w Tunezji mieliśmy idealną, w południe ok. 30 st. więc powrót był straszny bo w śniegu, brr. Podczas naszej nieobecności wiał halny i np. wywiał nam materiał z budowy, poważnie...całych kilku paczek steropianu robotnicy nie odnaleźli, nawet blaszany garaż podobno podniósł do góry. Poza tym przeszło jakieś urwanie chmury i mamy małe pobojowisko... A jeśli chodzi o koszty to my nie wiemy dokładnie bo podjeliśmy w pewnym momencie decyzje, że nie chcemy tego liczyć dokładnie. Dużo, dużo więcej niż zo26. Nie wiem dlaczego ta budowa kosztowała nas tak dużo, nie mamy przecież drogich materiałów. Ze względu na zmianę wykonawcy podczas największego sezonu musieliśmy zgodzić się na trochę wysokie ceny za robociznę, a poza tym naprawdę nie wiem Jedno co mogę powiedzieć na pewno, dysponowaliśmy kwotą 260tyś. i już wiemy że na wszystkie wykończenia i np. meble nie wystarczy, braknie nam jeszcze ok. 20tyś. conajmniej a i zapomniałam o wodzie, jest małe ciśnienie, więc po założeniu hydroforu powinno być dobrze

Pogodę w Tunezji mieliśmy idealną, w południe ok. 30 st. więc powrót był straszny bo w śniegu, brr. Podczas naszej nieobecności wiał halny i np. wywiał nam materiał z budowy, poważnie...całych kilku paczek steropianu robotnicy nie odnaleźli, nawet blaszany garaż podobno podniósł do góry. Poza tym przeszło jakieś urwanie chmury i mamy małe pobojowisko... A jeśli chodzi o koszty to my nie wiemy dokładnie bo podjeliśmy w pewnym momencie decyzje, że nie chcemy tego liczyć dokładnie. Dużo, dużo więcej niż zo26. Nie wiem dlaczego ta budowa kosztowała nas tak dużo, nie mamy przecież drogich materiałów. Ze względu na zmianę wykonawcy podczas największego sezonu musieliśmy zgodzić się na trochę wysokie ceny za robociznę, a poza tym naprawdę nie wiem Jedno co mogę powiedzieć na pewno, dysponowaliśmy kwotą 260tyś. i już wiemy że na wszystkie wykończenia i np. meble nie wystarczy, braknie nam jeszcze ok. 20tyś. conajmniej a i zapomniałam o wodzie, jest małe ciśnienie, więc po założeniu hydroforu powinno być dobrze

Trochę mnie nie było, pojechaliśmy odreagować stresy do tunezji Niestety po powrocie odechciało się całego wyjazdu, bo podczas naszej nieobecności wichura narobiła szkód na budowie Co z wodą będę wiedzieć jutro, podjeliśmy decyzje, że nie wiercimy studni tylko ciągniemy wodę od ostatniego domu, który ma wodociąg. Ponieważ to 10m. różnicy do góry jutro dowiemy się czy ciśnienie i hydrofor wystarczy by dociągnąć wodę do nas

Trochę mnie nie było, pojechaliśmy odreagować stresy do tunezji Niestety po powrocie odechciało się całego wyjazdu, bo podczas naszej nieobecności wichura narobiła szkód na budowie Co z wodą będę wiedzieć jutro, podjeliśmy decyzje, że nie wiercimy studni tylko ciągniemy wodę od ostatniego domu, który ma wodociąg. Ponieważ to 10m. różnicy do góry jutro dowiemy się czy ciśnienie i hydrofor wystarczy by dociągnąć wodę do nas

Ocieplenie jest jeszcze nie skończone, więc nie wiem dokładnie. Okna 16 tyś. (bez okien dachowych). U nas jakoś wyglądać też będzie dopiero w przyszłym roku bo nie zdążymy wykończyć, niestety Zagruntujemy klej i niestety elewację będziemy robić w przyszłym roku I mamy kupę błota wokół domu... A Dachówka to braas celtycka czarna Przydałyby się jeszcze dwa miesiące...

Ocieplenie jest jeszcze nie skończone, więc nie wiem dokładnie. Okna 16 tyś. (bez okien dachowych). U nas jakoś wyglądać też będzie dopiero w przyszłym roku bo nie zdążymy wykończyć, niestety Zagruntujemy klej i niestety elewację będziemy robić w przyszłym roku I mamy kupę błota wokół domu... A Dachówka to braas celtycka czarna Przydałyby się jeszcze dwa miesiące...