Skocz do zawartości

Pit-4

Uczestnik
  • Posty

    411
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    21

Posty napisane przez Pit-4

  1. Kominiarze nie lubią daszków, bo utrudniają im pracę. Mają rację, jeśli daszek uniemożliwia dostęp, bo jest zamontowany bez opcji łatwego demontażu. Dobrze skonstruowany daszek eliminuje nadmiar wody. Problem rzadko pojawia się w kominach ceglanych, w które woda wsiąka. Chyba, że to ulewy, a takie ostatnio mamy.

     

    Kominy stalowe częściej generują ten problem, i daszek powinien być obligatoryjnie. Niewiele wody wsiąka też w ceramikę systemową....Tylko montaż daszka powinien zostać wykonany z możliwością demontażu. Czyli opaska mocowana na śrubę maszynową, lub zatrzask. Często widzę daszki montowane na blachowkręty, do tego rdzewiejące. Lub pół tubki silikonu...Wtedy kominiarz ma prawo się faktycznie wkurzyć! Drugi błąd, to montaż daszka na wcisk. Są oczywiście takie firmy, które na wcisk jak najbardziej, bo elementy są ciasno spasowane. Luźno wetknięty daszek umie fruwać podczas wichury, a chodzenie w kaskach nie jest raczej w modzie....

  2. 3 godziny temu, bajbaga napisał:

    Ten wymiar jest ściśle powiązany z wymiarem otworu paleniska - do 0,25m2.

    Zapodany przez  solange63 kominek spełnia ten warunek (ustawowy).

    Ale pozostaje pytanie:

    czysto techniczne. 

    W odniesieniu do kotła w piwnicy, który ma małe drzwiczki, ok....Nawet jak zadymi. Smart Hajduka ma wrota jak do stodoły w porównaniu z kominem 14x14, wiec każdemu otwarciu drzwi będzie towarzyszyć puszczanie dymu. ta drogą...

     

    Z innej beczki, nawiązując do dyskusji o mocach... Moc nawet największego paleniska, zawsze można zminimalizować do zera, nie paląc w nim wcale...:icon_rolleyes:

     

    2 godziny temu, solange63 napisał:

    Jest to jedna z dwóch opcji. Bo zastanawiamy się czy nie pociągnąć rury jak najwyżej obok komina i wpakować jej w komin z metr pod wylotem. Jeśli to rozwiązanie się nie spisze, to faktycznie pozostanie wyciąg.

    Dedykowane małe palenisko, z niewielkimi drzwiami to koszt 4000 netto...Przepaść jakościowa w stosunku do wkładów kominkowych - w gratisie....

     

    Oczywiście potrzebuje drugą część programu - jakąś sukienkę.

  3. Temat był wałkowany. Przepis zaś mówiący o kominie dymowym 14 x 14 określa minimum. Podłączenie do takiego komina paleniska które wybrała S., będzie problemem do końca dni...i dzień dłużej. Będzie to doskonały powód, by przestać lubić kominki. Natomiast czasy, kiedy wywalali za drzwi z powodu tak małych kominów, odchodzą w przeszłość. Sam bym wywalił za drzwi mądralę, który piecyk z wylotem dymu o średnicy 8 lub 12 cm, podłączy do komina 25 x 25....Cała seria palenisk kominkowych, czy piecokominkowych niskoenergetycznych (2 kW), piecyków peletowych, może pracować nieprawidłowo na kominach zbyt dużych.

     

    Sola....Dedykowane palenisko, albo niewielki piec wolno stojaszczij....Można też dać wyciąg na komin...

     

  4. 27 minut temu, bajbaga napisał:

    Uproszczenie, być może zbyt duże z tą 5 klasą.

    Ale ustawodawca "przemycił w kotłach" także inne urządzenia grzewcze, to kto wie .........

     

    Ale z drugiej strony w podanych "certyfikatach" nie ma słowa że spełniają dyrektywę i nie wiem na jakiej podstawie muszą spełniać przed 2022 rokiem.

     

    Z trzeciej strony wysyp "promocji" (czytaj wyprzedaży) kominków z czegoś wynika.

     

     

    Wiesz, że to są jaja...Na razie jest tak, że muszą mieć minimum 80 % sprawności...co z dnia na dzień większość "chętnych" uzyskała....

    :D

    To tak trochę jak z kratką w samochodach było do odpisu VAT...:"powiedzcie jakie warunki mamy spełnić, a my je ZARA spełnimy..."

     

    Prawda jest taka, że jedni producenci ze skóry wyłażą, by poprawiać jakość swoich urządzeń i oczekiwań ustawodawcy. Inni zaś postawili na skuteczny marketing. Pełno ich wszędzie i wmawiają ludziom że SOM NAJLEPSZE...Jedni robią coraz lepsze, czyściej spalające urządzenia, drudzy tylko o tym gadają....

  5. Dnia 12.12.2017 o 11:36, bajbaga napisał:

    Fajny kominek, ale z racji tego, że z natury jestem czepialski - czepiam się.

     

    Ten kominek ma w opisie wszystko, tylko nie najistotniejszą informację - że jest kominkiem 5 klasy. Z zamieszczonych danych wynika że teoretycznie spełnia wymagania, ale praktycznie "kwitu" na to nie mają.

     

    Co to niesie za sobą?

    Teoretycznie, mają czas do lipca 2018r - po tym terminie kominek "bezklasowy" wypada ze sprzedaży i takich kominków nie można instalować.

    Teoretycznie, teraz sprzedają zapasy, bo od lipca tego roku takich kominków nie powinni produkować.

     

    Praktycznie - przy zakupie tego kominka (bezklasowego) można mocno negocjować cenę - bo podstawa jest oczywiście oczywista. :D

    Rysiu! A ta 5 klasa to zeskąd?  Z tego co wiem, kominki muszą spełnić dyrektywę ekodesign....

  6. 20 godzin temu, deepack16 napisał:

    Pytanie jak rozroznic jakie drzewo przywiezie ? 

    I czy przy paleniu drewnem w piecu nie strzela ? zauwazylem to na rozpałce ( chyba iglasta ) 

    Czy takie strzelanie tymi gazami nie zagraz piecowi ? 

    co sadzicie o drewnie w workach które można kupić np w castoramie  

    Bez doświadczenia nie rozpoznasz. Posługiwanie się wilgociomierzem, też wymaga wprawy...Animus trochę wyjaśnił. Strzelanie np świerku jest problematyczne wyłącznie w kominku otwartym - iskry latają po chałupie :D Kupowanie drewna w Castoramie to drogi i niepewny sport...

  7. Dnia 22.10.2017 o 21:47, deepack16 napisał:

    w ogłoszeniach jest napsiane drewno lisciaste sezonowane np 1,5 roku ceny wachaja sie meidzy 140-160 zł 

    To może być ściema i zrazisz się w ten sposób do drewna paląc takim "suchym"...Tyle kosztuje drewno mokre....

     

    Najlepszy sposób na kupowanie drewna suchego, to .....kupowanie mokrego i suszenie (sezonowanie) samemu. Minimum 2 lata, dąb 3...Każde drewno dobre, byle suche, tyle że trzeba inaczej palić. Ja palę dużo sosny (dużo tańsza i bardziej dostępna). Właśnie kaflak, doskonale się do tego nadaje. W kominkach czasem nie ma odpowiedniej temperatury, a sosnę trzeba palić ostro. Wtedy sadza i żywice niestraszne...Na zimę lepiej drewno twarde, takie jak buk, dąb, akacja, jesion....

  8. Kupując od dewelopera, nie masz możliwości sprawdzić tzw "prac zanikowych" ....Musiałbyś czasem rozwalić pół chaty. Nie wińmy inwestora, bo nie każdy ma ochotę doktoryzować się z budownictwa, albo czas na szwędanie się po forach i czytanie naszych kłótni.... ;), albo niektórych porad "forumowych ekspertów.... ;) Pomyśl lepiej jak odstrzelić idiotów, którzy jako fachowcy w swojej dziedzinie, wkraczają na budowę i robią takie rzeczy... 

    Zastanawiam się nad zawiadomieniem prokuratury, o możliwości popełnienie przestępstwa przez wykonawcę i kierbuda...Ciekawi mnie opinia Bajbagi...:)

  9. Dnia 13.09.2017 o 17:47, Juta napisał:

    Cześć wszystkim jestem tu nowa i mam nadzieję, że dobrze trafiłam. Szukam informacji wszelkich na temat stworzenia kominka w domu, jestem zielona w temacie i najpierw chciałabym się zorientować, żeby się nie dać omamić "fachowcom". Będę wdzięczna za każdą odpowiedź!

    Chcesz grzać tym kominkiem, czy świecić?

  10. 58 minut temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

    sugerujesz że poprzednie nie były sensowne ????

    prosił Go kto o mazanie szkłem wodnym ?????

    najpierw napitolić , a potem ratunku.

    po szkle już ratunku nie ma

    obkuć klejem do kafelek przesmarować , zebrać kasę komin wymienić.

    na chwilę nie śmierdzi - za chwilę będzie nowe .

    kombinacje z chemią na tym etapie - wiązanie sznurkiem wiesz czego - niestety.

    klej do kafli jest przypominam niepalny i nawet jeśli jest jakieś rozszczelnienie to je pokryje , czasowo poprawiając sytuację .

    podkreślę CZASOWO - ta prowizorka nie powinna trzymać kolejnych 28 lat

    Miałem na myśli trzy dzisiejsze (w trzech różnych watkach) wypowiedzi naszego redakcyjnego odpowiadacza...

    Niestety w tym wątku prochu już nie wynajdziemy....

  11. 16 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

    Prawidłowe palenie suchym opałem to podstawa na przyszłość. Inaczej nawet nowy komin po kilku latach może tak wyglądać.

    Po skuciu tynku będzie widać czy całość nadaje się tylko do rozbiórki, czy da się poprawić same fugi. Tak czy inaczej zrezygnowałbym z tych paneli na kominie. Przez nie nie widać stanu komina, a i pod względem pożarowym to niebezpieczne. Może pojawić się pęknięcie/nieszczelność i nikt się nie zorientuje, że dzieje się coś złego. Stara metoda tynkowania kominów na biało miała uzasadnienie.

    Do przemyślenia jest dodanie wkładu stalowego. Wtedy stary komin będzie dla niego tylko obudową.

    Do trzech razy sztuka. Jest w końcu sensowna odpowiedz w tym dziale...:)

  12. 16 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

    A w której warstwie podłogi jest rura? Poniżej izolacji cieplnej, czy może w jej grubości? Bo jeżeli izolacja nad rurą jest cienka, to lepiej mieć przepustnicę blisko początku rury.

    Tak. To świetny pomysł! Szczególnie jak trzeba daleko biegać by ją otworzyć..... Komin też jest dobrze zatykać na wylocie jakąś przepustnicą, bo to duża większa dziura w domu...;) 

    Ruch powietrza ustaje w rurze, bez względu na miejsce w którym zamkniemy je przepustnicą...Trzeba tylko skupić uwagę na dobrej jakości szczelnych przepustnicach, albo stosować dobrą technikę kominkową i zduńską.

  13. Zlikwiduj tylko tą część na dole, w kuchni. Komin wentylacyjny jest lekki i możesz go oprzeć na stropie. Tym bardziej że obok masz ścianę (nośna, działowa - bez znaczenia). Oparcie można wykonać podcinając nad stropem i wsuwając jakiś złom (np kątownik 50x50 mm) z dwóch stron. To oczywiście teoria, która powinien zweryfikować na miejscu  doświadczony budowlaniec. Najlepiej Twój kierbud.

×
×
  • Utwórz nowe...