bismart

Moi znajomi mają takie akwarium i cały czas im tego zazdroszczę. Oprócz tego mają też terrarium z wężem, ale to już osobiście uważam za przesadę. Znajduje się to między salonem a jadalnią i kuchnią (generalnie przestrzeń jest otwarta) i można oglądać z każdej strony.

Generalnie to dywany może i nadają ciepła wnętrzom, ale są siedliskiem kurzu, roztoczy i innych świństw, do tego utrzymanie czystości w domu jest bardziej problematyczne, bo po pierwsze dywan ciągle ulega zabrudzeniom od jedzenia, różnego rodzaju napojów, czy od butów. Nie mówiąc już o tym, że dywan ociera się o parkiet, czy panele i w ten sposób niszczymy sobie podłogę. No i kompletnie odpada przy rozwiązaniach ogrzewania podłogowego.

Narożniki typu klocek są bardzo w moim guście - proste, stonowane kolory, prosta forma. A ich forma nie oznacza, że są niewygodne. Wręcz przeciwnie - materiały, z których są wykonane są bardzo wygodne w użytkowaniu i miłe w dotyku.

Ja ekogroszek kupuję tutaj i jestem naprawdę zadowolony http://www.favore.pl/112018_ekogroszek-wor...om-slaskie.html

A ja bym się czuł jak w banku ;) chociaż wygląda efektownie naprawdę!

Strasznie podobają mi się filety i wrzosy w sypialni. Albo taka ciemna malina. Chociaż w opozycji stoi wersja sypialni w jasnych, czystych barwach.

Konieczność przeniesienia telewizora do kuchni? Co za bzdura! Posiłek jest po to, żeby rozmawiać z bliskimi, a nie oglądać jakieś głupoty w tv. Poza tym zdecydowanie jestem za jadalnią - duży stół, miejsce dla wszystkich - to zawsze było moim marzeniem.

Moi znajomi mieli białą kuchnię, ze żłobieniami i po trzech latach jest okropnie. Szafki pożółkły, ale nierównomiernie, więc nie można udawać, że są takie od nowości - tam, gdzie jest najbardziej narażone na opary z gotowania są żółte, w innych miejscach białe. Kremowe, gładkie meble owszem - nie widać brudu. Sam takie mam - bez zbędnych żłobień i gładkie, żeby łatwo było przetrzeć szmatką i żeby nie gromadził się bród.

Moja żona bardzo marudziła o taką lodówkę, jakiś czas temu, a mieliśmy jeszcze sprawną poprzednią. Pech (dla niej pewnie szczęście ) chciał, że lodówka się zepsuła, jak cały sprzęt agd w naszych czasach, po paru latach i byliśmy zmuszeni do kupienia nowej. Więc uległem i sprawiliśmy sobie taką. Żona miała rację - naprawdę funkcjonalna i do tego ładnie się prezentuje w naszej kuchni. Tak nowocześnie

Pomimo tego, że mam eko zajawkę, to zastanawiam się w czym tkwi "eko" w tych meblach. Wykorzystanie naturalnych surowców? Hmm... Meble z recyklingu - ok.

Byleby nie szklanka z duraleksu ;)

Dużo rzeczy kupuję w internecie, ale akurat krzesło wolę na żywo. Muszę na nim siąść przed zakupem no chyba, że już mam konkretny model i szukam w korzystniejszej cenie.

Mnie do szarych ścian podobają się jasne podłogi - szarości, albo jasne brązy. Jest dużo inspiracji w internecie, na pewno coś znajdziesz. Zwłaszcza, że to teraz bardzo modne połączenie.

Fajne takie garnki, ale w tych pieniądzach rzeczywiście można mieć zestaw. W takich to aż żal gotować, bo się przypalą i już stracą na wyglądzie.

Na pewno przed malowaniem trzeba zeszlifować sufit, żeby uzyskać równą powierzchnię. Do tego polecam zagruntować ścianę jeszcze przed malowaniem. Maluj wałkiem, energicznymi ruchami i nie pozwalaj na to, by farba wysychała jeszcze w momencie malowania ściany (zamknij podczas malowania okno). A najlepiej to niech facet się tym zajmie ;)

Jak dla mnie to takie rozwiązanie spowoduje jeszcze większe burdy w domu.

Nie przekonuje mnie ten zestaw ani w połączeniu z beżowymi, ani z miętowymi ścianami.

Może w dużym, słonecznym pokoju to się sprawdzi. Moi rodzice zrobili sobie miętową łazienkę - jest ciemna i jest jedną z najbrzydszych łazienek, jakie widziałam. Pokombinowali niby ze światłem, ale i tak jest średnio.

super jest ta pościel! nadaje się też jako dodatek do prezentu ślubnego, czy na parapetówkę ;)

Drewniana sypialnia ok, ale totalnie nie mój styl. Nie wiem czemu, ale mam przed oczami taką perfekcyjną do bólu parę.

Też miałam problem - kupiłam sobie piękne skórzane meble do salonu, ale niestety po paru latach straciły blask i powycierały się w strategicznych miejscach. Najpierw próbowałam coś sama, ale nie przynosiło to zadowalających mnie efektów. Zaczęłam więc szukać firmy zajmującej się renowacją mebli. Wybrałam tę http://www.favore.pl/118322_profesjonalne-...azowieckie.html i jestem zadowolona z efektów. Wyglądają jak nowe

Uważam, że panele są bardziej higieniczne dla dzieci, a co do raczkowania itd. to przecież są różnego rodzaju maty, czy dywany edukacyjne, które można swobodnie rozkładać na ziemi i dziecko może się bawić i rozwijać ;)

Warto. Oprócz tego, że jest to świetne rozwiązanie dla osób mających problem z ciśnieniem wody, czy zmianą temperatury. A dodatkowo można zobaczyć widoczne zmiany w rachunkach

No pomysł ekstra, ale taka konstrukcja jest raczej na stałe, więc przemeblowania i częste zmiany aranżacji chyba nie wchodzą w grę.

Osobiście podobają mi się obrazy w częściach, nie można ich przeoczyć i odpowiednio dobrane fajnie budują nam przestrzeń. Jednak sama zdecydowałam się na galerię obrazów na ścianie. Pomysł wyszedł z tego, że dużo podróżuję i zawsze staram się przywieźć jakiś mały obrazek, ikonę, czy np. maskę jak z Wenecji. Wiem, że to będzie nieład, ale mam nadzieję, że wyjdzie fajnie i odda moją osobowość. Muszę tylko dobrać odpowiednio neutralne tło, żeby wyeksponować zawartość ściany.