Skocz do zawartości

erol

Uczestnik
  • Posty

    118
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez erol

  1. Mam działkę jak na rysunku. Czarny kolor to droga, czerwony działka, która jest położona poniżej drogi o jakieś 20-30cm. I tak się zastanawiam od czego zacząć. Czy najpierw nawieźć ziemi i chociaż trochę podrównać teren przed budową? Trochę to wydaje mi sie bez sensu bo i tak muszę ziemię wybrać pod fundamenty. Więc może to zostawić tak jak jest, ściągnąć humus, zrobić wyższe ściany fundamentowe tak by sam dom był co najmniej na równi z drogą a dopiero na samym końcu jak już chałupa będzie stała to nawieźć sobie ziemi i ten teraz podrównać wokoło domu? Jak to widzicie?
  2. I ta grzałeczka mi ogrzeje bufor do c.o. czy tylko c.w.u. w tym małym zbiorniku? Tzn mogę sobie wtedy wybrać jak chcę grzać - czy kotłem czy grzałką?
  3. W jaki sposób jest podgrzewana woda w tym mniejszym zbiorniku? Rozumiem, że gorąca woda z większego zbiornika ogrzewa ten mniejszy? Jeśli tak, to jak kontrolowana jest temperatura wody w takim zbiorniku? I może głupie pytanie - dlaczego nie może być jeden zbiornik do c.o. i c.w.u.? Z powodu wysokiej temperatury w takim zbiorniku? Coś takiego załatwiłoby c.o. i c.w.u. bez dodatkowego kombinowania? https://www.bojlery.pl/zbiornik-akumulacyjn...et-800-200.html
  4. Wstępnie rozmawiałem z audytorem, ale on potrzebuje mnóstwa danych, nawet takich jak producent okien, sposób montowania stolarki, wykończenie posadzek w każdym pokoju. Nie jestem w stanie na tym etapie podać takich danych Coś takiego się nada? https://www.bojlery.pl/zbiornik-akumulacyjn...emet-1000l.html Wspomniałeś o grzałkach w zbiorniku, jednak nie widzę czegoś takiego tutaj. A to nie wiedziałem, że w zasypowcu można palić grochem. Dobrze wiedzieć. Jeszcze jedna rzecz mi nie daje spokoju - wyczytałem, że od 2020 będzie zakaz palenia węglem. Jak to rozumieć? Kupię piec i za 4 lata będę płakał ?
  5. No, ale wyjaśnij - co tu jest źle policzone? W projekcie są konkretne materiały i do tych konkretnych materiałów zapotrzebowanie na moc cieplną wynosi 6100W. Dla temperatury +3 stopnie będzie to 2600. To akurat jasne. Później to już tylko zwykłe mnożenie. x*y daje w przybliżeniu 15000. Nie bardzo rozumiem twoje zdziwienie skoro liczby mówią same za siebie No, ale to tylko twoje gdybanie. Nie wiesz jakie materiały zostaną użyte więc nie możesz wiedzieć ile tak naprawdę wyniesie Ty masz zapewne dom lepiej ocieplony, podłogówkę, reku itp bajery więc akurat nie dziwne Jak to zrobić? Ile będzie mnie kosztować zmniejszenie zużycia energii do 3000kWh? Zastanawiam się na takim rozwiązaniem. A mógłby ktoś podrzucić przykład takiego zbiornika? Jaki byłby dobry? Martwi mnie trochę składowanie węgla. O ile groszek w workach jeszcze "w miarę" jest czysty do składowania to węgiel już zasyfi pół kotłowni
  6. No to teraz podstawię sobie to do kosztów energii podanych przez kolegę arturo, czyli 15000x0,29 grzejąc prądem w 2 taryfach = 4350. Za dom 80m2 to jest masakra. Teraz wg kolegi Arturo - odpada mi piec, czyli jakieś 7000, ale dochodzi piec na prąd, jakieś 2500, czyli jesteśmy 4500 do przodu. Dochodzi podłogówka, czyli jakieś 3000-4000 (niech będzie 3500). Po podliczeniu nadal jesteśmy 1000PLN na plusie "dla prądu". Niestety do pieca muszę zrobić instalację c.o. Po podliczeniu liczby kaloryferów, rurek, wychodzi jakieś 2000-2500, wiec mamy 3500 "dla prądu". Idąc dalej, muszę lepiej ocieplić chałupę, czyli jakieś 15-20 cm grafitowego styropianu. Różnica będzie około 1000-1500PLN więc z 3500 zaoszczędzonych na instalcji do grzania prądem robi się 2000. Zostaje wentylacja z reku bo trzebaby to ciepło sobie odzyskać, żeby się nic nie marnowało. Ile kosztuje wentylacja z reku? Podejrzewam, że więcej niż 2000. No i jak teraz się przedstawiają rachunki? 4350 za prąd i 2200 za groszek przy podobnych kosztach instalacji. Celowo pominąłem kotłownię bo małe pomieszczenie z tyłu garażu i tak będę budował. Zostaje kwestia komina, więc niech będe stratny te 3-4 tys na kominie. Przy takich wyliczeniach na szybko prąd nie ma żadnego uzasadnienia w tym przypadku. Zwłaszcza, że przy tylu instalacjach łatwiej coś spieprzyć. Aha i podejrzewam, że więcej zapłącę za robociznę w przypadku "ulepszeń" niż w przypadku "standardu"
  7. Znalazłem w projekcie takie wartości: Przyjęte wartości współczynnika przenikania ciepła przegród Umax: - ściana zewnętrzna - 0,20 W/m2*K - okna - 1,00 W/m2*K - okna połaciowe - 1,00 W/m2*K - drzwi zewnętrzne - 1,00 W/m2*K - podłoga na gruncie - 0,17 W/m2*K - stropodach - 0,14 W/m2*K Obliczeniowa temperatura zewnętrzna - -20. Całkowite zapotrzebowanie ciepła wg wyliczeń wynosi 6154W (wg obowiązującej normy ). Wskaźnik cieplny budynku wynosi 76,6 W/m2 budynku ( straty statyczne i wentylacyjne), czynnik grzewczy - woda 75/60 stopni Czy to znaczy,że w projekcie już policzyli OZC i wynosi ono 6154W ?
  8. Ok, masz rację. Mylę te 2 pojęcia i się dokształcę. Ale tak na dobrą sprawę nawet jeśli będę znał wszystkie parametry to jaki mam wybór? Prąd ( pod warunkiem wydania kupy kasy na ocieplenie, okna, wentylację z reku, podłogówkę ) lub kocioł. Świadomie rezygnuję z lepszego ocieplenia, okien, wentylacji z reku, podłogówki. Co mi zostaje? Wszystko ok, tylko te 60kWh to ja mam zgromadzone w szczytowym momencie. Z każdą minutą bufor przecież będzie się wychładzał i temperatura w nim będzie spadać. Czy np po 5 godzinach woda w buforze będzie jeszcze na tyle gorąca by zagrzać całą chałupę? Odpadnie kupno zasobnika, ale będę musiał kupić bufor. Bufor 1000L to koszt 6000 + zasypowiec 3000 i wyjdzie drożej niż piec z podajnikiem
  9. A dopiero chłopaki przekonywali, że kocioł z podajnikiem i bufor nie zda egzaminu. Że jak ma być bufor to zasypowiec Jakie by nie było zapotrzebowanie na ciepło w tym domu to i tak nie mam zbytniego pola manewru. Czy będzie to 3kW czy będzie to 7kW i tak wybiorę coś do zasypania bo mam do wyboru to albo prąd To wszystko będzie teoria. Ja bym chciał z praktyki wiedzieć na ile starczy takiego ciepła z bufora. Przez ile godzin lub dni nie będę musiał palić w piecu przy takich temperaturach np jak dziś.
  10. Póki co zeszło kilka dni na doprecyzowanie ostatecznych zmian w domu i projektant je adaptuje. Co do ogrzewania to próbuję ogarnąć program do OZC. Wiem jakiego rodzaju ogrzewanie chcę a raczej jakiego nie chcę. Wyboru zbytniego nie mam - prądu nie chcę, gazu mieć nie mogę. Zostaje tylko piec. Teraz muszę tylko optymalnie to rozwiązać. Podsumowując: póki co widzę 2 rozwiązania: 1.Piec zasypowy ( moc jakakolwiek ) + zbiornik 2000L 2.Piec podajnikowy najmniejszy jaki jest i "olanie" sprawności. Co będzie to będzie W związku z wariantem nr 1 - jak to wygląda w praktyce, tak na chłopski rozum? Przykładowo - temperatura na zewnątrz spada do -10 stopni, zasypuję piec i teraz: 1. czekam aż najpierw nagrzeje się te 2000L w buforze a potem leci to na kaloryfery czy : 2. najpierw leci na kaloryfery,następnie temperatura w pokoju osiąga 20 stopni po czym piec się nie wygasza tylko magiczny guzik "przełącza" piec na grzanie bufora?
  11. Panowie a coś na moje pytania z postu #112 o efekty palenia w przewymiarowanym kotle i zrobieniu OZC ?
  12. Faktycznie pisałeś o h. Zmylił mnie kolega arturo bo napisał 4500kWh
  13. Okej, wiemy już, że sprawność kotła maleje. Czy jednak będzie to uciążliwe i w jaki sposób? Czarny dym z komina? Brudne od sadzy dzieci sąsiada? Częstsze czyszczenie pieca? Jak mniejsza sprawność przełoży się praktycznie na codzienność? Bo może tak naprawdę nie ma o co kopii kruszyć i niech sobie piec pracuje jak mu się podoba? Co potrzebne mi jest do zrobienia OZC? Czy na etapie aktualnym czyli - wiem z czego ściany, wiem ile styropianu na ocieplenie - mogę zrobić albo zlecić OZC? Czy muszę jednak sobie na kartce papieru wybudować dom, razem z rodzajem drzwi wewnętrznych, umiejscowieniem szaf, mostkami termicznymi, rodzajem gruntu, siłą wiatru itp O właśnie. Czyli teoretycznie lepiej wziąć podajnikowy niż zasypowy. Biorąc pod uwagę oczywiście moc zbliżoną do wymaganej
  14. Projekt jest u architekta, budowa w przyszłym roku więc jeszcze ocieplenia nie ma, ale z grubsza licząc to koszt wyjdzie około 10 tys. PLN na dodatki typu lepsze ocieplenie, podłogówka itp Zasadnicza różnica, w podłogówce rurki przykryję płytkami lub parkietem. Gdy coś się sypnie chociaż w jednej rurce muszę zdzierać całą podłogę. Natomiast rurki miedziane do kaloryfera będą szły na zewnątrz Czytałem i pozytywne i negatywne opinie. Nie łykam każdej bzdury typu "zyły wodne" ;) Przeanalizowałem po prostu za i przeciw i wybrałem kalafiory. Do tego dochodzi czynnik poza racjonalny. Lubie się po prostu zmarznięty do kaloryfera przykleić Musiałbym jeszcze te zakładane 4500kWh lub 10000kWh przemnożyć przez koszt uzyskania energii z różnych źródeł i mógłbym porównać Ale taki piec przecież może się wygasić tak samo jak zwykły zasypowiec. Owszem, założenie jest takie, że ma się palić kilka dni po czym mam zasypać zasobnik. Ale chyba nic się nie stanie jak nagrzeje bufor i zgaśnie I to jest całe sedno problemu. Kolega w poście #107 pisze, że to nic złego jak kocioł pali na mniejszej mocy. Ba, nawet lepiej. Niektórzy piszą znowu, że wtedy większość opału "idzie z dymem" "piec się dusi" itp.
  15. Nie bardzo rozumiem czym w kontekście bufora różni się kocioł z podajnikiem od "węglaka"? I tu i tu będę mógł grzać pełną mocą pieca ponieważ ogrzewam bufor a nie bezpośrednio wodę do kaloryferów. Dlaczego więc podajnikowy nie sprawdzi się z buforem? Co do podłogówki i wentylacji z reku. Naczytałem się i nasłuchałem różnych opinii, od zachwytów po narzekania. I uważam, że im mniej komplikacji przy instalacjach tym lepiej. No tak mam niestety Taka była moja pierwsza idea, pellet. Dopiero później wymyśliłem ekogroch. Pellet ciężko kupić "na żywo". Musiałbym zamawiać przez net i doliczać do każdego transportu 100PLN aczkolwiek rozważam jeszcze tę opcję. A nie orientujecie się jak wyglądają kotły pelletowe w kontekście mocy i sprawności w porównaniu do węglowych? Pracują sprawniej na niższych mocach czy to jeden pies? Żeby grzać prądem w tym domku to musiałbym wydać ponad 10 tys PLN więcej na: porządne docieplenie, okna, podłogówkę, wentylację z reku, kominek ( w razie w ). A niech na którymś z tych etapów coś spieprzą to rachunki mnie później zjedzą
  16. Podzieliliście temat i teraz nie wiadomo który aktualny Uzasadnij swoje przemyślenia. Póki co nic nie wniosłeś do rozwiązania dylematu. Dlaczego uważasz, że dom zbudowany "standardowo", bez ulepszeń typu podłogówka, wentylacja mechaniczna - jest z założenia spieprzony? Bo ja z kolei wyznaję zasadę, że im mnie kombinowania tym mniej do spieprzenia. Stąd prosty dom, proste instalacje. Chcę do tego prostego domu z prostymi instalacjami dobrać źródło ciepła tak, aby miało to z grubsza sens. Część z was robiła OZC, użytkuje różne rodzaje ogrzewania. Myślałem, że pi raz drzwi potraficie ocenić ile taki "standard" budowlany będzie potrzebował kW Kocioł zasypowy to rozumiem zwykły "węglak" do zasypywania codziennie? Do bufora nie może być podajnikowy? I czy taki bufor będzie poprawnie współpracował z grzejnikami? No tak też sobie myślę, że z CWU to standardowo około 4 kW będzie palił. Zakładając, że będzie to 3-4 kW - to będzie się dusił taki piec? Niby może pracować na mocy minimalnej 30% więc około 2.5kW. Teoretycznie powinno być więc ok Nie chcę mieć podłogówki. Chcę "jak u mamy" - kocioł, palacz, kaloryfery. Ale chce to zrobić z głową ( na ile się da ;) )
  17. O właśnie o to mi chodziło. Czyli temperaturę sobie zakładamy z góry. No to zakładając, że trzeba mi te 5kW przy -20st, ile trzeba mi kW przy temperaturze 0st? Wykładniczo będzie to 2,5 kW? Dodać do tego cwu to wyjdzie około 4kW. Producent pieca pisze, że kocioł może pracować na zakresach od 30% mocy kotła, czyli od około 2,5kW dla pieca Skam 7kW. Czysto teoretycznie nie powinno być jeszcze tragedii z tym piecem przy takich założeniach. A co to z program? Ściągnąłem jakieś demo Audytora OZC, ale tam jest miliard zmiennych i chyba samemu ciężko się będzie tego naumieć
  18. Ale tyle będzie potrzebowal aby utrzymać jaką temperaturę wewnątrz? Bo czegoś tutaj chyba do końca nie rozumiem. Zakładając tak jak piszeszz, że dom potrzebuje 2kW przy 0st, wstawiam piec 2kW i palę nim non stop. Jaką temperaturę mam wtedy w domu? No właśnie w tym miejscu chyba czegoś do końca nie rozumiem. Ja to rozumiem tak - zakładając, że OZC wyjdzie mi na poziomie 5 kW ( dla - 20st ) to muszę do chałupy wstawić piec o mocy min. 5kW, żeby... no właśnie, żeby co?
  19. Nie podając rozwiązań budowlanych to nic nie znaczy. Bo mogłeś wydać grubą kasę, żeby chałupę ocieplić do takiego stanu, że potrzebujesz tylko 3.5 kW
  20. Skąd to wiesz skoro 2 linijki niżej piszesz Czyli jak rozumiem niby wiesz, że mój dom będzie potrzebował 2kW, ale nie znając technologii budowy to jednak nie wiesz. Czyli wiesz, że nie wiesz ;) Ja rozumiem, że ty byś do wszystkiego wpakował prąd, nawet do garażu, ale nie bierzesz pod uwagę czynników innych niż swoje Odpowiadając na Twoje pytanie odnośnie zapotrzebowania - nie wiem. Zrobię OZC, póki co sądzę, że będzie to około 5kW, ponieważ dom będzie wykonany w technologii do bólu standardowej, 24cm pustak, 10-15cm białego styro, wentylacja standard, okna standard ( nie 3 szybowe ). Co byś polecił zamiast pieca? Wiem - ocieplić super dom, zrobić podłogówkę, zrobić wentylację z reku, okna 3 szyby, postawić kominek ( w razie w ), zapodac sobie 2 taryfy z PGE i nie otwierać drzwi za bardzo coby ciepło nie uciekało. Zgadłem? Chcę zminimalizować ryzyko przewymiarowania pieca i stąd moje pytania A dlaczego. Świadomy inwestor zapłaci więcej za kocioł idealnie dobrany do swojej powierzchni i zapotrzebowania. Mając do wyboru idealny piec 5kW a 12kW w tej samej cenie wybrałbym ten 5kW i nie martwił się, że się zadusi Tak, wiem. Obawiam się jednak, że na podkarpackim zadupiu może być z każdym ciężko ;) A to wiadomo już, że w 2020 pustaki staną się mniej przenikliwe i że styropian będzie mniej przepuszczał?
  21. Zdaję sobie z tego sprawę. Niestety mniejszych piecy niż 7kW nie wymyślono. Niechby przy temp 0 C taki domek potrzebował z 3kW, do tego ciepła woda jakiś 1kW to wychodzi 4kW.Mam nadzieję, że przy 4kW nie będzie jeszcze tragedii i ten piecyk się nie zadusi. Tak naprawdę nie wiem co jest przeszkodą w skonstruowaniu takiego małego piecyka 4-5 kW
  22. Dom będzie miał jednak 80m2. Gazu nie mam i nie będę miał. W prąd i 2 taryfy się bawił nie będę, stąd po długich przemyśleniach świadomie wybieram kocioł na groch lub pellet.Skłaniam się jednak ku grochowi, pellet musiałbym kupować tylko przez net i doliczać co najmniej 100 PLN do transportu niestety. Poza tym przy prądzie dom musi być ocieplony ponad standard, okna ponad standard, wentylacja z reku, to wszystko wyjdzie około 8 tys. Dom ocieplony standardowo, bez wentylacji mechanicznej będzie o ok. 8 tys tańszy. Te 8 tys będzie na piec. A małe pomieszczenie gospodarcze na tyłach garażu i tak bym budował ponieważ jest mi niezbędne, więc kilka metrów więcej na piec jest wliczone w ryzyko.
  23. 1500 - mapa do celów projektowych + wznowa punktów granicznych. Podkarpackie
  24. Chcę zakupić projekt domu, z kosztorysem ( płatny ekstra ). Chciałem mieć listę wszystkich materiałów potrzebnych do budowy tak by wcześniej sobie mniej więcej policzyć koszt budowy. Ale tak się teraz zastanawiam, czy potrzebny mi jest kosztorys czy wystarczy zestawienie materiałów. Ceny przecież i tak będą się różnić więc może nie ma sensu wydawać paru stówek na kosztorys. Zestawienie materiałów natomiast posiadam
×
×
  • Utwórz nowe...