-
Posty
545 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
4
Wszystko napisane przez sepoy
-
Odnośnie ocieplenia murów i rodzaju okien więcej nie mogę zrobić, bo te prace zostały już praktycznie wykonane (ocieplenie zewnętrzne jest, a okna wstawione będą w czwartek). Ocieplenie podłogi właściwie też jest przesądzone, bo ilość styropianu będzie wyznaczona przez schody. Zmienić = zwiększyć o 5cm mogę jedynie ocieplenie poddasza. Nad rekuperatorem zastanawiam się, bo ... nie chciałbym przeoczyć czegoś co być może za parę lat będzie standardem. Nie chcę natomiast przepłacać i nie chcę kierować się chwilową modą. Przy sprawnej wentylacji rekuperator pełni tylko funkcję odzysku części ciepła. Dom o kubaturze rzędu 400m3 i zużyciu powietrza przez 3 osoby (i kota ) nie ma aż takiej wymiany żeby wpływała istotnie na bilans - zapotrzebowania na ciepło, natomiast koszt rekuperatora, instalacji i obsługi może przewyzszać ewentualne zyski.
-
Najbardziej zależało mi na zabudowie pieca gazowego w pomieszczeniu gospodarczym, gdzie nie ma wyprowadzonego przewodu wentylacyjnego, ani kominowego. Odpowiedział mi Pan ekspert od systemów Schiedel, że nie mogę zastąpić przewodu wentylacyjnego otworem w murze. Trudno Kolejne pomieszczenia, gdzie piec może stać to łazienka i kuchnia (wg. przytaczanej kolejności) - tam nie mam problemów z przewodami, ani kominowymi, ani wentylacyjnymi. Ubikacja jest niestety za mała objętościowo
-
W obecnej chwili posiadam dom stanie surowym: poroterm 30cm + 8cm styropianu, okna z szybami 2 komorowymi, mam zamiar dać do ocieplenia dachu 20cm wełny i 10cm styropianu na podłogę parteru. Ogrzewanie przewiduję gazowe, docieplenie kozą lub małym kominkiem sporadycznie. Dom 102m2, trzy osoby, więc solary i inne inne cuda wianki odpadają. I teraz pytanie. Warto w takim układzie interesować sie rekuperatorem? Przepływ powietrza w tak małym domu łatwo wymusić. Wszelkiego rodzaju nowinki kuszą, wiadomo. Zadanie podobnego pytania sprzedawcy, to jak wystawienie się na odstrzał, bo wtedy stanie on na głowie po ty żeby wytłumaczyć mi, że urządzenia takie są mi wręcz niezbędne ...
-
[proszę mod. o usunięcie]
-
Wcale nie znaczy, że z bali musi być zimny, czy nietrwały. Masz już projekt domu albo rozkład pomieszczeń? W oczekiwaniu na drzewo można by przeciągnąć go przez ŻYCZLIWE I czujne oczy Forumowiczów
-
Dokładnie. Oprócz tego rzecz nie dotyczy tylko indywidualnych odczuć typu mniej lub bardziej fajne powietrze, ale jest wymuszona przez przepisy, które nakładają obowiązek odprowadzania powietrza z tych pomieszczeń i z kotłowni.
-
Hej Ciril. Nie mam jeszcze sąsiadów : Póki co mnie to nie martwi. Deweloper decyduje się kończyć swoją połówkę domu równolegle ze mną do stanu deweloperskiego tj. okna, drzwi, instalacje, wylewki, tynki wewnętrzne i zewnętrzne, ogrodzenie i prace zewnętrzne, a później ma nadzieję, że dom sprzeda godziwie Jak dotychczas współpraca przebiega bez zastrzeżeń. Okna kupowaliśmy tej samej firmie: ja robię dla siebie współczynnik 0,7; przesuwane balkonowe, obustronnie złoty dąb, a sąsiad po dewelopersku: dwukolorowe, współczynnik 1,0 i ... w stylu porządnie ale jak najtaniej. Z zewnątrz wygląda identycznie. Wszelkie prace między sobą uzgadniamy i jednym słowem dogadujemy się. Z przyszłym właścicielem mam nadzieję, że też się dogadamy.
-
Pozwolenie na podłączenie się do kanalizacji
sepoy odpisał ada2222 w kategorii Kanalizacja i odwodnienie
Procedury przewidują tryb postępowania w przypadku braku zgody sąsiada na przeprowadzenie mediów przez jego działkę. Wydaje mi się, że dotyczy to jednak sytuacji, gdy media chce przeprowadzić właściciel działki. A tak w ogóle? Przyszły właściciel musi wiedzieć jak dokładnie przedstawia się sprawa podłączenia? Niektórym wystarcza zapewnienie, że do przyłącza jest tyle, a tyle metrów ... -
Problem w sam raz dla Jaworowicz lub podobnych. Wbrew pozorom lokalni decydenci zdają sobie sprawę z rozmiarów absurdów, w których tkwią ale dobrze im, gdy nic nie muszą robić. Wtedy trzeba wstrząsu żeby wyszli z tego błogostanu. Poza tym bardzo obawiają się śmieszności Spróbowałbym choćby postraszyć interwencją z zewnątrz.
-
Podpisałem. Mam nadzieję, ze coś pomoże.
-
Taa, zadowolona uprawia ewidentną kryptoreklamę. Nawet nick jest na jeden raz.
-
hahah, spróbować zawsze można Coś mi się jednak widzi, że bez talentu łatwiej być ekspertem w dziedzinie np. pomp ciepła niż poezji Nie aspiruję do roli w żadnej z tych dziedzin ale do postów p. Brzęczkowskiego w tym wątku zaglądam z przyjemnością.
-
Cześć Moose, dzięki za zainteresowanie Miałem już powsadzane szkice z projektu ale jednak trzeba je przerobić, aby odpowiadały wprowadzonym przeróbkom. Przeróbki w stosunku do projektu są takie: 1) Garaż jest skrócony do klatki schodowej. 2) Zamurowaliśmy okno w pomieszczeniu gospodarczym na parterze oraz w salonie obok kominka. 3) Wyburzyliśmy ścianę pomiędzy pokojami na piętrze robiąc z dwóch jeden pokój dla syna.
-
Świetny wątek. Kiedyś na dołki pomagały mi książki Remarque`a lub dobry film w kinie. Teraz do leków dołożę posty tego wątku - szczególnie autorstwa Pana T.
-
Widzę, że potrafisz postawić na swoim Co do garderoby mąż z pewnością przyzna Ci rację prędzej niż mu się zdaje. I co mi przychodzi do głowy? Szybko, ładnie i niedrogo. Świetnie się zapowiada budowa. Życzę powodzenia i też będę wpadać.
-
Pozazdrościłem wszystkim tu obecnym i pomyślałem sobie czemu sam się mam nie pochwalić naszym domkiem Jak pisałem wcześniej w którymś z innych wątków budowę zaczęliśmy właściwie dużo wcześniej i w innym miejscu tj. 15km od centrum mojego miasta. Wybraliśmy z żoną projekt - wtedy była to powiększona Agatka z Archonu+ (pozdrawiam serdecznie wszystkich Agatkowiczów z Forum), zrobiliśmy adaptację, przyłącza, wjazd, podniosłem teren działki o ponad 1m i gdy zaczęliśmy się przymierzać do właściwej budowy doszły mnie słuchy o projekcie budowy cementowni w okolicy. Całe szczęście, że udało nam się działkę z projektem szybko sprzedać. Nowy właściciel buduje Agatkę i cementownia mu wcale nie przeszkadza. Mogliśmy więc zająć się z żoną wyszukaniem czegoś bliżej centrum. Z założenia miał być to skromny, nieduży domek na 3 osoby, w miarę blisko centrum. Szeregówki budowane przez deweloperów po dłuższym namyśle zawsze jakoś odpadały. Za każdym razem coś było nie tak: to za mała działka, to za duży metraż, za drogo, za daleko itp. Olśnienie przyszło, gdy oglądaliśmy z żoną niedrogiego bliźniaka 2km od centrum. Było to w czasie epicentrum kryzysu. Ceny domów poszły nieznacznie w dół, a kupujący złapali się za portfele i czekali na rozwój sytuacji. Właściciel bliźniaka zachwalał go na wszystkie strony, dał nam już nawet z 35% upustu!!! Na nic to. Zamiast na niego żona patrzyła tylko na drugą stronę ulicy, gdzie niszczał zgrabny i opuszczony bliźniaczek. Tego bym chciała - mówi mi przy tamtym gościu. To nic, że dom miał pokopane papiery, właściciel nie zamierzał opuścić ani grosza z ceny, a sprzedaż domu mogła być zrealizowana dopiero za jakiś czas. Tak widocznie musiało być, bo bliźniaczka polubiliśmy od pierwszego spojrzenia. Tak jakby już wtedy był to Nasz Dom w Klematisach Skok przez chaszcze, krótki rekonesans i szybkie spostrzeżenia: domek malutki i zrobiony z dość porządnych materiałów. Małe przeróbki pozwolą nam w miarę dostosować go do naszych potrzeb. No i położenie Syn do szkoły ma 20 minut na piechotę, 10 rowerem - odpadnie podwożenie, żona blisko do autostrady, a ja 3km bliżej do pracy - same plusy. OK, nie przynudzam, tylko wklejam linka do projektu. Strona z projektem i opisem domu
-
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie sepoy w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Fajny domek, zazdroszczę Wam takiej ustawnej kuchni. Co prawda z robotami jestem dalej ale robię u siebie przymiarki pod instalacje. -
Pomimo, że cenię Pana kompetencje wygląda mi na to, iż pisze Pan sam dla siebie. Przede wszystkim nie wiadomo co Pan porównuje i po co. Jeśli gościu decyduje się na pompę, to z pewnością nie zaniedba ocieplenia a to też trzeba dodać do kosztów inwestycji. W domu z idealną (superdrogą) izolacją trzeba uwzględnić wymianę powietrza - rekuperator (?) oraz pomyśleć o jakimś źródle ciepła jako rezerwie i ogrzewaniu wody. Poza tym Pana dyskusje w tym temacie przypominają fascynację wynalazkami typu magnetyzery, leczenie raka torfem, albo opowieści akwizytora typu wydajesz i jeszcze zarabiasz. Nie wiem ile domów Pan w taki sposób ocieplił, ale żadnego z jego mieszkańców nie ma na tym Forum, a Adiqq właściciel pompy dzieli się z nami doświadczeniem z zastosowania u siebie nowoczesnych technologii w naszych warunkach.
-
Jeśli masz działkę 200tys. i ewentualnie 150tys. kredytu, to masz duże szanse się wybudować. Ale wcale nie jest to takie pewne. Nie znasz jeszcze kosztów doprowadzenia przyłączy i innych ewentualnych uwarunkowań, które mogą podrożyć budowę w stosunku do typowych. Sporo ludzi obniża koszty samodzielnie wykonując część prac. Wszystko zależy od tego, czy jesteś w stanie rozsądnie oszacować koszty (wykonać kosztorys przystawający do cen obowiązujących u Was w regionie) i później konsekwentnie go realizować. Do tego trzeba wiedzy, albo pomocy specjalistów dlatego przypuszczam, że dłużej posiedzisz tu na Forum
-
Dla mnie też szczęście, to czysta statystyka. To, co bardziej prawdopodobne zdarza się częściej. Gdy ktoś jest poukładany, robi, co do niego należy, to nawet jeśli spotka go coś złego, to z prawdopodobieństwa wynika, iż drugi, a w najgorszym razie trzeci raz, prędko się to nie powtórzy. "Semici, czerwone wazony i cała reszta ..." to tylko zabawa, całkiem sympatyczna zresztą Sam zresztą 2x wystukałem do RMF najlepsza muzyka
-
W dyskusjach o pompach nieocenionym ekspertem jest użytkownik. Adiqq ma sprawny system ogrzewania, który się sprawdza w czasie eksploatacji i w jego przypadku trudno o lepszy wybór. Można przekonywać, że dany system będzie bardziej słuszny, ale nie jesteśmy w stanie obiektywnie ocenić wszystkich uwarunkowań. Tym bardziej, że do użytkownika przemawiać powinny argumenty racjonalne, a nie każdy odbiera je jednakowo.
-
Dzięki. Od czasu do czasu da się pani wytarmosić i ma kolejny kredyt na psoty
-
Podaję linki, które mi się wyświetliły przy obrazach. Oczywiście one są nie do końca na temat, ale muszę to zrobić żeby nie być gołosłowny. Po dokładniejszym sprawdzeniu źródeł okazuje się, że owszem są zdjęcia idealnych bidetów ale ze stron zagranicznych, albo z reklam dostępnych sanitariatów w hotelach. Pewnie o to Wam chodziło Mam nadzieję, że Was to nie podłamie. Sklepy internetowe mają tą przewagę nad tradycyjnymi, że w najgorszym razie wystarczy zadzwonić, a w najlepszym znaleźć odpowiedni link. Sorki, że nie szukam dalej ale jeszcze trochę, to podpadnę u żony, bo już zagląda dyskretnie przez ramię, czy jej przypadkiem nie robię niespodzianki
-
Fajny, a jest coś podobnego na łazienki?
-
Moje dotychczasowe doświadczenia z budowy TERCJI
sepoy odpisał MAL w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Solidne i rzetelne opracowanie. Z pewnością już niebawem zaczną się się pojawiać kolejni Forumowicze. Założę się, że większość informacji przyda się każdemu kto jest na podobnym etapie. Ja na pewno będę się tutaj pojawiać. Pozdrawiam i trzymam kciuki