Zupełnie nie potrzebnie wkradła się do wątku jakaś nerwowość. Tu nikt nikogo nie chce obrażać bo niby po co? Kolega adam_mk "wymyślił" mi sposób ogrzewania i mnie do tego przekonał. Ogólnie jak to się mówi , człek ma łeb jak sklep. Byłem u niego widziałem co potrafi , to taki budowlany profesor który sam wszytko sprawdza. Nadal szukam sposobu pokrycia dachu, ten problem jest na następny rok, wiec jeszcze czas jest. W ostateczności będzie pianka.