tamten temat też sobie poczytałam teraz myślę jednak o czymś na szybko beczka od góry otwarta(akurat posiadam wyciąć w dnie otwór o średnicy takiej żeby pasowało kolanko plus rura ok 1,5m palenisko wykopane w ziemi obłożone cegłami przykryte coby dym do tej rury trafił na tej beczce jakiś szkielet i na tym haki w kształcie S z mięskiem do rybki tylko jakiś ruszt by się przydał co myślicie? pójdzie to czy nie? (pomysł jest z jakiejś stronki-tylko nie pamiętam jakiej)
http://wedlinydomowe.pl/print.php?what=article&id=1222 coś takiego mi się podoba ale raczej coś mniej skomplikowanego wchodzi w grę... niestety
dzięki już tam pędzę... fajne ale nie na te święta... na te to mi chyba beczka na pustakach zostaje...
wiem że Boże Narodzenie się zbliża ale mi ten warzywwniak w głowie... a co myślicie o podwyższonych grządkach? widział ktoś na żywo jak to się sprawuje? bo ja tylko u Jamesa Martina i w książce Mai Popielarskiej i w grudniowym działkowcu jeszcze...
moim zdaniem kojec dla psa to niekoniecznie tortura chyba że ktoś chce pieska kanapowego żeby go karmić i się pobawić... nasze są zamiast alarmu... głodne nie są znękane też nie-mimo że w kojcu co do utwardzenia wokół kojca to poza względami higienicznymi dla bezpieczeństwa nasze 2 które są razem(kojec około 3x7- podkopują się i straszą kury sąsiadki...
my się za piaskownicę wiosną chyba zabierzemy Bąbel będzie się zbliżał do dwóch lat taka piaskownica jak na zdjęciu to CHYBA 1,2m x 1,2m moim zdaniem trochę za mała ale reszta tzn daszek i ta konstrukcja do przykrywania super co do chwastów to myślę posłużyć się agrowłókniną chwastów nie przepuści ale wodę tak-nie zrobi się bajorko tak jak w przypadku użycia folii a co do piasku to taki z lasu bo trzyma wilgoć pod wierzchnią warstwą a z suchego nie da się budować...
tak się zastanawiam jak chcecie to zorganizować kawałek łąki z kwiatkami a reszta koszonego trawnika? podejrzewam że wtedy utrzymanie trawnika będzie bardzo pracochłonne mam na myśli pielenie z rozsiewających się roślin łąkowych i po urlopie może sę okazać że cały trawnik jest łąką
mam taki pomysł żeby kawałek działki przeznaczyć na ogródek warzywny może ktoś coś takiego sobie zorganizował jak to wygląda kawałek poletka może jakaś mała szklarnia?? a gdzie zaopatrujecie się w warzywa i owoce? market sklepik osiedlowy targ???
jaki to jest ten projekt nie wiem ale ja nie chciałabym mieć salonu z aneksem już samo rozprzestrzenianie się tego tłustego kurzu mnie przeraża chyba że kuchnia będzie raczej nieużytkowa jak u mojej znajomej pięknie i czyściutko bo gotują zazwyczaj tylko wodę na herbatę...
szukam mega prostego projektu domu na planie prostokąta z dwuspadowym dachem kuchnia łazienka pokój dzienny, 2-3 sypialnie może coś takiego spotkaliście proszę o propozycje pozdrawiam