tak widze ,że moja odpowiedź w jakiś tajemniczy sposób znikneła więc piszę jeszcze raz by Stach skorzystał.Podręcznik do prac malarsko -tapeciarskich Z Wolski"Technologia Roboty malarskie"Wwa1989 prawdopodobnie są jeszcze pózniejsze wydania ja uczyłem sie z tego.Podkreślam malujemy dwa razy ;drugi raz zaraz po wyschnięciu pierwszej warstwy.Niewłaściwe jest malowanie drugi raz po pracach stolarskich wtedy rozmazujemy tylko kurz.Powinniśmy zmyć i dwukrotnie pomalować.Sposób przedstawiony przez Stacha naraża inwestora na dodatkowe koszty i świadczy o nieznajomości technologii. :!: Tylko niewiedza zleceniodawcy i akceptacja z jego strony przebiegu porządku prac remontowych wpływa na taki stan.Jednak od profesjonalisty wymaga się rzetelnego i uczciwego przedstawienia sposobu wykonywania robót(mam na mysli znajomośc technologii prac malarskich) :!:
koniecznie wysuszyć zeskrobać łuszczącą sie farbę -zaizolować np farbą Renostyl-zaszpachlować ubytki i je przeszlifować następnie zagruntować np Unigruntem dalej znów zaizolować Renostylem i dwukrotnie pomalować emulsją
i przyszedł cykliniarz- nakurzył a ty wpadłeś i "odkurzyłeś " i pomalowałeś drugi raz;czyli roztarłeś farbą kurz na suficie i ścianach;podkreślam to co powinieneś zrobić:zabezpieczyć kartonem i folią malarską podłogę następnie umyć sufit i ściany dalej zagruntować(nie będę ci pisał jako wykonawcy dlaczego) i dwukrotnie pomalować;ewentualnie zrezygnować z drugiego gruntowania w przypadku gdy po cykliniarzu nie było żadnych napraw gipsowych co rzadko się zdarza,normą jest ,że zawsze gdzieś uderzy.Prace wstępne takie jak skrobanie, gładź,gruntowanie były właściwe ale zupełnie niepotrzebnie pomalowałeś pierwszy raz -to było niepotrzebną stratą materiału i robocizny. No na razie tyle
wszystkiego nie odkurzysz, w twojej wersji pomalowałeś na raz farbę z kurzem,a powinieneś zeskrobać ,pogipsować,przeszlifować,wpuścić cykliniarza(cyklinowanie ze wstępnym gruntowaniem),odpylić dokladnie zagruntować i pomalować dwukrotnie
wyszło Ci 1000 zl bo sam liczyłeś,mogłeś zaprosić na wizytę wstępną fachowca ,znałbyś koszt o wiele dokładniej, zresztą pomyśl twoja inwestycja jest na wiele lat gdy ją przeliczysz na miesiące wyjdą ci grosze- a masz zrobione dobrze :!: