Skocz do zawartości

tedi1

Uczestnik
  • Posty

    60
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez tedi1

  1. Cytat

    Czy myśli Pan, ze znajdę kogoś dyskretnego i uczciwego by tego pilnował za 1000 -1200 miesięcznie? Bo ja za taką kasę targać nie będę, lekarz zabronił - o chęci nie posiadam.


    Witam,
    pieniądze nie wydane to zarobione, 1200 zł/m-c do pensji przyda się kazdemu - mnie też. Na razie nie mam problemów z woreczkami i trochę "gimnastyki" przyda się. Zawsze można z woreczka do ...wiaderka a z wiaderka do .. zasobnika i sypać po 5, 10 kg jak komu pasuje. Za taką kasę miesięcznie, max 2 godz. pracy, na miejscu bez wychodzenia z domu... bajka!
  2. Cytat

    Oczywiśce, że nie gra.
    Te 420zł średnio miesięcznie to całkowity koszt energii w moim domu za te 3 najchłodniejsze miesiące. Z tego trzeba odliczyć 200zł, które zużywam na inne potrzeby (oświetlenie, lodówka, komputery, TV, itp.). Czyli na ogrzewanie średnio miesiącznie wychodzi 220zł. W pozostałe miesiące sezonu grzewczego z pewnością będzie mniej niż np. w lutym, czyli średnio w całym sezonie koszty ogrzewania i przygotowania ciepłej wody wyniosą ok. 1300zł.

    Koszt całej mojej instalacji ogrzewania i przygotowania ciepłej wody to 37,5tys. zł, z czego 5tys. to dotacja na kolektory słoneczne (w tych 3 miesiącach dały pomijalna ilość ciepła).



    Jakoś nie wierzę w takie rozbicie 220 zł prąd na ogrzewanie i 200 zł prąd na inne cele /po swoim zużyciu ok.150 zł/m-c gdzie też pralka pierze, 2 lodówki, 2 kompy (7-8 godz./dobę pracują na pewno!) 2 x TV (często pracują łącznie - żonka nie ogląda sportu) 1 kuchenka gaz/elektr a druga cała elektr. w pokojach córek najczęściej "pracuje" 3 punktowe oświetlenie , itd... coś nie tak u Pana, może sąsiad podpina się??? /no żartuję/ , po drugie pisałem o domu 225 m2 i pionowych wymiennikach gruntowych... mam duża ale zadrzewioną działkę więc poziome odpadają tak więc te 70 tyś. minimum to chyba i tak oszczędnie liczę no i koszt kredytu pod instalację PC - za drogo jak dla mnie.
  3. Cytat

    Czyli koszty ogrzewania porównywalne w przeliczeniu na m2 powierzchni (u mnie za ten sam okres wyszłoby ok. 1000zł), tylko, że u mnie brak obsługi. Skromnie licząc 11h po 20zł/h = 220zł.

    U siebie muszę poszukać co tyle energii elektrycznej "żre". Podejrzewam komputer i lodówkę.

    Moja "kotłownia" zajmuje 1m2 i to też nie cały - obok pompy ciepła było idealne miejsce na przechowywanie "zimujących" roślin (temperatura nie spada tam poniżej 0 st. C, i w sezonie grzewczym nie jest wyższa niż 10st. C).


    Witam,
    coś mi tu nie gra...
    Pana opłaty za XII-II 400+500+360/3= 420 zł/m-c /pomijam lodówki, kompy i oświetlenie bo zakładam na szybcika "porównywalne"/ powierzchnia ogrzewana u Pana 109m2 u mnie 225m2 czyli... pi x oko 2 razy mniejsza - ekstrapolując do mojej powierzchni koszt Pana ogrzewania przy porównywalnej pow. użytkowej ok. 800 zł/m-c x 5,5 m-ca= 4400 zł czy się mylę ??? godz. pracy 20 zł za cały sezon 20 godz. pracy to 400 zł /okres grzewczy! jak by nie było wychodzi drożej. Proszę jeszcze doliczyć koszt inwestycji /PC + instalacja wymiennikowa pionowa dla domu 225 m2 : 70-85 tyś. zł / albo różnicę w kosztach ok. 50 - 65 tyś. zł plus ewentualne odsetki jeśli weźmie się kredyt... szkoda gadać wolę "targać" te moje woreczki po 25 kg.
  4. Cytat

    Całkowite zużycie energii wyniosło u mnie (109m2 ogrzewanej powierzchni w domu jednorodzinnym wolnostojącym) :
    w grudniu - 986kWh (ok. 400zł)
    w styczniu - 1133kWh (ok. 500zł)
    w lutym - 848kWh (ok. 360zł).
    Z tego na "normalne" potrzeby (poza ogrzewaniem) zużywam 12-14kWh na dobę (ok. 200zł). W kosztach energii uwzględniłem abonament i opłaty stałe ok. 20zł/miesiąc.
    Temperatura w pomieszczeniach 21-22st. C.
    Nie mam też kominka.
    Kuchenka gazowa zużywa 1butlę gazu za 45zł przez 2 miesiące.


    Witam,
    podam dla porównania...
    - powierzchnia domu ogrzewana do 21-22 st.C to 225 m2, + CWU dla 4 dorosłych w tym 3 kobitki,
    - instalacja grzewcza - kocioł retortowy z retortą fińską, rozdzielacze, peksa/miedź, grzejniki aluminiowe włoskie r-m z robotą 20 000 zł, kotłownia 15 m2.
    - zuzycie od 30 września do 9 marca 2,7 t x 740 zł/t = 1998 zł
    - gaz butla /kuchenka/ 45 zł / 2 miesiące,
    - miejsce zajmowane przez opał 1,5 m3 w garażu (o pow. 72 m2) przed kotłownią,
    - popiół /z dobrego węgla bo takim palę) ok. 3 kontenery po 110 l / sezon
    - zużycie energii elektrycznej na wszystko - 9 kwh / doba
    Czas obsługi kotła - 30 minut na tydzień, (zasyp pojemnika 1 x na 3-4 dni, wymiana popielnika 1 x 5-6 dni, 2 x na sezon czyszczenie kotła 30 min, komin czyszczę zwiększając nadmuch /strumueniem gorącego powietrza /, opał przywożony na telefon z rozładunkiem we wskazanym miejscu. Fakt że jest to dosyć brudna robota ale "coś za coś" a gazu nie było w okolicy! Kominkiem jeszcze nie paliłem ale i tak nie planuję robić kotłowni z salonu w starym domu grzałem kominkami - 10 m3 drewna/sezon ... okropnie było!
  5. Cytat

    Właśnie fajnie jak można budować bez kredytu, tylko nie zawsze się da, my wzięliśmy kredyt stosunkowo nie duży bo
    200 000, spłatę mamy na 30 lat z tym, że jest to plan minimum, bo mamy zamiar spłacić ten kredyt dużo wcześniej, już na samym początku nadpłacimy 50 000, a potem sukcesywnie będziemy nadpłacać jak nam wpadnie trochę grosza i spłacimy szybciej i spokojniej niż niektórzy się budują, a potem nie mogą na swój dom patrzeć bo budowali go 10 lat i mają już dość. Ja mam przykład w rodzinie jak takie budowanie bez kredytu przy niewysokich zarobkach wygląda młodzi dostali działkę za darmo, na fundamenty i stan zero zarobili za granicą, zaczęli budowę 6 lat temu, w zeszłym roku gdy my zaczynaliśmy mieli już dach, elektrykę, okna i tynki i co?
    My już kończymy, a oni pobawią się ze dwa lata jak dobrze pójdzie, nie wspomnę już o tym, że ich rodzice są wykończeni mieszkać razem tyle czasu z dziećmi, wnukami i ciągle dokładając.
    Budować bez kredytu może ktoś kto ma wystarczająco dużo na to pieniędzy, lub ktoś komu się nie spieszy, bo za 10 lat to ja już tak bardzo domu nie będę potrzebowała jak teraz. A co do raty kredytu to w moim przypadku jest ona nie wiele wyższa od opłat, które teraz ponoszę za życie w mieście.
    Myślę, że każdy powinien sam przekalkulować co jest dla niego lepsze ja bez kredytu bym się nie wybudowała, jak ktoś umie to brawo.
    Pozdrawiam


    Aciu masz 100% racji! Budowa ciągnąca się 10 lat to chore. Ja budowałem 18 m-cy. Natomiast problem w czym innym: mianowicie w tym, że budowanie na kredyt (na 30 lat) to 1 zł = 2 zł. Jak budowa domu kosztuje 400 000 zł to rzeczywisty koszt wynosi 800 000zł, naciągacze : PC 40 000zł /obiecują za to tanią eksploatacją) a przy zakupie na kredyt to PC wyniesie 80 000zł , mozna jeszcze wymienić parę innych gadżetów oferowanych "lekkomyślnym inwestorom" , tylko po co. Problem tego wątku to chyba taki jest: czy stać nas (jako społeczeństwo) na takie zadłużanie się ?
  6. Cytat

    Ja tak mam . Czuje i myśle dokładnie to samo co Ty. Jak pomysle że ludzie biorą 400 tys, a muszą oddać 800 tys to aż mi się niedobrze robi Mąż pracuje za granicą , kokosow nie ma , ale pare złotych da się odłożyć. W tym roku ogrodzimy działkę , w przyszłym fundamenty , a dalej zobaczymy. Wiem , że bedziemy budować ten dom ładnych pare lat i napewno nie będzie łatwo , ale przynajmniej spać będę spokojnie. Pozdrawiam


    Witam,
    Wybudowałem dom praktycznie bez kredytu - oszczędności. Na wykończenie wnętrz wziąłem 50 000 zł pożyczki hipotecznej na 5 lat spłacę 60 000 zł /zostało mi jeszcze 20 miesięcy i spokój/ 10 000 zł to dużo i mało ale bez tej kwoty ( 50 000 zł) nie mógłbym się wprowadzić w zaplanowanym terminie i tyle. Coś trzeba wybrać ... tyle że budowa domu całkowicie na kredyt ze spłatą 30 - 40 lat to chyba nieporozumienie ale też i ogromna odwaga!
  7. Cytat

    Zwracam się z pytaniem do tych którzy wyprowadzili się z mieszkania w mieście do domku za miastem. Czy i o ile wzrasta miesięczny koszt życia w domu jednorodzinnym?

    Na pewno dużym minusem są stałe dojazdy (do lekarzy, do kina, szkoła, praca, sklep itp.) to duże miesięczne koszty...


    Witam,
    Ja podliczyłem moje koszty i wygląda to tak:
    1. ogrzewanie sezonowe + CWU - 3t ekogrochu x 740zł/t= 2220 zł
    2. kuchnia: propan-butan butla - 6 szt. x 40 zł/b = 240 zł
    3. energia elektr. /latem też cwu/ - 350 dni x 9kWh/doba x 0.5 zł/kWh = 1575 zł
    4. woda ok. 600 zł/rok
    R-m 4635 zł /4 dorosłe osoby, dom ok. 250 m2/
    Nie mam porównania ile by to kosztowało w bloku ale działka za miastem /4 km/ 2300 m2 bezcenna!
  8. Cytat

    Nie ma raczej odwrotu od energooszczędności, ale też nie chcemy tracić na komforcie. We współczesnym budownictwie energooszczędnym wprowadza się strefy np. dzień i noc lub łazienki - podczas gdy śpimy w pokojach dziennych jest 3-4 st chłodniej . W łazienkach również szkoda jest przy skutecznej wentylacji trzymać cały czas 30 st. C gdy tak naprawdę jest tyle potrzebne podczas prysznica.


    Nie ma innej izolacji termicznej. Izolacja termiczna musi być miedzy tym co grzejemy a tym co grzać nie powinniśmy. Mur + fundament + grunt pod domem nie są elementami, które muszą być ogrzewane w budownictwie energooszczędnym. Kolejna kwestia to komfort
    Temperatura podnosi się w minutę - max dwie! Dzieje się to automatycznie o zadaj godzinie więc my tego nie odczuwamy.
    Jeżeli życzy Pan sobie dom zużywający ponad 120kWh/m2 to może być centralne i pseudoizolacja za odbiornikiem. Mnie interesują domy o nieco wyższym komforcie ( nie ściana stabilizuje temperaturę a automatyka pokojowa) ze zuzyciem poniżej 30 kWh/m2..



    Nie ma innej izolacji termicznej. Izolacja termiczna musi być miedzy tym co grzejemy a tym co grzać nie powinniśmy. Mur + fundament + grunt pod domem nie są elementami, które muszą być ogrzewane w budownictwie energooszczędnym.
    To mam pytanie: mury mogą przemarzać, czy to nie wpływa na ich trwałość??? To co Pan pisze jest sprzeczne z arykułem! tam też wypowiada się ekspert. Jako użytkownik domu /nie sporadycznie np. dom od święta np. urlop/ w sposób ciągły przychylam się do autora artykułu. Izoluję dom zgodnie z tym co Pan twierdzi: izolacja za tym co trzeba ogrzać a przed tym co chłonie i izolacja na zewnątrz budynku tak właśnie działa - ogrzewam mury i nie dopuszczam do ich przemarzania. Więcej o około 10% "wydam" na ogrzewanie niż w przypadku izolacji wewnętrznej ale oszczędzam na trwałości konstrukcji budynku!
  9. Cytat

    Witam wszystkich Forumowiczów. Mam na imię Krzysztof, mieszkam we Wrocławiu i podjąłem decyzję o budowie domu. Liczę na Waszą pomoc w chwilach zwątpienia i załamania nerwowego icon_sad.gif Pozdrawiam serdecznie Krzysiek




    Witam,
    najważniejszą sprawą jest wiara w siebie i własne umiejętności oraz wytrwałość, no bo skoro tylu ludziom się powiodło to dlaczego nie mnie.......... to mów sobie dziennie i ciesz się z tego co przybywa na budowie! a załamanie nerwowe można mieć gdy straci się źródło dochodu albo braknie kasy np. na ratę kredytu a nie z powodu budowy!!!
    sukcesu życzę i pozdrawiam
  10. Cytat

    Aż tak precyzyjnych pomiarów nie prowadzę, bo nie mam takiej potrzeby. Ale może wystarczą dwa tygodnie od 10.01 do 24.01 . W tym czasie zuzyłem 201,1kWh w I taryfie i 307,1kWh w II taryfie. Koszt tej energii to 202,45zł (nie wliczam w to opłat stałych, pewnie coś ok. 20zł). Średnio dziennie daje to 36,2kWh za kwotę 14,41zł. Ponieważ poza sezonem grzewczym zużywałem średnio 13-14kWh dziennie kosztującej ok. 6,5zł, oceniam, że ogrzewanie kosztowało mnie ok. 7,5zł na dobę przy zużyciu energii 22-23kWh.
    Nie bardzo rozumiem ostatnie pytanie. Całe ciepło do ogrzewania domu i przygotowania ciepłej wody dostarcza pompa ciepła. Ile ona zużywa energii podałem wyżej. Natomiast oczywiście pompa ciepła korzysta z energii odnawialnej - ciepła słonecznego zakumulowanego w gruncie. Można przyjąć, że tego ciepła z gruntu pobiera 2,5-3,0 razy więcej niż energii elektrycznej.

    Warto może jeszcze dodać, że średnia temperatura powietrza zewnętrznego w tym okresie wynosiła ok. -9 st. C.


    Witam Pana HenoK,
    dziękuję za odpowiedź aczkolwiek podrążę temat. Chodziło mi o to /ostatnie 2 tygodnie/, że podobno przy tak niskiej, średniej temperaturze dobowej /-16 do -18 st.C (w nocy do -25 st.C)/ PC pracuje tak słabo, że dom ogrzewany jest "w większości" energią elektryczną / ja ogrzewam 225 m2/ i nie wyobrażam sobie ogrzewania domu elektrycznie w czasie takich mrozów jakie odnotowujemy ostatnio /choć to dla położenia Polski normalna zima/ a już napewno nie jest to ogrzewanie ekologiczne /uwzględniając sprawność max. 35% i fakt, że trujemy środowisko, tylko komin jest w innym miejscu/ no i jeszcze chciałem przeliczyć dla siebie ile mnie kosztowałoby zainstalowanie PC i jej eksploatacja.
  11. Panie HenoK, proszę podać zużycie energii elektrycznej potrzebnej do ogrzania Pana domu za ostatnie 14 dni, oraz ewentualnie jezeli jest taka możliwość określić procentowo ile "ciepła" całkowitego potrzebnego do ogrzania Pana domu pochodzi z PC a ile z elektrowni?
    Pozdrawiam
  12. Tukaj, doczytałem 2 000 zł/m2 co to znaczy???
    Dom w stanie surowym zamkniętym możemy porównać a nie ile kasy wydałeś do stanu zamieszkania! Dom można wykończyć za 100 000 a można za 1 000 000zł!!!!!!!!!! Ja dawałem na piętro 134 m2 podbitki modrzewiowej " na wymiar" ktoś inny dał płytę K-G, ja dawałem deskę litą modrzewiową na wymiar od 3-6 m długości ktoś inny da panele - czujesz o co chodzi? nie można porównać ceny 1m2 domu w stanie do zamieszkania! I jeszcze jedno: mam tynki tradycyjne, jak szukałem ekipy /2007r/ to oferty były tak rozpięte: ekipa"I " 10 zł/m2 + materiał do ekipa "n" 37 zł/m2 z materiałem /materiał wg ekipy I 4,50-5,0 zł/m2/ to teraz zobacz jakich oszołomów można spotkać na rynku usług.
  13. Cytat

    5 500 zł za wybudowanie domu to imponująca kwota. Jeżeli jest jeden murarz i jeden pomocnik to ile czasu budują taki dom. Przypuszczam że grubo ponad 4 miesiące (wliczając w to przerwy technologiczne) czyli murarz zarabia na miesiąc poniżej 1000 zł a pomocnik ok 400???? coś mi tu nie pasuje. Ja nie znam takich tanich i DOBYCH rzemieślników. Wiem że dobry nie zawsze oznacza bardzo drogi ale Dobry i tani to już podejrzane icon_eek.gif


    Już wyjaśniam:
    1. murarz - fundamenty /bloczki betonowe/ 7 dni lipiec 2006, mury parter /max + cegła/ 14 dni wrzesień 2006, piętro /max+cegła/mury, szpice 9 dni czerwiec 2007 /praca popołudniami do wieczora, soboty cały dzień! do południa pracował na innej budowie (takiego ze świecą dziś szukać/
    2. pomocnik jak murarz, + brałem go do innych prac /nieskomplikowanych - robót, pilnować go trz było i patrzeć na ręce by czegoś nie spier..., ale robotny/okazyjnie. Też nie pracował u mnie wyłącznie - na telefon!
    Pozdrawiam
  14. Cytat

    Witam,
    W 2010r. planujemy zacząć budować wybrany z katalogu domek (135m2).
    Stoimy przed pewnym dylematem: czy budować metodą gospodarczą (sami szukamy ekip wykonawczych, kupujemy materiały, ponosimy ryzyko ich kradzieży itd.) czy wynająć firmę która zadba o wszystko?

    Jakie są Wasze doświadczenia? O ile drożej wychodzi wynajęcie firmy? Czy opłaca się jednej firmie powierzyć wykonanie fundamentów, innej prace murarskie itd.? A może zlecić wszystko jednej firmie?

    Proszę o Wasze opinie.
    Dziękuję!
    N.


    Witam,
    jeśli masz czas, umiejętności, chęci i solidnego murarza buduj systemem gospodarczym! dwa powody:
    1. wystawienie domu - od fundamentów do murłaty komplet: murarz 4000 zł jeden pomocnik 1500 zł + moja praca popołudniami obok u sąsiada /budynek mniejszy od mojego o 75 m2 pow. użytk./ buduje firma koszt za tę "usługę" 45000 zł. następna posesja /dom porównywalny do mojego/ - firma 66000 zł za mury.
    2.Więźbę i pokrycie dachówką /240m2 powierzchnia dach wg. dekarzy prosty/ 42 000 zł z materiałem /dachówka angobowana, więźba, folia rynny nadbitka / nie powiem że wzięli drogo tylko: roboty na dwa tygodnie a robili 6 tygodni!!! horror - jak przyglądałem się ich "pracy" to szlag mnie trafiał /2 "pracowało" 4 siedziało gdzieś w podcieniu bo to słońce za ostro grzeje to deszcz pada...
    Wybór należy do Ciebie....
  15. Cytat

    Myślę, że trochę optymistycznie założyłeś zużycie eko groszku. Bezpieczniej na dom tej wielkości założyć 4 - 5 ton. Ale mogę się mylić. Jeśli to jest Twoje realne zużycie (nie zakładane) to podaj proszę jaki masz kocioł (chętnie skorzystam).
    Pozdrawiam



    Oczywiście te 3 tony to planowane zużycie /ociepliłem dom w tym roku/ a w zeszłym sezonie spaliłem 4 tony więc zakładam, że w tym sezonie spalę o 1 tonę mniej. Piec to Bio-wulkan ze Sławkowa 25 kW. W przyszłym roku planuję postawić jeszcze kominek więc skrócę czas pracy CO około 1 miesiąca/ sezon. No ale to plany a realia na dziś to rozruch kotła 30 września do dziś spaliłem 42 worki po 25 kg groszku.
  16. Cytat

    dodam jeszcze- u nas obliczone zużycie prądu- ok 160 zł miesiecznie.



    Dzięki "Kropeczko" za odpowiedź, niestety nikt więcej nie chce się podzielić informacją.
    Ja podliczyłem moje koszty i wygląda to tak:
    1. ogrzewanie sezonowe + CWU - 3t ekogrochu x 740zł/t= 2220 zł
    2. propan-butan butla - 6 szt. x 40 zł/b = 240 zł
    3. energia elektr. /latem też cwu/ - 350 dni x 9kWh/doba x 0.5 zł/kWh = 1575 zł
    R-m 4035 zł /4 dorosłe osoby, dom ok. 250 m2/
  17. Cytat

    Co po pierwsze to nawet 100kW kocioł mozna utrzymac w podtrzymaniu bez wrostu temp na kotle ,wystrczy jedynie dobrze poznac kocioł ,a pzrewymierownie 18-25 to zadne przewymiarowanie i kocioł 25 kW powinien byc zainstalowany ,proponuje poznac kocioł i bedzie gwarancja zadowolenia z pracy kotła


    Nie napisałem, że jestem niezadowolony z kotła. Napisałem, że nieeksperymentowałem z ustawieniami latem. Co do przewymiarowania kotła to wadą w moim przypadku jest to, że mój kocioł pracuje w zakresie niskiej mocy a nie optymalnej.
  18. Cytat

    Witam wszystkich a szczególnie tych z doświadczeniem ekogroszkowym. Piec z Pleszewa ma moja mama- wieczne z nim kłopoty, ale okazało sie że to podobno zły węgiel + niska temperatura na piecu. Rozumiem problem z węglem ale wyjaśnijcie mi jak można ogrzewać wodę latem piecem na ekogroszek? POdobno ma on chodzić najlepiej na 49 stopniach minimalnie- przecież spalanie groszku będzie nieadekwatne do zapotrzebowania bo piec musi chodzić na okrągło! Jak grzać wodę latem? Kiedy chcieliśmy kupic gotowy dom (pomyłka) pokazywano nam domy z takim rozwiązaniem- pan opowiadał że dokłada do pieca raz na 2 tyg a ciepła woda kosztuje go grosze. Jak to jest??? My planujemy też ekogroszek oraz kominek z płaszczem (wiem nie komentujcie wyboru dwóch systemów - dla niektórych to bezsens) woda miała być grzana latem właśnie ekogroszkiem a teraz to już nic nie wiem!
    fpmuzyka



    Witam,
    ogrzewam dom ekogroszkiem 3 sezon /piec ze Sławkowa - ok!/. Mam instalację co + cwu oczywiście z możliwością wyłączenia w okresie letnim pompy co i "jazdy" na krótkim obiegu : kocioł - bojler ewentualna grawitacja na 3 grzejniki łazienkowe /bez głowic termostatycznych/ no i ... zgasło w piecu /brak odbioru cwu + przywymiarowany piec (dom 253 m2 powinienem kupiś piec 18 kW a kupiłem 25 kW) no to latem grzeję bojler elektrycznie i już! Dodam, że na kotle muszę trzymać temperaturę 53st.C no i nie zmniejszyłem porcji podawanego paliwa /po zimie/ ale w przyszłym roku poeksperymentuję z ilością i czasem przerwy. Kocioł w okresie zimowym /sprawdziłem/ podtrzymuje żar przez 3.5 godz. /brak prądu/
  19. Cytat

    właśnie się dowiedziałem wczoraj, że okolice gdzie mam działkę stoją na potężnych źródłach wód i zrobienie wydajnych studni nie będzie stanowiło problemu. Czytałem że takie pompy są bardzo wydajne, a ich montaż dużo tańszy.
    Czy ktoś już ma taką pompę woda-woda i może mi polecić konkretną firmę?



    Instaluj piec na eko-groch i nie podkradaj wody ojcu R.!!!!!!!!!
  20. Cytat

    To tylko debil mógł namalować! Ciepło w %??? Tylko debil!!!! ( przepraszam ale inaczej się nie da czegoś taaaakiego określić) Żeby napisał "Mój dom zużywa 20 000 kWh - procentowo to wygląda tak....

    Czy jak mam 5 okien ( na okna przypada 25% ) i jedno wybiję, to 5% więcej będę płacił?


    Szanowny Panie T.B.
    Pozwalam sobie stanąć w obronie autora przytoczonego przeze mnie obrazka dot. strat ciepła w domu standardowym i mam 2 uwagi:
    1. Proszę się nie "unosić" i nie obrażać ludzi mających inne poglądy niż Pan.
    2. Proszę zastanowić się nad interpretacją obrazka - dla ułatwienia dotyczy proporcji strat w domu standardowym.
    Dyrdymały z cyklu jak wybiję jedno okno to.. to nie będzie przegrody zewnętrznej więc o czym tu dewagować mówimy o standardowych warunkach a nie sytuacji awaryjnej
  21. Cytat

    stoję przed zakupem kotła (jeszcze nie wiem, który to będzie) więc z uwagą przeczytałem Twoją historię i jestem "zmrożony". Mam pytanie, czy mógłbyś zamieścić kilka zdjęć tego kotła i podać za ile go kupiłeś?


    Witam,
    na stronie www.kwsa.pl jest zakładka "węgiel ekologiczny" a wewntrz zakładka "Producenci kotłów" jest w czym wybierać... pozdrawiam
  22. Cytat

    20% 40%... występuje tylko w publikacjach ludzi nie rozumiejących zagadnienia.
    Wentylacja ma swoje stałe straty w kWh (nie %) niezależnie od izolacji domu i systemu ogrzewania.
    Weźmy dla przykładu dwa domy 200 m2 z wentylacją 100m3/h jeden energooszczędny 20kWh/m2 a drugi proponowany np. przez HenoKa 200kWh/m2 . Jeżeli ktoś podaje % przez wentylację % przez ścianę .... - to jest nieporozumienie !!!!



    Witam, przypominam, że Rebelian napisał we wstępie....
    "Dom standardowy wykonany według dzisiejszych norm" więc jasne o jaki dom chodzi...
×
×
  • Utwórz nowe...