przemty

a możesz więcej szczegółów podać?

nie zauważyłem, że bajbaga to pisał i myślałem, że o czymś innym pisałeś drzwi to jeszcze się zastanawiam czy jest sens robić skoro wejście do kotłowni i tak jest z wiatrołapu a nie z "głebszego" wnętrza domu

czyli co? bo za bardzo nie wiem o czym piszesz

powracam z tematem kotłowni. Zaszczepiony waszymi opiniami, że kotłownia jest za mała do pieca na paliwo stałe postanowiłem napisac do konsultanka ze studia Atrium z pytaniem czy w przypadku zastosowania pieca na paliwo stałe należy powiększyć kotłownie w tym projekcie. I oto co otrzymałem: I jakie jest Wasze zdanie na ten temat po odpowiedzi z Atrium? Wierzyć im?

każda opcja jest jeszcze na etapie uzgodnień. no niestety nie dla każdego kotłownia gazowa jest najlepszym rozwiązaniem

też o tym myślałem ale tu też trochę chodzi o kasę... i gdyby nie to, to wybrałbym coś z przedziału 130-140 m2

oj to bedzie cieżko znaleźc dobry projekt aby kotłownia była taka duża, aby pow. nie była wieksza niz 120 m2 i aby był na dole dodatkowy pokój aby spokojnie mozna było mieszkać gdy góra bedzie dopiero wykańczana...

i to chyba bedzie najlepsze rozwiązanie myśle, że zmiany które wyżej proponowałem nie są to aż takie straszne aby architekt nie wyraził na nie zgody A jeszcze odnośnie kotłowni, pisałaś, że na paliwo stałe jest ona za mała, dlaczego?

Balkon boczny pewnie odpadnie ale ten z przodu to chyba jest też trochę zadaszenie wejścia do domu więc nie wiem czy go usuwać?? Okna to jeszcze kwestia do przedyskutowania ale pewnie jakieś z dachu znikną a garderobę wolelibyśmy jednak gdzies mieć a szafy to swoją drogą też pewnie bedą Nie wiem czy przesunięcie ścianki w stronę salonu nie spowoduje, że stanie się on "mikroskopijny"ale dodatkowy schowek byłby wskazany...

paliwo stałe

Witam serdecznie. Po długich poszukiwaniach najbardziej optymalnym projektem dla Nas okazał się projekt Studia Atrium - Zoja ( szczegóły). Można powiedzieć, że bez większych zmian spełnia on nasze wymagania. Jakie jest Wasze zdanie o tym projekcie? Ile może rzeczywiście kosztować jego budowa, czy 230 tys. wystarczy do stanu takiego aby dół wykonczyć (bez szaleństw) i zamieszkać a góra wykończona do stanu, że ściany otynkowane, wylewki zrobione tylko bez malowania i położonych podłóg? Tak jak pisałem, projekt bez zmian jest w 90% dla nas satysfakcjonujący jednak jakbyśmy faktycznie na niego decydowali się to wprowadziłbym takie zmiany (usytuowanie wzgledem kierunków świata jak na rys. parteru) Parter (zmienione tylko to co opisałem niżej, reszta to niedokładność mojego rysunku) Zmiany względem oryginału: - spiżarnia zamiast wnęki w wiatrołapie - skrócenie ścianki pomiędzy salonem a holem - wprowadzenie dodatkowego wejścia do kotłowni z zewnątrz, tylko zastanawiam się czy nie wystarczy jedno z wiatrołapu? Poddasze Zmiany: - podzial pokoju na pokój komputerowy i sypialnię Co sądzicie o samym projekcie, o moich zmianach i co byście sami zmienili itd.?

jeszcze jedna sprawa mi sie przypomniała, nie wiem czy to ważne otóż dom który powstaje nie ma wogóle wjazdu z drogi głównej a ma wjazd z tej bocznej drogi obok tego rozwidlenia gdzie droga biegnie prosto i w prawo. Czy to coś nie komplikuje?

wszystko już chyba jasne, jeszcze musze to sobie poukładać co i jak po kolei

nikomu nic nie zarzucam bo skoro tyle mi juz pomogłeś w temacie i to konkretnymi odpowiedziami to nie smiałbym a z drugiej strony po odpowiedziach raczej widzę, że bardzo dobrze siedzisz w tych tematach i watpie aby takie rzeczy umkły twojej uwadze tylko wolę dwa razy się zapytac niż raz popełnić błąd :P tak wiec przyjmuje, ze działka naprzeciw jest zabudowana i potrzebuję tylko 1 ha aby cos na działce postawić. ale może jeszcze wrzuce plan tego co pisałem a wiec gdzie jest moja działka, gdzie powstaje nowy dom tak dla jasności.

zrobię to z wielką starannością napisałeś owszem, ale na działce naprzeciw(jak pisałem wyzej) dopiero powstaje dom tzn. jest już SSO i to chyba nie oznacza, że jest ona zabudowana??

też doszedłem do tego wniosku tylko nie wiem czy myślimy o tym samym rolnikiem sie jest jak spełnia się powyższe wymagania czyli pole powyżej 1 ha i wykształcenie min. średnie ale z tego co czytałem w gminach gdzie nie ma planu zagospodarowania przestrzennego aby zbudować dom na zasadach siedliska trzeba być rolnikiem i wykazać się (choćby w dzierżawie) areałem który odpowiada średniej wielkości gospodarstw w danej gminie co u mnie wynosi ok. 4,5 ha i tu zaczynają się komplikacje, bo rolnicy posiadajacy tyle pola które mogą oddać w dzierżawę zazwyczaj biorą na nie dotacje i chyba nie może byc tak, że on bierze dotację a ja od niego dodatkowo to polę dzierżawię. Tak więc dochodza nowe papiery, załatwienia itd. Dobrze to rozumiem z tym siedliskiem? Czy jednak jest tak jak ty piszesz, żę potrzebuję tylko mieć 1 ha aby budowac jako siedlisko? P.S. wyżej pytałem tez o inne warianty łacznie z tym "kuzynem" bo jak większośc tutaj nie wygrałem w totka i aby postawić dom chcę jak najmniej wydać na sprawy nazwijmy to około budowlane czyli pozwolenia itd. No ale przy działce rolnej nie jest to takie łatwe... nigdy nie widziałem takiego studium więc pytam to jest studium kompletne? http://gmina.sanok.com.pl/bip/atach/1/13/3...1_WYLOZENIE.pdf

o takie rzeczy nie będę się pytać bo to już dawno przeglądałem

no i gra gitara, własnie o to mi chodziło bo nie napisałeś jednoznacznie

no ale nie bedac rolnikiem mogę wystapić o WZ na działkę rolną? napewno tak zrobie ale póki co chce jak najwięcej sam sie dowiedzieć, żeby pozniej choc troche wiedziec o czym do mnie mówi notariusz czyli co, powiedzmy kuzynowi daje służebność na 3 lata, za to on mi płaci powiedzmy 500 zł i od tego ja czy on płacimy podatek? im głębiej wchodzę w jakiś temat to tym więcej widzę zawiłości prawno-formalnych i żadna opcja jak narazie nie jest dla mnie idealna...

czytam o służebności gruntowej i cos już tam wiem ale w jednym punkcie są sprzeczne informacje w zależności od tego gdzie czytam artykuł. Chodzi o to, że służebność gruntowa może być nieodpłatna i odpłatna, wiadomo w moim przypadku byłaby to ta pierwsza ale jedni piszą, że od tej służebności trzeba płacić podatek od spadków i darowizn a drudzy znowu, że nie trzeba płacić żadnego podatku. jaka jest Wasza wiedza w tym temacie?

nie jestem obrażony ani sie nie unoszę ale być może jestem przewrażliwiony na tym punkcie bo zawsze staram sie jak tylko mogę - choć wiem, że już wiele razy było o tym pisane- pomóc ludziom i dlatego tak reaguje na takie posty. a pomóc mogę o ile komuś się to przyda w sprawach przemysłu motoryzacyjnego

widzisz jak wiesz, gdzie szukać to nie ma problemu każdy jest dobry w jakiejś dziedzinie i jeżeli ktoś cos nie wie lub nie może znaleźć to mozna mu pomóc a nie traktować go jak darmozjada, ty wszystko tak wiesz? Watpię, w niejednym tym co np. ja wiem sadze że nie miałbyś wogole rozeznania - bez urazy ale twoje odpowiedzi odbieram, że patrzysz w tematach budownictwa na innych z góry jakbys w tej materii wszystkie rozumy zjadł... ale tak czy siak to i tak dzięki za naprowadzenie bo w oświadczenia nie zaglądałem dopisano która z opcji tyczy się mojego przypadku, stosunek zobowiązaniowy?

uznajmy,ze odpowiedzi wcześniejsze znalazłem ale nie mogę znaleźć ani na forum ani w sieci informacji w jaki sposób mam mu przekazać prawo do dysponowania... Czy mam zrobić darowiznę działki na niego czy jakoś to inaczej załatwia się?

no już mam je na nosie chyba jakieś za słabe sa bo dalej niedowidzę...

korzystam tylko z usług tarocisty a tak na poważnie to myslałem, że jest to uregulowane ogolnymi prawami ale skoro to sprawa gminna to tam tez bede drazył w tym temacie może to natłok roboty jaki mam teraz, może ja jestem za głupi ale naprawdę nie widzę tych odpowiedzi chyba, że są one ukryte pomiędzy wierszami