józek Napisano 10 czerwca 2005 #1 Napisano 10 czerwca 2005 Czy jest sposób na grzyba w starym mórze klasztornym . Na tynku jest lamperia ,i poprostu odpada ,gryb posówa się dalej . Oprucz skucia tynku jest prościejszy sposób choćby doraźny ?
scarab Napisano 13 czerwca 2005 #4 Napisano 13 czerwca 2005 cudem mniemanym? tak duzo tutaj teoretykow nt. wentylacji... pewnie ktorys poda obliczenia statyczne, ze "nie da się". praktyka mówi inaczej... powietrze to nie tylko dwutlenek węgla i tlen... wilgotność powietrza też coś daje... ponadto TO rozwiązanie przypadkowo pomogło mi. problem z grzybem nagle zniknął.
Gość Napisano 13 czerwca 2005 #5 Napisano 13 czerwca 2005 Statystyka słuzy do oszustwa. Np cały audyt energetyczny opiera się na średniej izolacji termicznej co niezależnie od drwin jest kretynizmem. Niech Pan narysuje sobie coś przypominającego romb na wykresie Molliera łącząc punkty komfortu wilgotnościowo cieplnego i poprowadzi prostą do punktów rosy. Wyjdzie dlaczego to jest niemozliwe. A jeżeli się dokonało, w co wierzę, to kosztem zasilnej wentylacji, czyli wilgotność wynosiła u Pana zimą 20-25 % .
scarab Napisano 13 czerwca 2005 #6 Napisano 13 czerwca 2005 dlaczego molestuje Pan Statystyką, skoro napisałem o statyce? ponadto podałem rozwiązanie praktyczne... które wynikło zupełnie przypadkowe, NIE PLANOWANIE. Czy tzw wykresy Molliera uwzględniają skład chemiczny powietrza? Ba... skład organiczny powietrza?
scarab Napisano 13 czerwca 2005 #8 Napisano 13 czerwca 2005 Cytat Nie tylko wykraplanie się wilgoci w murze. Rozwiń czy mam to odczytać: Nie, tylko wykraplanie się wilgoci w murze. ?
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się