Skocz do zawartości

Jesienne chłody


Mathir

Recommended Posts

Napisano
Ciepły mąż/ żona, ciepły koc i herbatka z prądem, a dla szczęśliwych posiadaczy kominka to wszystko + ciepły dywan przed kominkiem, a dla nieszczęśników bez męża/ żony kot lub pies, ale to już nie tak ciekawe bo się raczej nie rozwinie. icon_wink.gif
Napisano
Cytat

zdecydowanie kominek + puszyste cos na podlodze + partnerka/partner icon_smile.gif no i wino ...grzane icon_smile.gif



a jak partnerka/partner też wrócili z tego samego spacerku i są tak samo "zimni w dotyku"? icon_smile.gif
Napisano
Cytat

a jak partnerka/partner też wrócili z tego samego spacerku i są tak samo "zimni w dotyku"? icon_smile.gif


To wtedy dopiero jest frajda bo trzeba się szybko rozgrzać icon_wink.gif
Napisano
Cytat

To wtedy dopiero jest frajda bo trzeba się szybko rozgrzać icon_wink.gif



i wtedy dopiero powstają najróżniejsze sposoby icon_wink.gif bo herbatka czy wino mogą nie wystarczyć icon_smile.gif
Napisano
Wódka z pieprzem to chyba jednak na coś innego (ból żołądka - zwłaszcza po wcześniejszej imprezce), a o grogu pisałam wcześniej (herbatka z prądem).
Napisano
Cytat

Na jesienne chłody najlepsza jest wycieczka do Tunezji, albo do innego ciepełka icon_smile.gif



O! i to mi się podoba icon_wink.gif Bardzo dobrze podejście do sprawy... jak robi się chłodno trzeba ruszyć za słońcem icon_wink.gif
No a dla tych co nie mają zmysłu podróżnika pozostają inne (powyżej opisane opcje) icon_wink.gif
  • 1 rok temu...
Napisano
Herbatka z miodem to też świetna opcja:). Oczywiście najprzyjemniej jest wejść pod kołdrę, czy koc, a jak z kimś jesteśmy przytulić się do tego kogośicon_smile.gif. Mi też pomaga niezbyt głośna, spokojna muzyka - od razu jakoś tak cieplej się robi:).

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...