sylwia.mazur69 Napisano 19 października 2009 #1 Napisano 19 października 2009 Jakiś czas temu wykonałam remont łazienki, okazało się, że usługa nie była zrobiona porządnie.Doszło do zaniechanego ukrycia usterki instalacji pod wanną, która została całkowicie zabudowana.Nie widzialam usterki, nie reagowałam, aż zaciek wystąpił na ścianie murowanej kilka metrów od wanny na przestrzeni wolnej od wszelakich mebli.Wtedy interweniowałam, żeby znaleźć źródło przecieku. Zdziwienie ogromne nastąpiło, ponieważ była to kanalizaświeżo wyremontowanej łazienki.Woda sączyła się od roku. Wykonawca zgodził się po długich pertrakctacjach naprawić szkodę, jednakproblem stanowi potraktowanie ściany murowanej na długości ok 2 m.Wg mnie zawilgocona część cegieł powinna być zbita do ponownego otynkowania, wg wykonawcywystarczy suszenie. Odnoszę wrażenie, że to droga na skróty i na krótką metę.Pod wanną nie ma cyrkulacji powietrza, żeby osuszyć ścianę. Zalanie widoczne jest aż za szafą w przedpokoju.Doszło do systematycznego zalewania przez rok czasu, więc trudno mi uwierzyć, żeby suszenie było adekwatnym wyjściem z sytuacji.Nie chcę, żeby moja nieznajomośc tematu była ponownie wykorzystana na moją niekorzyść.Wykonawca został zobligowany do naprawy szkód na swój koszt, więc podejrzewam, że stara się zminimalizować koszty usunięcia usetrki oraz jej konsekwencji.
Mathir Napisano 21 października 2009 #2 Napisano 21 października 2009 Cytat Wykonawca został zobligowany do naprawy szkód na swój koszt, więc podejrzewam, że stara się zminimalizować koszty usunięcia usetrki oraz jej konsekwencji. Też odnoszę takie wrażenie
Redakcja Napisano 22 października 2009 #3 Napisano 22 października 2009 Jeśli tynk mocno trzyma się podłoża po wysuszeniu to nie ma konieczności jego skuwania, chyba że pojawiły się już objawy zagrzybienia.
mrowkal Napisano 22 października 2009 #4 Napisano 22 października 2009 według mnie zawilgocona część cegieł powinna być zbita. Trochę jednak czasu to trwało, wysuszenie może byc dobre ale nie na długą metę. Nie jestem specem ale tak podpowiada mi moje wewnętrzne ja
Jan_13 Napisano 25 października 2009 #5 Napisano 25 października 2009 Skoro ta woda lała się przez rok... to nie ma siły... grzybek juz się pojawił, albo czai się i zaraz wylezie.
KAROI Napisano 26 października 2009 #6 Napisano 26 października 2009 Cytat Skoro ta woda lała się przez rok... to nie ma siły... grzybek juz się pojawił, albo czai się i zaraz wylezie. Jan_13, ma rację. Nie ma siły! Grzybek już tam jest!
Mathir Napisano 27 października 2009 #7 Napisano 27 października 2009 Cytat Jan_13, ma rację. Nie ma siły! Grzybek już tam jest! Ewidentnie!!! A tu trochę o grzybach domowychhttp://images.google.pl/imgres?imgurl=http...t%3D21%26um%3D1
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się