Skocz do zawartości

Uprawnienia projektanta


Gość

Recommended Posts

Napisano
Proszę o odpowiedź czy ktoś kto jest projektantem w Niemczech może wykonać projekt, a jego realizacja będzie w Polsce? Czy dostanę zgodę na rozpoczęcie budowy z takim projektem?

Czy projektant musi spełniać jakieś dodatkowe wymagania, przynależnośc do jakiejś organizacji?

Projektant zdobył uprawnienia w Polsce, później wyjechał.
Napisano
Po wejściu Polski do unii europejskiej jest możliwość wykonywania prac przez osoby z unii.
Dotyczy to również prac projektowych.
Jednakże w Polsce wymagane jest przy złożeniu wniosku o zatwierdzenie pozwolenia na budowę dwa dokumenty:
v Kserokopia uprawnień projektanta ( w przypadku projektanta niemieckiego będzie to kserokopia jego nostryfikowanych przez stronę Polską uprawnień)
v Zaświadczenie o przynależności do izby zawodowej (budowlana lub architektów)
Napisano
Mam pytanie dokładniejsze, gdzie znajdę przepisy prawne zezwalające na takie postępowanie. W moim starostwie są mało zorientowani w tych sprawach (tak jak ja) i odsyłają mnie do wyższej instancji (wojewody).
Na czym miałaby polegać nostryfikacja?
Napisano
Dodatkowo: czy uprawnienia projektanta nabyte w Polsce, zawód praktykowany, przepadły- czy trzeba nostryfikować? czy w takim wypadku wystarczy przedstawić polskie uprawnienia oraz zaświadczenie o przynależności do Niemieckiej Izby?
Napisano
Uprawnienia budowlane projektowe czy wykonawcze uzyskane w dowolnym roku zachowują swoją ważność i są ważne w przedmiotowym wypisanym w uprawnieniach zakresie
Nie trzeba ich nostryfikować
Odnosnie przynależnosci do izby do musi to być przynależność do polskiej izby zawodowej wraz z opłaceniem ubezpieczenia zawodowego (wszystko załatwia izba)

Starostwo kazało sie skontaktować z wojewodą, ponieważ to on do niedawna wydawał uprawnienia i ma odpowiednich ludzi do udzielenia informacji na ten temat
Napisano
Cytat

czy ktoś kto jest projektantem w Niemczech może wykonać projekt, a jego realizacja będzie w Polsce? Czy dostanę zgodę na rozpoczęcie budowy z takim projektem?
Czy projektant musi spełniać jakieś dodatkowe wymagania, przynależnośc do jakiejś organizacji?
Projektant zdobył uprawnienia w Polsce, później wyjechał.



To raczej pytanie do urzędników. Natomiast nie wnikając w zagadnienia formalne, praktycznie problem ten rozwiązuje się przez zlecenie wykonania planu zagospodarowania działki "polskiemu" projektantowi, który za zgodą projektanta z Niemiec dokona zatwierdzenia potrzebnego do uzyskania pozwolenia na budowę.
Napisano
Podane przez Karola rozwiażanie jest najprostsze, ale ma jedną wadę - kwestię nieuregulowania praw autosrkich>
W takim przypadku nie wiadomo kto ma prawa do projektu.

I jeszcze jedno zagadnienie.
Cały projekt musi być wykobnany przez osobę z odpowiednimi uprawnieniami i przynaleznoscią do izby zawodowej a nie tylko projekt zagospodarowania terenu.
  • 8 miesiące temu...
Napisano
Projektant musi mieć uprawnienia budowlane (obecnie może je uzyskać magister inżynier, który ukończył studia o specjalności budowlanej), musi należeć do izby budowlanej, mieć opłacone składki do tejże izby i wykupione ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej
Napisano
Obecnie uprawnienia budowlane może uzyskać zarówno magister inżynier ( w pełnym zakresie w swojej specjalności oraz w ograniczonym zakresie w specjalnościach pokrewnych) jak i inżynier (w ograniczonym zakresie)
Przynależność do izby osób sprawujących samodzielne funkcje w budownictwie jest obowiązkowa
Składki oraz ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej opłaca się bezpośrednio w izbie

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...