Skocz do zawartości

Hydroilzolacja podpiwniczenia budynku


Recommended Posts

Napisano
Interesuje mnie problem oceny poprawności wykonania hydroizolacji i ocieplenia scian piwnic w budynku. W moim przypadku podczas budowy wykonałem ławy fundamentowe ( po zdjęciu warstwy 0,5 m ziemi ) i na nich, po wykonaniu izolacji poziomej (2x papa na lepiku) budowałem ściany 3-warstwowe podziemia z bloczków betonowych z wewnętrzną 6 cm warstwą styropianu. Następnie wykonałem opaskę drenarską i studnię zbierającą wodę z pompą umożliwiającą przepompowanie nadmiaru wody. Po wykonaniu stanu surowego budynku wykonałem izolację poziomą ścian zewnętrznych podpiwniczenia poprzez pomalowamnie 3x izolbetem. Dopiero wtedy nawiozłem teren około 120cm. Okolice przylegające do ścian budynku wypełniłem piaskiem. Po tym przystąpiłem do wykonania posadzki w podziemiu. Zastosowałem następujace rozwiązanie: uzupełniłem piasek ubity do poziomu 3/4 ławy fundamentowej, chudy beton 15cm, folia budowlana 0,3 wyłożona na ściany, na nią styropian FS20 2x3cm a na tym właściwa wylewka około 10-12cm. Budynek stoi już drugi rok (nie jest jeszcze użytkowany i nie ogrzewany) i nie zauważyłem zjawiska występowania wilgoci lub przenikania wody. Co jeszcze mogę wykonać aby zabezpieczyć sie przed zawilgoceniem budynku. Nie jestem fachowcem od budownictwa i podczas budowy mogłem popełnić błędy. Zgóry dziękuję za poradę.
Napisano
Skuteczność wykonanej izolacji bedzie zależała od rodzaju gruntu wokół budynku, jego nawodnienia i oczywiście staranności wykonania. Zastrzeżenia może budzić jedynie sposób połączenia izolacji poziomej na ławie z izolacją podpodłogową, gdyż nie ma informacji czy tworzą one wspólną szczelną przeponę. Nie wiadomo, również czy została wykonana druga izolacja pozioma na wysokości stropu nad piwnicą, która zabezpiecza przed kapilarnym podciąganiem wody przez ściany w razie nieszczelności izolacji pionowej. W opisie prawdopodobnie chodzi o izolację pionową ścian wykonaną z 3 warstw izolbetu, a nie poziomą jak podano w pytaniu.
Napisano
Zawilgnie gdy się wprowadzisz i zaczniesz ogrzewać. W okresie dodatnich temperatur woda może być podciągana kapilarnie z gruntu. Natomist zimą dzieje sie odwrotnie , w ścianie jest "punkt rosy" , jeżeli ściana oddycha powstaje w niej sporo wody, woda ta siłą grawitacji cieknie w dół napotka izolację poziomą (popę) i będziesz miał mokrą.
To zupełnie jak zimą założyłbyś na ciepły dres gumowy płaszcz - woda nie wejdzie a dres będzie mokry.
Dobra izolacja wodna powinna wody nie wpuścić, ąle wodę wypuścic! Przed wojną dawano w fundamencie kamienie granitowe, wody letem nie podciągały, ale zimą woda ściekała nimi do strefy niezamarzającej. Teraz stosuje się folie kubełkowe np ISOLA PLATON. Jak masz pytania to dzwon 0225591081
Napisano
Dziękuję za wyjaśniwnie dotyczące oceny wykonania hydroizolacji w moim budynku. Druga izolacja pozioma została wykonana na wysokości stropu parteru. Mam obawy o połączenie izolacji poziomej ław fundamentów z izolacją poziomą pomieszczeń piwnic. Nie wiem czy folia budowlana odwinięta ma ściany jest dobrym rozwiązaniem. Przed wylaniem chudego betonu zalepikowałem obrzeża ław fundamentowych wewnątrz obiektu. Dodatkowo podczas wykonania wierzchniej warstwy posadzki dodałem do betonu wodouszczelniacz. Pomieszczenia podpiwniczenia już są otynkwane tynkiem cementowo-wapiennym. Na razie w pomieszczeniach jest wyłącznie wentylacja grawitacyjna.
W jaki sposób w przypadku pojawienia się wilgoci mogę stwierdzić czy wnika ona z zewnątrz czy jest wynikiem skraplania sie pary w murze podpiwniczenia. Co jeszce mogę w tej kwestii zrobić aby zabezpieczyć się przed wilgocią? Czy celowe byłoby wykonani nieprzepuszczalnej warstwy wierzchniej jastrychu? Jest to dosyć kosztowny zabieg i nie wiem czy właściwy. icon_confused.gif
Pozdrawiam
Józef Motyka
Napisano
sprawdzanie skąd jest woda to prosta rzecz, gdy pojawia się zimą to z wewnątrz, gdy w pozostałych porach w czasie deszczów itp to z zewnątrz
Napisano
Przy normalnym użytkowaniu pomieszczeń piwnicznych nie ma powodu, aby następowało tam wykraplanie pary wodnej, chyba że latem w wyniku intensywnej wentylacji i doprowadzenia ciepłego powietrza z zewnątrz. Przenikanie wody gruntowej może wystąpić głównie na styku podłogi i ściany i w takim przypadku - przy braku połączenia izolacji na ławie i pod podłogą - żadne dodatkowe warstwy podłogowe tu nie pomogą. Jedynym sposobem będzie odkucie podłogi w pasie wzdłuż ścian wewnetrznych i zewnętrznych i poprawienie izolacji na styku podłogi i ściany. Jednak prawdopodobnie roboty te nie będą konieczne, dopuki drenaż będzie w stanie utrzymywać poziom wody ponizej ławy fundamentowej.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sikucie, ja już na wschodzie byłem, więc nie wysilaj się na wypociny, bo ci żyłka pójdzie. Jedź już lepiej do bat'ki na kartoszkę, a agitację zostaw sobie w spokoju, bo na razie szczasz w gacie.. 
    • Komentarz dodany przez Obserwator: Widzę że kolejny zwolennik szubrawca donalda tu sie znalazł. Chłopie, jak nie masz nic do powiedzenia to zamknij mordkę na cztery spusty ale widzę że masz takie parcie na szkło jak donaldzik więc chyba dalej będziesz wypociny swoje walił.
    • Ależ nie ma problemu, przejścia na granicy z Białorusią są już otwarte! Możesz wyjść z UE chociażby dzisiaj. Nikt za Tobą płakał tutaj nie będzie.
    • Komentarz dodany przez Obserwator: Jeszcze UE zapomniała o wprowadzenie czujnika sprawdzającego ile bąków puszczamy w domu i o jakich porach dnia. Tak na poważnie te wszystkie wymienione elementy i dodatkowe materiały to tak naprawdę większe zużycie energii, wszystkie potrzebują zasilania. Jedynym i najrozsądniejszym oraz najzdrowszym działaniem jest WYJŚCIE z UE i to jak najszybciej.
    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...