Skocz do zawartości

co zamiast zaworow rtl


Recommended Posts

Napisano
witam.
mam ogrzewanie podlogowe na zaworach rtl ale nie grzeje ono w miare dobrze.
czy mozna te zawory czyms zastapic innym zeby choc troche podloga byla ciepla.
tomek
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Jeżeli mnie pamięć nie myli toRTB zresztą nie istotne Jeśli chodzi o sterowanie to w podłogowym ogrzewaniu są dwa sposoby ale trzeba wybrać który przed wykonaniem instalacji teraz jeśli dobrze rozumiem twój opis to będzie trudno to zmienić Proponowałbym dobrze odpowietrzyć rury w podłodze ponieważ to jest najczęstrzym powodem zlego działania ogrzewania podłogowego pozdrawiam
Napisano
Podłogówka na zaworach podobno chodzi dobrze jak powierzchnia nie przekracza ok, 15m2. Ja mam coś koło tego, trzy obwody sterowane jednym zaworem danfossa, nie pamiętam symbolu, ale odpowiednik RTL . Chodzi jak burza, ustawione na termostacie na 2, co daje ograniczenie na ok. 25 stopni. Podłoga przyjemna w dotyku.... Jak masz za duża powierzchnie, to może trzeba jakąs dodatkową pompkę z pseudo mieszaczem. A wogole to jak masz zrobioną podłogówkę - zasilanie na powrocie z grzejnika czy prosto z kotła osobny obwód a RTL na powrocie (jak mam właśnie tak). potwierdzam odpowietrzenie. W razie czego możesz spróbować wpiąć w obwód wodomierz dla sprawdzenia przepływu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
mam serdeczne zapytanie do użytkowników podłogówki!!

Właśnie podłączono mi podłogówkę i coś nie tak działa!!
Co do instalacji to jest dość skomlikowana (więc raczej nie będę opisywał).
Chodzi mi przede wszystkim o sposób podłączenia samej podłogówki a mianowicie:
Podłogówka o powierzchni ok. 50m2 podłączona bezpośrednio do układu c.o. (nie na powrocie z grzejników). Na zasilaniu założony (mieszacz - trójnik z pokrętłem do regulacji temperatury- chyba tak to się nazywa) za nim rozdzielacz. Dołem do mieszacza jest podpięty powrót z podłogówki.

Nie działa to tak jak powinno (co prawda działa dopiero tydzień). Słyszę od użytkowników że powinna za mieszaczem być wpięta pompa (która kręci podłogówką) oraz że mieszacz powinien być zaworem z czujką czy coś takiego?

Bardzo proszę napiszcie jak to u Was wygląda lub jak powinno wyglądać!

Z góry dziekuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Tomasz
Napisano
nie chodzi tu o grubość izolacji tylko o działanie i podłączenie podłogówki.

Tak na chłopski rozum to pompa w układzie podłogówki miesza wodą i stabilizuje się temperatura.
W moim przypadku wydaje mi się że zawór puszcza wodę i w momencie kiedy osiągnie parametr temp. zamyka zawór i podłogówka stoi!!
Czyli inaczej mówiąc podłogówka na zasilaniu jest ciepła jak ostygnie to zawór przez chwilę dopuści i znów zamknie jak jest ciepła itd. natomiast na powrocie woda jast zimna

Pozdr
Napisano
A co nie działa? podłoga nie jest ciepła, czy nie ma przepływu?
Bo jak pierwsze, to może trzeba trochę podkręcić temp. na mieszaczu (właśnie na tym pokrętle powinien być termostat, który ma za zadanie tak mieszać wodę z kotła z powrotem, żeby na wejsćiu opodłogówki nie było więcej niż zadana temp. (pewnie góra 35-40stopni ale tu pisze intuicyjnie), jak drugie to albo jest zapowietrzona, albo jest za maly przeplyw i szybciej ostygnie niz przeleci przez rurki (to taki skrót myslowy). Zmierz temperaturę za mieszaczem, potem na powrocie i cos z tego wywnioskujesz.... Warto też złapać za rurke przed mieszaczem do kotła, bo jak nie plynie, to stygnie i wtedy będzie dosyć chłodna, a powiina być gorąca
PB
Napisano
Przeznam szczerze, uwielbiam takie stwierdzenia: "nie chodzi o grubość izolacji" automatyka jest winna. Faktycznie brak izolacji można nadrobić podkręcajac temperaturę na piecu. Rewelka i własciwy kierunek u wielu fachowców.
Napisano
T. Brzęczkowski
Jeżeli chodzi o grubość izolacji (bo widzę że się bardzo upierasz) - styropian 15 cm!!

pbienkos
Zastanawiam sie czy jest to dobrze zmontowane?? Zawór tak jak pisałeś na max. powinien mieć 48 stopni (tak jest na nim napisane).
Ostatnio woda w układzie CO miała ok. 70 stopni i o dziwo temp za zaworem (mieszaczem była podobna) - to mnie trochę zdziwiło i stwierdziłem że coś nie tak jest. Zasilanie podłogówki było gorące (nie do dotknięcia!!) Powroty od pierwszej pętli (w kolejności zasilania) do ostatniej od ciepłych do zimnych

Czy nie jest to dziwne? Dlaczego powroty są zimne? Wydaje mi się że to jest związane z brakiem pompy na podłogówce

Pozdr
Napisano
co do podnoszenia temp na piecu (czyli w układzie CO) nie zmienia to temp powrotu podłogówki.
Napisano
podchodzę do tego amatorsko, ale moze faktycznie trzeba sprawdzic przeplywy, a wlaściwie to jak powrot jest cieply, to znaczy ze cos plynie....
Może racje ma TB, że trzeba dawac grusza izolacje, 30, 50,100cm ...
tylko ze u mnie przy 12 cm podloga jest ciepla...
Napisano
Ciepła to będzie i przy 5 cm ważne dla niektórych jest za ile to ciepło. Bo ja jakbym miał płacić za swoje 150 m2 więcej jak 200 zł zimą ... e nie wolę winko czerwone.
Napisano
Nie mam nic przeciwko izolacji, ale jak czlowiek pyta o cokolwiek, to niekoniecznie oczekuje odpowiedzi że ogrzewanie to nie to, a najważniejsza jest izolacja... Podłoga jest zimna, podłogówka zrobiona, mleko rozlane i trzeba szukać kota który je wychłepcze, albo pościerać samemu... więc może człowiek bardziej oczekuje porady a nie morału
  • 9 miesiące temu...
Napisano
Instalacja powinna być za kotłem rozdzielona na dwa obwody grzewcze: obwód ogrzewania grzejnikowego z pompą obiegową c.o. oraz obwód ogrzewania podłogowego z mieszaczem trójdrogowym oraz z pompą obiegową (tutaj wystarczy pompa typu 25-40). To jest niezbędna minimum i na pewno będzie działać icon_exclaim.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...