Skocz do zawartości

Ocieplenie i zabudowa poddasza płytą G-K


Recommended Posts

Napisano
Witam

Mam ważne pytanie.
Czy można wykonać ocieplenie poddasza wełną oraz następnie montaż płyt G-K na poddaszu przed wylaniem posadzek betonowych pod płytki i parkiet?
Chodzi mi przede wszystkim, czy po wylaniu posadzek, płyty G-K nie wchłoną tyle wilgoci, dzięki której powyginają się, czy też popękają a tym samym ulegną zniszczeniu?
Skutkowałoby to wyrzuceniem kasy w błoto (koszt demontażu zniszczonych płyt, koszt płyt, koszt wykonanej robocizny zniszczonych płyt, koszt zakupu nowych płyt, koszt robocizny montażu nowych płyt o szpachlowaniu i gruntowaniu już nie wspominam).
Problem w tym, że mam możliwość wolnego terminu ekipy do zabudowy poddasza przed hydraulikiem i posadzkarzem.
Z góry dzięki za rady.
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Jeżeli płyty będą kładzione na ścianach a posadzka będzie stykać się bezpośrednio z płytami to wchłoną one bardzo szybko wodę z zaprawy, napęcznieją i stracą swoje właściwości, posadzka powinna być wylana przed płytami i całkowicie wyschnąć.
Miałem problem z pękającymi połączeniami płyt w salonie jeszcze nie wysuszonym gdy włączyliśmy piec- a płyty były kładzione w warunkach dużej wilgotności- nawet cekol c 40 popękał.- dlatego radzę wykonać te prace zgodnie z kolejnością: posadzka, potem płyty
pozdrawiam i życzę trafnych decyzji
Napisano
W moim przypadku płyty nie będą stykać się bezpośrednio z wylewaną posadzką. Pozostanie przestrzeń ok 5 cm. Czy wówczas także istnieje ryzyko wchłaniania przez nie wilgoci w stopniu powodującym pęcznienie i odkształcenie? Czy można temu zapobiec?
Napisano
Cytat

W moim przypadku płyty nie będą stykać się bezpośrednio z wylewaną posadzką. Pozostanie przestrzeń ok 5 cm. Czy wówczas także istnieje ryzyko wchłaniania przez nie wilgoci w stopniu powodującym pęcznienie i odkształcenie? Czy można temu zapobiec?




A jak ekipa wylewająca posadzki poradzi sobie z wyrównaniem i zagładzeniem przy ścianie jeżeli będą tam płyty gk ?
łata i maszyna się nie zmieszczą. chyba, że wylewasz posadzki anhydrytowe - to wtedy nic nie robimy
pozdro
Napisano
Posadzki nie będą raczej maszynowe. Buduję sposobem "gospodarczym" i posadzka w każdym pomieszczeniu będzie wylewana oddzielnie w miarę posiadanych środków i czasu. Tradycyjnie z betoniarki:)
Płyty gk nie będą stykały się z posadzką. Ta przerwa uzupełniona zostanie później.
Zastanawiam się tylko, czy wilgoć z parującej posadzki nie zaszkodzi płytom. Można niby wietrzy pomieszczenie, będzie tam ciepło, jednak zbyt szybkie wysychanie też nie jest korzystne.
Może pomogłoby przykrycie posadzki folią?
A macie może jakieś doświadczenia z tzw suchym jastrychem?
Napisano
Cytat

Posadzki nie będą raczej maszynowe. Buduję sposobem "gospodarczym" i posadzka w każdym pomieszczeniu będzie wylewana oddzielnie w miarę posiadanych środków i czasu. Tradycyjnie z betoniarki:)
Płyty gk nie będą stykały się z posadzką. Ta przerwa uzupełniona zostanie później.
Zastanawiam się tylko, czy wilgoć z parującej posadzki nie zaszkodzi płytom. Można niby wietrzy pomieszczenie, będzie tam ciepło, jednak zbyt szybkie wysychanie też nie jest korzystne.
Może pomogłoby przykrycie posadzki folią?
A macie może jakieś doświadczenia z tzw suchym jastrychem?



suchy jastrych np knaufa także potrzebuje wyrównanej powierzchni - wylewką samopoziomującą
najlepszym rozwiązaniem będzie niespoinowanie płyt przed położeniem posadzki ponieważ w innym przypadku płyty będą pracować wchłaniając wilgoć z wylewki a później ją wydalając. Płyta pracuje i pękałyby spoiny.
pozdrawiam
Napisano
Cytat

suchy jastrych np knaufa także potrzebuje wyrównanej powierzchni - wylewką samopoziomującą
najlepszym rozwiązaniem będzie niespoinowanie płyt przed położeniem posadzki ponieważ w innym przypadku płyty będą pracować wchłaniając wilgoć z wylewki a później ją wydalając. Płyta pracuje i pękałyby spoiny.
pozdrawiam



Dzięki Wolfik.
Myślę, że niespoinowanie jest rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem w tym przypadku. Dobrze, że powstrzymałeś mnie w poręicon_smile.gif
Dam znać jak poszło, choć posadzki to jeszcze odległa sprawa. Na pewno nie tegoroczna.

Pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
    • Witam. Jak najlepiej zrealizować dgp na piętrze , bo nie zostało to przewidziane. foto parter - widać gdzie kominek będzie. foto pietro - zaznaczone niebieską linią gdzie jest pietro niżej kominek. Jak najlepiej zrealizować na piętrze dgp - jaki pomysł ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...