Skocz do zawartości

wilgoć na ścianie


Recommended Posts

Napisano
Witajcie

Prośba o pomoc z problemem. Wprowadziliśmy się niedawno do mieszkani po wykonanym generalnie remoncie: wymiana okien, podrównanie ścian, odrobinę przeuwaliśmy kaloryfer.
Po roztopach i opadach wyszła nam wilgoć na ścianie, tuz pod oknem przy kaloryferze - ale jakieć 20 cm od kaloryfera.

Jeszcze chwila i zacznie się z tego robić grzyb.

Czy możecie mi polecić kogoś kto zdiagnozuje przyczynę, ewentualnie wykona niezbedne prace.

Czy przy aymianie okien mógł zostać popełniony jakiś bład, który wykonawca powinien poprawić?

Z góry dzieki za rady

Pozdrawiam
Gosia
Napisano
Cytat

Witajcie

Prośba o pomoc z problemem. Wprowadziliśmy się niedawno do mieszkani po wykonanym generalnie remoncie: wymiana okien, podrównanie ścian, odrobinę przeuwaliśmy kaloryfer.
Po roztopach i opadach wyszła nam wilgoć na ścianie, tuz pod oknem przy kaloryferze - ale jakieć 20 cm od kaloryfera.

Jeszcze chwila i zacznie się z tego robić grzyb.

Czy możecie mi polecić kogoś kto zdiagnozuje przyczynę, ewentualnie wykona niezbedne prace.

Czy przy aymianie okien mógł zostać popełniony jakiś bład, który wykonawca powinien poprawić?

Z góry dzieki za rady

Pozdrawiam
Gosia


Przyczyn może być wiele .Za mało informacji o budynku.Czy rury od grzejnika są w ścianie,czy to poddasze ,czy jest dobra wentylacja?
Napisano
Cytat

Przyczyn może być wiele .Za mało informacji o budynku.Czy rury od grzejnika są w ścianie,czy to poddasze ,czy jest dobra wentylacja?




Rury od grzejnika sa w podłodze.
Tak jest to mieszkanie na poddaszu.
Wentylacja - raczej dobra.
Problem jest tylko w tym jednym miejscu.

Budynek z 1995. Przed remontem tego problemu chyba nie było.


Z góry dzięki.
Napisano
Cytat

Rury od grzejnika sa w podłodze.
Tak jest to mieszkanie na poddaszu.
Wentylacja - raczej dobra.
Problem jest tylko w tym jednym miejscu.

Budynek z 1995. Przed remontem tego problemu chyba nie było.


Z góry dzięki.


Jeśli poddasze jest ocieplone wełną mineralną to prawdopodobnie jest to żle wykonane.W takich sytuacjach najczęściej pojawia się wilgoć na ścianach.Między wełną a dachem [deskami bądż foliom]powinna być szczelina około 2 do 3cm.trzeba zapewnić wlot powietrza od okapu [podbitki] z dwu stron aby zapewnić wentylacje wełny.Raczej każdy fachowiec to wie.
Napisano
Cytat

Jeśli poddasze jest ocieplone wełną mineralną to prawdopodobnie jest to żle wykonane.W takich sytuacjach najczęściej pojawia się wilgoć na ścianach.Między wełną a dachem [deskami bądż foliom]powinna być szczelina około 2 do 3cm.trzeba zapewnić wlot powietrza od okapu [podbitki] z dwu stron aby zapewnić wentylacje wełny.Raczej każdy fachowiec to wie.




Tylko jak ja mam sprawdzić czy mój fachowiec to zrobił, bez ponownego rozbierania dachu??
A jesli jest to wina nowo zamontowanego okna?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
WItajcie

Piszę, bp może to komuś pomoże:
- winą wilgoci było niedokręcone kolanko przy grzejniku.

Wystarczyło oderwać listwe przypodłogową i zobaczyć ze wilgoć rozkłada sie tylko przy podłodze na połowie długości ściany, wtedy podjęlismy decyzje o sprawdzeniu grzejnika.

Teraz tylko wysuszenie i malowanie

Pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Gdybyś chciała zostawić izolacje na stropodachu to nie ma sensu wymieniać połaci i więźby. Można by się pokusić o jakieś dwa kominki wentylacyjne zamontowane po długości wyższej części dachu. Wspomogą wentylację, wcześniej pisałaś że w szczycie masz zrobione jakieś otwory. Deski będą schly powoli ale jednak będą. Szkoda robić demolkę. Tej plesni nie masz jakoś bardzo dużo. Jak wyschnie i będziesz miała di niej dostęp to możesz ją zdrapać i pomalować drewno jeszcze jakim środkiem.  Mimo tego że od zewnątrz jest papa, drewno od spodu będzie schlo. 
    • Paroizolację raczej tak ławto nie da się przerwać, także kable to raczej trzeba byłoby mocno pchać żeby cokolwiek zrobić. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Wszystko zależy od okoliczności i wszystko da się zrobić, tylko trzeba trochę pogłówkować i nie bać się.  Przeglądnąłem stalki do wciągania przewodów na alledrogo, są od kilkunastu złotych do kilkuset. Te droższe są z włókna szklanego, nimi na pewno niczego nie zakaleczysz. Ale i zwykłą stalową też raczej nie, największe zagrożenie jest ze strony końcówek żył przewodów. 
    • Retro ma rację z tym wycinaniem, wystarczy nie dojeżdżać otwornicą, a potem nawet tępym kuchennym nożem dokończyć. A jak Autorze masz moźliwość od góry, to zdecydowanie będzie lepiej podnieść izolację/wełnę i potem nawet taśmą zalepić paroizolację i wszystko zrobione będzie zgodnie ze sztuką. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • No właśnie nie mam jeszcze możliwości wejścia na strych żeby zobaczyć jak to jest zrobione natomiast izolację chyba się od strony ciepłej  się kładzie prawidłowo, tak mi się przynajmniej wydaje. Natomiast pomysł nie jest wcale zły jakbym miał możliwość podniesienia wełny i uszczelnienia  miejsc gdzie przewody by przechodziły. A może tak zrobić jak już będę miał dojście zdjąć wełnę zrobić otwory przełożyć w peszlach przewody,  uszczelnić i położyć znowu wełnę. W planach było ocieplanie stropu na piętrze i nie wiem skąd mi się to wzięło że ubzdurałem sobie że to będzie dach dopiero po fakcie obudziłem się z ręką w nocniku że to chodzi o strop a nie dach 😅 cóż będę musiał kombinować.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...