Skocz do zawartości

Problem z podłączeniem gazociągu


Recommended Posts

Gość Paweł
Z Twojego tekstu wynika, że wszystko pozostawiłeś w rękach sąsiada. Błąd. Ani sąsiad ani jego fachowiec nie są dla Ciebie stroną w negocjacjach o przyłączenie do sieci gazowej. Powinieneś wystąpić do Przedsiębiorstwa Gazowniczego o wydanie warunkow dostawy gazu do twojej połowki bliźniaka. W warunkach określono by miejsce włączenia do czynnej sieci gazowej i koszt wykonania takiego przyłączenia (projekt, kierownika budowy koszt wykonawstwa i wszelką papierkologię z tym związaną) podano by ci przybliżoną wartość tzw. opłaty przyłączeniowej. A wykonaniem całej inwestycji zajęłoby się Przedsiębiorstwo Gazownicze, ktore w drodze przetargu wyłania wykonawcę odpowiedzialnego za fachowość i terminowość, Ciebie nic nie interesuje. I najważniejsze ponosisz tylko część kosztow inwestycji wspolnie z Prz. Gaz. o ile uzna tę inwestycję za opłacalną. Pozdrawiam.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Gość a73@op.pl
Też byłem w podobnej sytuacji ale w pore sie wycofałem i zrezygnowałem z gazu mimo że gazociąg biegnie w granicy mojej posesji.Policz koszty jakie ponosisz na instalację gazową i sam gaz.Może to jest wygoda ale to nie jest tanie.Kupiłem piec Per-Eko na ekogroszek i jestem bardzo zadowolony,spalam około 20 do 25kg wegla na dobę,600zł kosztuje tona,piec ma moc 17kv a dom 140mkw.Na lato mam baterię panelową która podgrzewa mi wodę do ok.35-40 stopni tak wstępnie ogrzana woda jest podgrzewana do temperatury żądanej przez przepływowy podgrzewacz wody Kospel KDE 15kv.Dogrzanie wody kosztuje nas 3 osoby ok 25zl miesięcznie.Na wodomierzu miesięcznie wychodzi 12 kubików zużycia.To jest moja alternatywa na gaz.Pozdrawiam
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...