Skocz do zawartości

likwidacja łuków


Recommended Posts

Napisano
Witam, chciałem zlikwidować dwa łuki nad drzwiami do salonu i kuchni, szerokość poszczególnych drzwi wynoszą 140 cm - salon, 90 cm - kuchnia. Oba otwory są na tej samej ścianie, między nimi jest słupek z pustaka o szerokości 40 cm. Proszę o radę jak to najbezpieczniej zrobić, żeby nie uszkodzić konstrukcji nośnej domu.
Napisano
najbezpieczniej, jeśli nie masz wsparcia konstruktora z uprawnieniami budowlanymi (wiedzą), zabudować to płytą G-K, przykręcasz stelaż z profili metalowych, przykręcasz płyty G-K, pomiędzy nie możesz włożyć wełnę mineralną, zbroisz połączenia ściana-płyta siatką, szpachlujesz, gruntujesz, malujesz i gotowe, a jak będziesz chciał wrócić do łuków to młotek i po kilku minutach masz znowu łuki
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
To jest nowy dom, jeszcze nie zamieszkały. Moja żona stwierdziła, że łuki, które wcześniej się jej podobały, teraz nie pasują do aranżacji wnętrza. Więc muszę je zlikwidować.
Napisano
Cytat

najbezpieczniej, jeśli nie masz wsparcia konstruktora z uprawnieniami budowlanymi (wiedzą), zabudować to płytą G-K, przykręcasz stelaż z profili metalowych, przykręcasz płyty G-K, pomiędzy nie możesz włożyć wełnę mineralną, zbroisz połączenia ściana-płyta siatką, szpachlujesz, gruntujesz, malujesz i gotowe, a jak będziesz chciał wrócić do łuków to młotek i po kilku minutach masz znowu łuki




te rozwiazanie jest najlepsze, jezeli po zabudowaniu tych lukow bedziesz mial odpowiednia wysokosc przejscia (zebys nie musial sie schylac)
Napisano
skoro żonie się nie podoba to oczywiście trzeba coś na to poradzić i zlikwidować ten łuk...nie znam się na tym zbytnio ale wydaje mi się że opcje którą Ci polecają jest całkiem ciekawa, bo jak łuki znowu wejdą w modę to nie będzie później zbytniego problemu...więc warto to przemyśleć, kobieta zmienną jest icon_razz.gif
Napisano
Nie da rady taka obcja. Powstało by wtedy za niskie nadproże. Chyba podkuję się i zrobie małą beleczkę z 4x12 żebrówki i zaleje betonem. Czekam do końca zimy i biorę młotek do ręki.
Napisano
Cytat

Nie da rady taka obcja. Powstało by wtedy za niskie nadproże. Chyba podkuję się i zrobie małą beleczkę z 4x12 żebrówki i zaleje betonem. Czekam do końca zimy i biorę młotek do ręki.


Najlepiej wykuć nad łukami otwór na nadproże, zrobić belkę żelbetową i potem skuwać łuki.
Belka ma mięć wymiar otworu + 10% z każdej strony - otwór 140 to belka 180, otwór 90 to belka 110.
Napisano
Widzę że poważna praca się szykuje, ale jak nie ma wyjścia to trzeba podwinąć rękawy i brać się do pracy...życzę szybkiego uporania się z tym łuczkiem

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witajcie, Posiadam budynek z poddaszem (dach dwuspadowy). Chcę wykończyć poddasze. Planuję to zrealizować w ten sposób, że między krokwie dam wełnę mineralną 15 cm (krokwie właśnie mają 15 cm "wysokości"). Przed blachodachówką mam już położoną także tą membranę. Następnie planuję dać wieszaki kotwowe oraz profile CN60. Między krokwiami będzie 15 cm wełny, natomiast niżej na weszkach będzie 20 cm wełny. Później na to folia paroizolacyjna i do profili CN60 chcę przykręcić płytę OSB o grubości 12mm.   Wszystko składa mi się w całość i wydaje mi się ma to sens. Jednakże mam pytanie dotyczące wkręcania płyty OSB 12mm do profili CN60. Takie rozwiązanie jest praktykowane? To dobra opcja aby OSB 12mm przykręcać do takich profili? Wiem, że pytanie może wydawać się dla specjalistów głupie lub oczywiste ale akurat tego punktu nigdy sam nie robiłem Proszę o wyrozumiałość
    • Mierzone w słoneczny dzień około godziny 18 na działce 2 metry za domem. Tak jak napisałem wartości są zmienne, od odczuwalnej całkowitej ciszy (35dB) do 57dB kiedy jedzie głośniejszy samochód (średnio raz na 2 minuty) i jak wspomniałem jest to na tyle nieprzyjemne, że bez informacji o tym, na ile da się to wyciszyć, nie chcę ryzykować zakupu.
    • No, w zasadzie w tej piwnicy trzymam  rzeczy które chciałbym zabezpieczyć. I to nie są tylko przydasiowe bibeloty.   Myślałem jeszcze o kracie wewnątrz, ale piwnicę odwiedzam codziennie 2-4 razy, bo wyjmuję i chowam rowery, więc najwięcej przeszkód bym poczynił sam sobie.   Pozostaje chyba zastawić pułapki...   
    • Wejście chyba do gabinetu dentystycznego.
    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...