18 minut temu, retrofood napisał:
Popatrz, nie wiedziałem, a żyję już lat parę. Dzięki za nauki. Coraz więcej się dowiaduję, nie wiedziałem przecież że
tych zenitów jest takie mnóstwo. Myślałem, że jakoś zdefiniujesz je po swojemu, ale rozumiem, że skoro jest ich tak dużo, to nie jest zadanie łatwe. Jak myślisz, u ciebie są rozrzucone po całym niebie czy tak jak u mnie za dawnych lat, słońce wprawdzie zniża się nad horyzontem w zimie, ale kierunek (strony świata) w zenicie jest wciąż ten sam? Za mojej młodości tak było, nawet nie zauważyłem, że teraz to się zmieniło.
Co się wyprawia na tym świecie, trzeba chyba odchodzić... jeszcze trochę i słońce w ogóle zacznie grzać na północy, a my zaczniemy chodzić po kuli ziemskiej do góry nogami...
No popatrz ! Wystarczyło napisać " inna wysokość w zenicie" i nie byłoby tak pasjonującej i merytorycznej dyskusji