Skocz do zawartości

meldunek


Gość

Recommended Posts

Napisano
Co zrobić, aby zgodnie z prawem zameldować się w nowo wybudowanym domu?
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Właściciel nieruchomości musi złożyć stosowny wniosek do właścicwego urzedu gminy

Paweł Puch
prawnik
redakcja Budujemy Dom
Napisano
Czy wcześniej nie trzeba przejść jakiś formalności związanych z projektem i urzędami?
Napisano
Jeśli chodzi o zameldowanie w nowo wybudowanym budynku, to zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych obowiązek meldunkowy powstaje, gdy osoba przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem dłużej niż 3 doby.
Do zameldowania na pobyt stały należy przedłożyć:
zaświadczenie o wymeldowaniu się z poprzedniego miejsca pobytu stałego,
czytelnie wypełniony druk „Zgłoszenie pobytu stałego”,
dowód osobisty lub w uzasadnionych przypadkach inny dokument pozwalający na ustalenie tożsamości,
osoby podlegające powszechnemu obowiązkowi obrony przedstawiają książeczkę wojskową lub poświadczenie o zgłoszeniu do rejestracji przedpoborowych,
potwierdzenie faktu pobytu osoby meldującej się dokonuje wynajmujący, najemca, osoba której przysługuje spółdzielcze prawo do lokalu lub właściciel lokalu, który powinien okazać się dowodem osobistym oraz dokumentem, z którego wynika najem lub własność lokalu.

Zatem użytkownik nowego obiektu może zameldować się w zasadzie zaraz po przystąpieniu do użytkowania obiektu.

Kwestię rozpoczęcia użytkowania nowo wybudowanego obiektu budowlanego reguluje ustawa prawo budowlane stanowiąc, iż do użytkowania obiektu budowlanego, na którego wzniesienie jest wymagane pozwolenie na budowę, można przystąpić, po zawiadomieniu właściwego organu o zakończeniu budowy, jeżeli organ ten, w terminie 21 dni od dnia doręczenia zawiadomienia, nie wniesie sprzeciwu, w drodze decyzji, przy czym zawiadomienia dokonuje się co najmniej 21 dni przed zamierzonym terminem przystąpienia do użytkowania. W momencie złożenia zawiadomienia obiekt powinien być w takim stanie, by mógł zostać przeprowadzony jego odbiór i by można było przekazać go do normalnej eksploatacji i użytkowania.
Ustawa przewiduje odstępstwa od tej procedury przyjęcia do użytkowania wymagając przeprowadzenia przez właściwy organ obowiązkowej kontroli w stosunku do niektórych kategorii budynków i na przykład w przypadku gdy taki warunek zastrzeżono w pozwoleniu na budowę

Paweł Puch
redakcja

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam Nie jestem pewna, w którym dziale powinnam zamieścić post. Tytułem wstępu podam kilka według mnie istotnych faktów. Jakiś czas temu mój ojciec nabył od Lasów Państwowych część nieruchomości (pierwotnie był to dom jednorodzinny, który został wstępnie podzielony na dwa lokale). Nieruchomość została podzielona w sposób delikatnie mówiąc mało uczciwy (patrząc na to z perspektywy mojego ojca). Podziału lokalu NIE dokonano po granicy ściany działowej domu, która jest od piwnicy po strych, a z zabraniem części pokoju na parterze celem utworzenia klatki schodowej umożliwiającej wejście do pokojów mieszczących się na piętrze. Patrząc na budynek istniała inna możliwość np dobudowanie klatki (rozbudowanie ganku na szczycie budynku, w którym jest wejściem do budynku i zrobienie tam klatki z wejściem do pokojów na górze). Po podziale ojcu pozostał jeden maleńki pokój, duży pokój, kuchnia, łazienka na górze i strych do zagospodarowania. Sąsiadka otrzymała łącznie 3 pokoje, łazienkę, kuchnię. Piwnica podzielona po ścianie głównej na dwa oddzielne pomieszczenia. Działka podzielona "umownie". No i teraz do brzegu... Od niedawna jestem nowym właścicielem tej części domu przypadającej po ojcu. Ojciec już niestety nie żyje  Pytanie moje jest następujące. Czy istnieje możliwość wystąpienia o ponowny podział tego domu w taki sposób, aby stanowił faktycznie dwa odrębne lokale łącznie z dachem?   Pytanie jest podyktowane głównie brakiem dobrego kontaktu z właścicielką drugiej części (fizycznie tam nie zamieszkuje, wynajmuje jakimś ludziom), w niedalekiej przyszłości trzeba będzie przeprowadzić remont dachu, a przy takiej komunikacji widzę marne szanse na porozumienie. Poza tym, chciałabym ubiegać się o dofinansowanie na remont w ramach "czyste powietrze" i nie wiem, czy istnieje taka możliwość w takim układzie jaki jest teraz. Co można z tym zrobić?  Będę wdzięczna za każdą podpowiedź. Pozdrawiam serdecznie Julia  
    • Jak poprawnie zaprojektować i wykonać wentylację dachu z pełnym deskowaniem, pokrytego papą i blachodachówką, przy połaci o długości 10 m i kącie 30°?
    • Przygotowuję się do odświeżenia łazienki. Kwestia tego, że nie chcę się pchać w generalny remont, ponieważ robiłam taki 13 lat temu i zasadniczo płytki "siedzą" porządnie.  Zdecydowałam się więc na metamorfozę. Płytki ścienne pomaluję na biało, jedynie w strefie prysznicowej (też zamieniam wannę na prysznic) zastosuję fornir kamienny lub płytę węglową, które przykleję na istniejące płytki. Na podłodze na istniejące płytki położę panele winylowe.  Zrobiłam kosztorys. Z wymianą wszystkich sanitariatów, mebli łazienkowych, drobnymi przeróbkami hydraulicznymi i zakupem pralko-suszarki wyszedł na kwotę około 17.000 zł.  Edit: zapomniałam dodać, że wszystkie prace wykonam samodzielnie z wyjątkiem przeróbek hydraulicznych. 
    • Przy 5 m² w bloku i wymianie wanny na prysznic plus nowe płytki, realnie trzeba dziś liczyć mniej więcej: remont podstawowy (bez „wodotrysków”): okolice 15–20 tys. zł z robocizną, bardziej „na bogato” (lepsza armatura, zabudowy, droższe płytki): spokojnie 20–30 tys. zł i wyżej. Wymiana samej wanny na prysznic (brodzik, odpływ, kabina + przeróbki hydrauliczne i płytki w tej strefie) to często już 5–10 tys. zł, zależnie od tego, co tam wyjdzie po skuciu starego. Najlepiej popytać lokalnie 2–3 ekipy o wycenę „pod klucz” na podstawie kilku zdjęć i przybliżonego metrażu – szybko się okaże, w jakim widełkach faktycznie będziesz się poruszać w Twojej okolicy.
    • Ok  a czy te tury wentylacyjne mozna docinac, widze po zdjeciach ze one msja kielichy i wchodzi jedna w druga, wiec ja to tak rozumie ze jak przytne od strony  kielicja to ona juz nie wejdzie w druga. Dobrze mysle ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...