Skocz do zawartości

pomocy!!! olej czy pellets?


andrzej.dk

Recommended Posts

Napisano
Pozdrawiam wszystkich.
Prośiłbym o podjęcie decyzji za mnie, bo mam mętlik w głowie.
Wacham się między ogrzewanie olejowym a kotlem na pelety.
Ale zacznę od krótkiego opisu: dom nowy,ok.180m2 energoszczędny (ściany zewnętrzne: cegla silikatowa 17,5cm, 14 cm wełny szklanej, elewacja klinkierowa 12,5 cm), okna 1,1 kw, rolety, poddasze ocieplone wełna szklaną 24 cm, kotłownia w piwnicy, około 70m2 ogrzewania podłogowego, instalacja zamknięta miedź +pex, grzejniki brugmann piano, zbiornik c.w.u 160 litrów, (może będzie 200, życie pokaże).
Stoje właśnie przed zakupem kotła i odwieczny dylemat, co wybrać: olejowy czy pelety. Gaz ziemny nie wchodzi w grę przez najbliższe 5 lat, więc szukam alternatywy.Z butli również odpada - kotłownia w piwnicy.
Poszukuje kotła oczekującego jak najmniejszej incjatywy człowieka (jak każdy chyba)
Zasugeruję kostrzewę pellets plus 25kw(nie za dużo?), ale czytam różne opinie i nie wiem czy w sumie olej nie wyjdzie mi na to samo.
Proszę o pomoc i rzetelne opinie.
Napisano
Tylko i wyłącznie kocioł na pelety. Jest to paliwo tanie i ekologiczna i zdecydowanie wygrywa z olejem przede wszystkim ze względów ekonomicznych. Koszt wytworzenia jednostki energii z granulatu drzewnego jest o połowę niższy.
Napisano
A o eko groszku myślałeś jest ekonomiczniejszy od palet przy kotle z podajnikiem i zasobnikiem nie wymaga częstszej ingerencji niż 1 - 2 razy w tygodniu, a przy kotle z dodatkowym rusztem może palić też granulatem drzewnym, bo co do oleju to tylko strata czasu i pieniędzy. icon_smile.gif
Napisano
Zgadzam się z acia kotły na eko groszek to coraz bardziej popularny trend w Polsce! Nie tylko jest ekologiczny i tani ale jeszcze prosty w użytkowaniu. Niestety minusem jest cena.
Napisano
zgodzę się, że cena dobrego kotła nie jest zachęcająca, ale to jest jednorazowy wydatek, który bardzo szybko się zwraca. Mój znajomy miał ogrzewanie na gaz, a teraz kupił piec na eko groszek bo rachunki go zjadały (nie ma miejsca na przechowywanie opału więc kupuje węgiel workowany kilka razy w sezonie co podnosi koszty, a i tak mu się opłaca) dlatego sposób ogrzewania domu trzeba przemyśleć już na etapie projektu i to dobrze przemyśleć.
Pozdrawiam i życzę ciepłej zimy icon_wink.gif
Napisano
Ekogroszek w porównaniu z gazem wychodzi lepiej jedynie na Śląsku i w okolicach.Gdybym mieszkał w rejonie,gdzie ekogroszek kosztuje już ponad 850/t zdecydowanie wolał bym gaz.
Napisano
W Świętokrzyskim za tonę luzem 600 pln, za workowany 750 pln.I są to ceny gwarantowane do końca września.Od października planowana podwyżka.!!!!! Sępy bogacą się gdy rozpoczyna się sezon grzewczy bez jakichkolwiek podstaw merytorycznych.
Napisano
  Cytat

Ekogroszek w porównaniu z gazem wychodzi lepiej jedynie na Śląsku i w okolicach.Gdybym mieszkał w rejonie,gdzie ekogroszek kosztuje już ponad 850/t zdecydowanie wolał bym gaz.

Rozwiń  


A wiesz, że gaz ma znowu iść w górę i ogrzewając dom prawie 200m2 gazem, można wyjść jak Zabłocki na mydle.
Pozdrawiam icon_wink.gif
Napisano
  Cytat

W Świętokrzyskim za tonę luzem 600 pln, za workowany 750 pln.I są to ceny gwarantowane do końca września.Od października planowana podwyżka.!!!!! Sępy bogacą się gdy rozpoczyna się sezon grzewczy bez jakichkolwiek podstaw merytorycznych.

Rozwiń  


Niestety tak jest zawsze dlatego zapasy lepiej robić wiosną , bo i ceny niższe i "sępy" są wdzięczne, że w martwym sezonie ktoś kupuje. (Oczywiście trzeba mieć dużą kotłownie).
Pozdrawiam cieplutko (u nas właśnie zaczęli grzać) icon_wink.gif
Napisano
  Cytat

A wiesz, że gaz ma znowu iść w górę i ogrzewając dom prawie 200m2 gazem, można wyjść jak Zabłocki na mydle.
Pozdrawiam icon_wink.gif

Rozwiń  



Wszystko drożeje gaz , ekogroszek ,wegiel, drzewo z tym że o podwyżce ekogroszku dowiadujesz się podczas zakupu a o np. gazie jest głosno przez cały rok. Wybór ogrzewania determinuje wielkośc domu. Do małego domu nie opłaca sie budować kotłownii która przewaznie znajduje sie w piwnicy, a ta jak wiadomo znacznie podnosi koszt inwestycji.
Napisano
No tak, ale ekogroszek można kupić wcześniej a tym samy taniej (oczywiście o ile ma się miejsce na jego składowanie) natomiast gazu nie kupisz jak masz instalacje na licznik...
Napisano
Wszystko ma swoje wady i zalety i możemy nad tym długo rozprawiać. Każdy musi dopasować ogrzewanie do swoich mozliwości i potrzeb. Wydaje mi się że w małym domu lepszy jest gaz, w większym ekogroszek itp.
Napisano
  Cytat

Wszystko ma swoje wady i zalety i możemy nad tym długo rozprawiać. Każdy musi dopasować ogrzewanie do swoich mozliwości i potrzeb. Wydaje mi się że w małym domu lepszy jest gaz, w większym ekogroszek itp.

Rozwiń  

Zgodzę się z tym, że każdy musi dopasować rodzaj ogrzewania do swoich potrzeb, tylko nie zapominajmy, że węgiel dowiozą wszędzie o ile jest droga, a gaz wymaga albo podłączenia do sieci, która nie wszędzie jest, a nawet może jej nigdy nie być, lub zbiornika a nie każdy ma na to warunki gruntowe i miejsce na działce icon_wink.gif
Pozdrawiam.
Napisano
  Cytat

To prawda, a po tej dyskusji to pewnie autor ma jeszcze większe rozterki...
ps. ogrzewanie elektryczne jest najdroższe! Nie polecam

Rozwiń  

 


Ja znam osobe ktora ogrzewa dom kanadyjski pradem, roczny koszt energii elektrycznej w jego przypadku zamyka sie kwotą ok. 3600 zł. Widziałem rachunki na własne oczy.Posiada też kominek bez rozprowadzenia i płaszcza wodnego.

 

Napisano
W przypadku braku prądu nic nie będzie działało, z wyjątkiem kominka z grawitacyjnym rozprowadzeniem powietrza. Ja osobiście postawiłbym pellet. Dobrym kotłem jest produkt ULRICHa, mają oni podpisaną umowę długoterminową z Barlinkiem na dostawę pelletu, a Schenker w ciągu 48 godz. dostarczy na miejsce. Olej, jak to olej - zawsze śmierdzi.
Napisano
  Cytat

W przypadku braku prądu nic nie będzie działało, z wyjątkiem kominka z grawitacyjnym rozprowadzeniem powietrza. Ja osobiście postawiłbym pellet. Dobrym kotłem jest produkt ULRICHa, mają oni podpisaną umowę długoterminową z Barlinkiem na dostawę pelletu, a Schenker w ciągu 48 godz. dostarczy na miejsce. Olej, jak to olej - zawsze śmierdzi.

Rozwiń  


I drogi w użytkowaniu i tankowaniu.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
czytałem długo i zdecydowałem się w końcu an ekogroszek.ze wzg. kolorystycznych wybrałem kocioł cichewicz futura econo 21kw. na poczatku spalał 3 worki na dwa dni, teraz zeszło do jednego worka 25kg na dzień,niestety nie ma mnie w kraju (zycie jest brutalne) i jęsli ktoś ma jakieś uwagi odnośnie ustawienia parametrów pieca,będę wdzięczny.poniżej zdjęciejak to wyszło w praktyce.(jeszce nie pomalowałem kotłowni,więc sieni zrażać proszę),
pozdrawiam wszystkich

DSC01446.jpg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...