Byłbym jeszcze skłonny do przyklejenia gk na placki. Akurat z tym mam trochę doświadczenia bo całe mieszkanie robiłem w gk wraz z podwieszeniem. Rusztowanie może udałoby mi się wynająć. Martwi mnie tylko to, że klatka nie jest ogrzewana. W zimie potrafi być zimno jak na zewnątrz. Stąd był pomysł, aby trochę ocieplić klatkę styropianem i nałożyć jakaś farbę elewacyjna
Uznajmy zatem, że uda mi się zorganizować rusztowanie. Co najlepiej zrobić? Bawić się w te styropiany, czy lecieć z GK? Zaznaczam, że na klatce są bardzo niskie temperatury
Tak jak zrobił szwagra sąsiad na tej nowej drodze. Wgrodził się ciul na 70 cm i drogi zostało 430 cm. Szwagier sie wcurwił, poinformował burmistrza, gmina przysłała geodetę i facet dostał dwa tygodnie na usunięcie płotu. A taki ładny był, na fundamenciku... Wszystko musiał rozpieprzyć, nie było siły. I teraz jest przepisowe 5 metrów.
Ale to gmina drogę robiła i burmistrz się strasznie na niego wkurzył.